Proszę o pomoc w wyjaśnieniu skierowania/ postępowaniu
Witam
U mojej Mamy wczoraj przyszły wyniki badania histopagologicznego.
Stwierdzono
C34.8 NOWOTWÓR ZŁOŚLIWY (ZMIANA PRZEKRACZAJĄCA GRANICE OSKRZELA I PŁUCA) - rak niedrobnokomórkowy płuca lewego, mts do kręgosłupa, mostka, wątroby
Byliśmy dzisiaj u onkologa i wydał on pilne skierowanie do poradni specjalistycznej radioterapii.
Na skierowaniu jest napisane:
C34.9 NOWOTWÓR ZŁOŚLIWY ( OSKRZELE LUB PŁUCO, NIEOKREŚLONE)
Nie zauważyłem tego podczas wizyty, czy ktoś może napisać dlaczego zmienił C34.8 na C34.9?
Czy ktoś może polecić jak najlepszego onkologa lub w woj. podlaskim? Miałem się zgłosić do centrum onkologii w Białymstoku na Ogrodowej 12, ale niestety rejestracja była już zamknięta - zadzwonię z samego rana w poniedziałek.
Poza tym onkolog powiedział jeszcze aby zrobić badanie u ginekologa i mammografie (oba umówione na wtorek - tylko wyniki mammografii za miesiąc- onkolog powiedział, że to w porządku). Dodatkowo wypisał jeszcze skierowanie na badanie krwi w trybie planowym 9 badań: morfologia, AIAT, AspAT, Bilirubina całkowita, fosfataza zasadowa, kreatynina, Potas, Sód, Wapń całkowity.
Kiedy najlepiej zrobić te badania, jeżeli już raz były robione 23 stycznia (są na karcie)?
rob35,
Witaj na forum.
Mama dostała skierowanie na naświetlanie guza w płucu czy zmian przerzutowych w kościach? O chemioterapii nie było mowy?
Badania ( wyniki) zlecone przez onkologa przydadzą sie zapewne przed rozpoczęciem naświetlań.
Tak zdaję sobie sprawę, że sytuacja jest bardzo poważna, dlatego szukam pomocy.
Mama czuje się źle - zwłaszcza w nocy nie może spać, mało je.
Jest na silnych środkach przeciwbólowych.
rob35,
Naświetlania paliatywne powinny przynieść ulgę - mam na myśli naświetlania kości. Natomiast Mama bezwzględnie potrzebuje opieki i leczenia objawowego, między innymi przeciwbólowego. Czy jesteście pod opieką hospicjum domowego? To od nich Mama ma przepisane leki? Czy dobrze działają czy raczej przeciwbólowo są niewystarczające?
missy - onkolog powiedział tylko, że to poważne, robić badania i iść do przychodni radioterapii.
Czy po wynikach wygląda, że już zostało tylko leczenie paliatywne?
Babcia i Dziadek ze strony mamy też zginęli na raka mniej więcej w tym samym wieku.
Nie jesteśmy pod opieką hospicjum domowego. Dopiero wczoraj przyszły wyniki badań histapologicznych i dzisiaj była pierwsza wizyta u onkologa.
Leki przepisał lekarz z Ełku:
1. Przy wypisaniu w styczniu: Paracetamol, Ketonal, Tramal, Polfrazol
2. Tydzień temu w piątek dodaliśmy OXYCONTIN (lekarz internista w Ełku przepisał)
Okazało się, że chyba Mama brała mniej tych leków niż mogła - głupi byłem i nie przypilnowałem.
3. Wczoraj przy odbieraniu karty lekarz przepisał jeszcze dodatkowo plastry dermotermalne.
rob35,
Ogromnie mi przykro - rak płuca z przerzutami odległymi nie kwalifikuje się do leczenia radykalnego. Natomiast leczenie paliatywne jest konieczne w sytuacji Mamy, chodzi o złagodzenie dolegliwości. Opieka hospicyjna jest dopełnieniem tego leczenia, każdy chory leczony paliatywnie ma do niej prawo, wystarczy skierowanie od onkologa lub lekarza rodzinnego. Hospicjum zajmie sie ustawieniem leczenia przeciwbólowego, pomoże też w innych problemach ( duszności, brak apetytu, opuchlizny, niepokój, bezsenność, mdlości), Mama będzie miała zapewnione domowe wizyty lekarza i pielegniarki hospicyjnej, nie będzie problemu ze zdobywaniem recept.
http://niebieskiparasol.pl
I nie przeszkadza to w żaden sposób w prowadzeniu leczenia w poradni radioterapii.
Mama jest bardzo ciężko chora i trzeba teraz zadbać o możliwie najlepszą dla niej opiekę.
Czy masz jeszcze inne wyniki, chodzi mi o te wszystkie Aspaty, Alaty, kreatyninę itd.?
Chodzi o hospicjum domowe.
Mama będzie w domu z Wami, ale będzie profesjonalnie zabezpieczona i pod profesjonalną opieką lekarza i pielęgniarki, którzy będą Mamę odwiedzać.
Na tym etapie postaraj się tą opiekę hospicjum domowego załatwić jak najszybciej.
Chodzi o komfort Mamy i Wasz ( rodziny )
_________________ Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. – (Aureliusz Augustyn z Hippony)
Kolejka do hospicjum domowego to minimum miesiąc. Do nas oddzwonił dzień po śmierci TATY. Lepiej to załatwić, bo wiele osób chce spędzić swój ostatni czas w swoim domu, na swoim łóżku.
missy - mam wyniki badania krwi ze stycznia (na dole pierwszej strony karty informacyjnej)
W poniedziałek rano Tata zawiezie Mamę do Białegostoku na oddział radioterapii.
Onkolog nic nie mówił o możliwości hospicjum domowego - czy skierowanie mogą wypisać także z Białegostoku czy iść do doktora rodzinnego?
[ Dodano: 2018-02-10, 19:38 ]
Zapomniałem jeszcze napisać, że mieszkamy w Grajewie a nie w Ełku. O ile się zorientowałem, to u nas mamy:
http://www.medicus.grajew...paliatywna.html
W przypadku hospicjum nie ma tzw.rejonizacji więc skierowanie może wypisać zarówno onkolog w Białymstoku jak i lek.rodzinny w Ełku, trzeba jedynie poprosić bo generalnie onkolodzy nie wspominają raczej o tej opcji niezwykle istotnego leczenia objawowego.
Aha, lekarz rodzinny będzie potrzebował jakiegoś wyniku stwierdzającego rozsiany nowotwór złośliwy bez możliwości leczenia radykalnego - być może wystarczy opis tomografii ( guz w płucu i przerzuty do wątroby i kości).
Wyniki, które załączyłeś, są dobre, mam nadzieję, że naświetlania i być może inne leczenie onkologiczne przyniosą Mamie ulgę.
Pozdrawiam ciepło, trzymaj się.
Dziękuje bardzo za pomoc.
Pomyślę jeszcze czy przekazać Tacie, aby zapytał w Białymstoku o skierowanie na hospicjum domowe, albo wezme kolejny dzień na żądanie i pojadę osobiście.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum