Witam Was wszystkich ponownie,
Sprawa teraz dotyczy mojego Taty 62l. Od jakiś paru miesięcy strasznie schudł, nie ma apetytu, doszło osłabienie organizmu, kaszel utrzymujący się od ponad miesiąca ( męczy bardziej w pozycji leżącej) , szybciej się też męczy i pot go zalewa . Ostatnio pojawiły się też wymioty.
Po namowach Tato poszedł do Lekarza Rodzinnego, osłuchowo wszystko w porządku ale dostał skierowanie na badania z krwi, oraz na RTG .
Badania z krwi , które są ponad normę to :
OB 48
CRP 15,50
Dzisiejszy wynik RTG : Cień średnicy 40 mm w polu środkowym płuca prawego- wskazana dalsza diagnostyka TK. Poza tym pola płucne bez zagęszczeń miąższowych. Sylwetka serca w rtg w normie
Tato pali chyba od 30 lat. Jego Brat chorował na raka płuc .
Moje pytanie czy ten cień na płucu może być np. pozostałością po jakimś zapaleniu płuc, czy raczej mamy się szykować na kolejna walkę..
Jeżeli chodzi o TK to czy po skierowanie można do rodzinnego podejść ? czy konieczny jest specjalista?
Mialam podobny wynik RTg i lekarz rodzinny dal mi od razu skierowanie do szpitala na oddzial pulmonologiczny.Tam zrobili juz wszystkie badania Bronchoskopie i TK.
Zrób tak jak proponuje sloneczko11.
To dużo krótsza droga do diagnostyki.
Na TK z NFZ w moim miescie czeka się ok 3-4mce.to długo.czas gra tu kluczowa rolę.
_________________ ********Po burzy zawsze świeci słońce********
Cień średnicy 40 mm w polu środkowym płuca prawego- wskazana dalsza diagnostyka TK.
Taki wynik jest podejrzany szczególnie że dochodzą u taty jeszcze inne czynniki ryzyka jak wieloletnie palenia papierosów i rak płuc w rodzinie.
Dodatkowo niepokojące jest chudniecie taty. Czy to jest guz typu złośliwego, czy łagodnego czy to też pakiet węzłów chłonnych powiększonych lub pojedynczy węzeł chłonny znacznie powiększony na podstawie RTG tego się nie określi. Dopiero badanie TK może przybliżyć rozpoznanie i zasugerować jakiego typu jest to zmiana.
Trzeba więc konieczne rozszerzyć diagnostykę, jak najszybciej TK a następnie ewentualnie dalsze badania jak bronchoskopia, bioosja etc.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Dziękuje Ola Olka , będziemy działać zaraz od poniedziałku. Co do przywitania, niestety już tu w tamtym roku byłam w czerwcu z Mamy chorobą , forum mi dużo dało , dlatego teraz nawet się nie zastanawiałam gdzie szukać tylko odrazu tu napisałam
Ale wyłącznie do wykonania prywatnie. Nie ma uprawnień do wystawienia skierowania refundowanego przez NFZ.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Bajka,
Dokładnie to co napisała Madzia70,
Lekarz rodzinny może dać skierowanie na TK ale tylko na wykonanie prywatne badania.
Może lekarz rodzinny dać skierowanie do szpitala na diagnostykę tego "czegoś", może dać skierowanie do pulmonologa.
Teraz od Was zależy co chcecie i jak szybko. (lepiej szybko)
Prywatnie zrobić TK będzie szybko ale to koszt 400-500 zł, warto zrobić w dobrym ośrodku, nie byle gdzie.
Na NFZ można poczekać od 4-6 miesięcy chyba, że lekarz już podejrzewa nowotwór i wystawi kartę DILO.
Do pulmonologa też trochę poczekacie a jak pójdziecie prywatnie to i prywatnie da zlecenie na TK.
Do szpitala na planowe przyjęcie też można trochę poczekać.
To taki skrótowy opis jak to wygląda, masz wybór i zrobisz co uważasz za słuszne, no niestety procedury i wyczekiwanie jakie jest, każdy z nas wiem i nie raz przeszedł.
Cień może być jakimś stanem zapalnym i niczym niepokojącym ale może być niestety powodem nowotworu. U taty jest podwyższone OB, CRP czyli coś w organizmie się niedobrego dzieje, tato chudnie to kolejny powód do obaw, kaszel, męczenie, poty to wszystko objawy, które wymagają dalszej diagnostyki.
Napiszę jak było w moim przypadku. Gdy RTG wykazało guzowate zacienienie na lewym płucu rodzinny dał mi skierowanie do pulmologa i powiedział że to wszystko co może zrobić. Na wizytę trzeba było oczywiście czekać około 2 miesiące. Ja zrobiłem tak; poszedłem prywatnie do ordynatorki oddziału ze szpitala pulmologicznego. Na drugi dzień leżałem już na oddziale, zaraz była bronchoskopia, później TK i w ciągu 3 tygodni operacja. Proponuję wybrać tę drogę, a przynajmniej spróbować.
To w takim razie szybko działamy. Zaraz będę szukać gdzie prywatnie uderzyć, pewnie w weekend będzie ciężko ale od poniedziałku będzie można już dzwonić. Madzia70 , marzena66 i uoni dzięki za podpowiedzi . Jeżeli możecie polecić jakiegoś dobrego lekarza w okolicach Bydgoszczy to poproszę o inf
Co do TK to w razie czego w osielsku zrobimy. Najważniejsze teraz przekonać do dalszych badań Tate.
Tato już po wizycie u Rodzinnej, oglądnęła prześwietlenie płuc i wyniki i wystawiła kartę onkologiczną.
Dzisiaj będziemy dzwonić do CO w Bydgoszczy ,żeby umówić wizytę ( z tego co wiemy to umawiają na drugi dzień, wczoraj nie chcieli bo nie było informacji na karcie Dilo do jakiej poradni, dzisiaj Tato podjedzie i poprosi o uzupełnienie )
Moje pytanie czy w związku z tym umawiać na jutro wizytę czy lepiej zrobić najpierw TK prywatnie i dopiero z tym wynikiem udać się do CO )
Sprawdz najpierw na kiedy uda sie Tobie zalatwic ta wizyte.
TK mozesz zrobic prywatnie ale mysle ze bedzie to jedno z pierwszych zleconych badan obrazowych ktore zleci CO.
Nie wiem natomiast jaki termin jest na NFZ z regoly to kilka tygodni, prywatnie moze byc nawet jutro.
Na TK musisz miec skierowanie od Rodzinnego, nie wykonaja badania bezskierowania i wyniku kreatyniny. Podczas TK zostaje podany kontrast ktory musi pozniej zostac wyplukany i sprawdza sie sprawnosc nerek.
Nie wiem jak u Was to dziala, nas przyjeto na SOR i tam stwierdzono guza pluca oraz przerzuty z SOR bezposrednio na oddzial plucny do CO gdzie wykonano diagnostyke.
Ale nie bede mieszal watkow gdyz stan byl duzo powazniejszy i zapewne dlatego po tygodniu wiadomo bylo z czym mamy do czynienia.
_________________ NDRP, Tesc walczyl 4 miesiace i 1 dzien. Na zawsze w naszych sercach.
Bajka mojego tatę pulmonolog skierował do szpital do którego za tydzień go przyjęli i zrobili badania krew, EKG, spirometrie i TK płuc z kontrastem. Był w szpitalu w sumie 4 dni.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum