Witam. Założyłam nowy temat ponieważ chciałabym zasięgnąć opinii ludzi,którzy być może stosowali ten suplement diety. Jest to składnik naturalny. Nie mówię, że leczę tym nowotwór ale chciałam oczyścić troszeczkę swój organizm, przez tyle lat na pewno się mocno "zabrudził". Chciałabym wiedzieć jakie mają objawy stosowania tego preparatu inne osoby.
Zanim zdecydowałam się to zakupić czytałam o tym przez dwa tygodnie.
W związku z moim czerniakiem postanowiłam, że będę żyć zdrowiej.
Zażywam to od prawie miesiąca, mam dziwne bóle jakby w żyłach (da się to przeżyć) wysypuje mnie na twarzy i pod włosami na głowie (również z tego powodu nie umieram)
Ale co dzieje się wewnątrz? Jak widzą to inni? Nie zaszkodzę sobie? Proszę o jakieś sugestie.
A nie pomyślałaś że negatywne objawy na zewnątrz Twojego ciała mogą być wynikiem złego wpływu tego suplementu na procesy które zachodzą wewnątrz Twojego organizmu?
Myślałam tylko o tym że organizm pozbywa się toksyn w ten sposób. Nie znalazłam nigdzie źródła udowadniajacego, że to jest szkodliwe. Poprostu chce wiedziec jak inni reagują na tez suplement. Jeżeli wprowadza się dietę oczyszczającą tzw. głodówkę również pojawiają się efekty na zewnątrz.
znalazłaś jakiegoś lekarza który by zalecał takie oczyszczanie? Wszystko jest lekarstwem i trucizną, zależnie od dawki - chlorofil zawarty w sałacie to samo dobro, natomiast Ty nie wiesz co łykasz. Ludzie po głodówce (to na pewno jest oczyszczające) mają słabe włosy i paznokcie ale czystą cerę. To jakiś mit że wypryski oczyszczają.
Jak to brzmi bo nie widzę nic dziwnego w tym? No chyba że chcesz powiedzieć że te bóle i pryszcze w okolicy twarzy to efekt przerzutka mojego czerniaka Tp1a bez mitoz i innych tam takich. Nie rozumiem....Takie są objawy kiedy organizm wyrzuca toksyny. Jeżeli się mylę to "naprawcie mnie" bo ja tak serio myślę i czytałam dwa tygodnie o tym. Nie chce wyjść na ślepą fanatyczkę zielonego napoju ale czemu TP53 myślisz że to jest trucizna i wszystko co nie medyczne szkodzi?
[ Dodano: 2018-10-19, 17:24 ]
Aha...to nie medyczne zielone czyli Chlorofil kupiłam w aptece.
[ Dodano: 2018-10-19, 17:28 ] gaba, rozmawiałam z onkologia i nie zniechęca mnie do stosowania.Wiem co pije bo z apteki, a chlorku w liściach sałaty? Kiedyś zajmowałem się zawodowo płodami rolnymi...samo GMO i pestycydy oraz antybiotyki. Więc wolę to wyselekcjonowane i zbadane. Co nas nie zabije to wzmocni! A sałatę i szpinak też jem.
A co nas nie zabije to nas wzmocni to chyba najglupsze i najbardziej szkodliwe powiedzenie. Nigdzie nie pisałem że chlorofil który bierzesz jest trucizna jednak objawy które masz są ostatnią rzeczą która świadczyłaby o oczyszczaniu organizmu.
Aż mnie korci aby sprawdzić co to jest ten profil Zieby...jednak przeszukam internet bo te słowa często występują kiedy pada pytanie o leczenie inne niż akademickie.
Organizm "oczyszcza" się poprzez wydalanie (kupa i siku) - czasem toksyny usuwane są dzięki wymiotom (to dlatego podczas chemioterapii mamy "naloty na Rygę" - organizm wyczuwając silną toksynę stara się ją usunąć). Pryszcze nie są objawem jakiegokolwiek oczyszczania, tylko stanu zapalnego, lub nieprawidłowo działającego układu pokarmowego.
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum