1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: zufed
2010-06-07, 20:23
Powiększone węzły chłonne w doł. pach.- Chłoniak Hodgkina
Autor Wiadomość
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #1  Wysłany: 2010-05-28, 19:08  Powiększone węzły chłonne w doł. pach.- Chłoniak Hodgkina


Pisze tutaj, chociaż nie wierze na razie, bym miała nowotwór, jednak na forum są osoby z doświadczeniem w podobnych kwestiach, które być może będą mogły służyć jakąś radą.
Ok 1,5 miesiąca temu przy leczeniu kanałowym zęba otrzymałam osłonowo antybiotyk - klindamycynę. Z powodu jego reakcji z przyjmowanymi przeze mnie tabletkami antykoncepcyjnymi dostałam niespodziewanie wczesnego krwawienia, które trwało 13 dni. W tym samym czasie zauważyłam u siebie znaczne powiększenie węzłów chłonnych pachowych. Węzły bolesne, przesuwalne. Lekarz pierwszego kontaktu zalecił mi na to amoksycylinę przez 7 dni (terapia amoksycyliną zaczęła się po zakończeniu brania klindamycyny). W związku z brakiem działania antykoncepcyjnego odstawiłam tabletki antykoncepcyjne, konsultacja z ginekologiem nie wykazała nic niepokojącego, dostałam jednak maść z gentamycyna i kortykosteroidami na grzybicę, która mogła sie rozwinąć przez długie leczenie antybiotykami.
Po zakończeniu przyjmowania amoksycyliny, które nie dało żadnych pozytywnych skutków, lekarz pierwszego kontaktu przepisał biseptol i zlecił badanie krwi przed i po rozpoczęciu leczenia.
Wyniki przed wykazały:
powiększone OB (27 przy normie do 20)
CRP (17,52 przy normie do 5),
podwyższone leukocyty (12.24 przy normie 4-10), erytrocyty (5,39 przy normie 4-5) oraz neutrocyty (9,74 przy normie 1,9-8)
79,7% neutrocytów w rozmazie (norma 36-68), 13,7% limfocytów w rozmazie (norma 18-51)
obniżone mcv (79,2 przy dolnej normie 80) i mch (26,7 przy dolnej normie 27)
pozostałe prawidłowe.
Wyniki po zakończeniu terapii biseptolem:
Leukocyty prawidłowe (ale nadal za dużo neutrocytów, 74.6% i za mało limfocytów 17% w rozmazie)
obniżone mcv (79,4 przy dolnej normie 80) i mch (26,7 przy dolnej normie 27)
Podwyższone erytrocyty (5,1 przy normie 4-5)
OB 32,
CRP 18,27
Pozostałe wyniki w normie.
Gorączki brak, nie schudłam, mam jednak nocne poty. Ostatnio pojawiły sie u mnie też zajady i opryszczka wargowa (przedtem miewałam je zawsze przy chorobach, wyjazdach).
Żadnych kontaktów ze zwierzętami, wyjazdów w egzotyczne miejsca, nic, co mogłoby dać jakiś pomysł dot. źródła ew. infekcji. Wszyscy lekarze po kolei zgodnie wykluczają, by objawy były związane z zaburzeniami hormonalnymi (zaczęłam ostatnio znów tabletki antykoncepcyjne, żadnych zmian na lepsze lub gorsze).
Dostałam skierowanie do szpitala zakaźnego, stamtąd jednak skierowano mnie do chirurga onkologa. Zrobiłam tez prywatnie USG węzłów chłonnych pachowych nadobojczykowych, wyniki:
-w prawym dole pachowym: hipoechogenny węzeł 37x34x18 z małą wnęką, odczynowy węzeł 22x9,5 z ekscentrycznie leżącą wnęką, węzęl o małej wnęce 22x9 i hipoechogenne węzły o wym. 13x7,4, 12x6, 9x5
-w lewym dole pachowym: duż hipoechogenny węzeł o wym 38x15, hipoechogenny węzeł z małą wnęką o wym 18x7 i hipoechogenne węzły o wym. 24x15, 11x7,5, o sr 5,4, o wym 15x9,6
- w prawym dole nadobojczykowym hipoechogenne węzły o wym. 13x7,5, 7,8x5, 8x66 i w lewym dole nadobojczykowym węzeł o wym. 14,7x6.
Chirurg onkolog zlecił biopsję prawego węzła, twierdząc, że z wynikami biopsji cienkoigłowej łatwiej mi będzie dostać szybki termin wycięcia prawego węzła pachowego do badania.
Mam kilka pytań:
Czy może to być ziarnica, mimo że węzły są zdecydowanie bolesne (bez związku z alkoholem). Czy przy przerzutach nowotworowych z innych narządów węzły są bolesne? Czy rak płuc mógłby dawać takie objawy (od 4 lat okazjonalnie palę).
Jakie badania mogłabym ew. wykonać we własnym zakresie? Lekarze są bardzo oszczędni jeśli chodzi o badania 24latków. Radiolog wykonująca USG doradzała mi USG piersi i RTG klatki piersiowej - czy warto je wykonać?
Czy jeśli zmiany nie są nowotworowe, biopsja lub badanie węzłów po ich wycięciu dadzą mi odpowiedź dot. przyczyny? Jeśli nie, to jak jej szukać? Do jakich specjalistów sie zwrócić?
Dziękujęm jeśli ktoś przez to wszystko przebrnął.
  
 
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #2  Wysłany: 2010-05-28, 20:56  


A ja bym z niewinną miną poszła do dentysty i zapytała czy jest jakieś badanie pozwalające wykluczyć udział zębów w tej sprawie, tylko może do innego. W Twoim wieku rak to ostatnia opcja, tutaj dodatkowo jest niesamowity zbieg wszystkiego w jednym czasie
_________________
sprzątnięta
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #3  Wysłany: 2010-05-28, 21:15  


Finlandia napisał/a:
Radiolog wykonująca USG doradzała mi USG piersi i RTG klatki piersiowej - czy warto je wykonać?


Zawsze warto nie zastanawiała bym sie skoro chca to zrób te badania tymbardziej że piszesz
Lekarze są bardzo oszczędni jeśli chodzi o badania 24latków
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #4  Wysłany: 2010-05-29, 00:02  


Finlandia napisał/a:
Radiolog wykonująca USG doradzała mi USG piersi i RTG klatki piersiowej - czy warto je wykonać?

Zdecydowanie tak. Od tych dwóch badań trzeba zacząć.
Czy węzły chłonne nadobojczykowe są wyczuwalne i jaki mają kształt: podłużny, płaski - czy raczej mają kształt 'kulek' ?
Tak duże węzły i o takiej lokalizacji raczej nie mają nic wspólnego z zębami.
Do sprawdzenia są piersi i -przede wszystkim- klatka piersiowa (RTG). Jak najszybciej.

Niezależnie od badań obrazowych biopsja cienkoigłowa jest oczywiście w tej sytuacji bardzo wskazana. Jeśli wynik będzie ujemny - trzeba będzie pobrać węzeł w całości do badania histopatologicznego.
W międzyczasie warto wykonać badania obrazowe, o których wyżej była mowa.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #5  Wysłany: 2010-05-29, 05:40  


Cytat:
Czy węzły chłonne nadobojczykowe są wyczuwalne

Nie, ani ja, ani kolejni lekarze ich nie wyczuwaliśmy, radiolog zajrzała do nich chyba tak przy okazji. Na zdjęciach wyglądają na podłużne, zdecydowanie nie kulki. Pod pachami tez są wydłużone i spłaszczone.
DumSpiro-Spero napisał/a:
Do sprawdzenia są piersi i -przede wszystkim- klatka piersiowa (RTG). Jak najszybciej.

Tego się niestety spodziewałam (obawiałam). Szkoda tylko, że z wszystkich lekarzy z którymi się widziałam, tylko ten prywatny (czyt. płatny) się o tym w ogóle zająknął, a ja się nie potrafię dopominać o skierowania.
Cytat:
A ja bym z niewinną miną poszła do dentysty i zapytała czy jest jakieś badanie pozwalające wykluczyć udział zębów w tej sprawie

Pod opieką dentysty oczywiście jestem, zdjęcia rtg panoramiczne i pojedynczych zębów były robione, zęby jeśli były zepsute to są wyleczone, raczej stomatolog nie może nic więcej, chyba żebym sobie zaczęła prewencyjnie wyrywać ósemki, ale to mi się nie uśmiecha. Zresztą, gdzie zęby, a gdzie pacha.
_________________
 
 
pixi 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 24 Sty 2009
Posty: 459
Skąd: Poznań
Pomogła: 73 razy

 #6  Wysłany: 2010-05-29, 09:52  


Finlandia napisał/a:
a ja się nie potrafię dopominać o skierowania.

Musisz sobie uświadomić bardzo ważną rzecz - tu chodzi o Twoje zdrowie i życie.NIe oczekuj, że jeśli przyjmiesz postawę grzecznego wyczekiwania, to lekarze sami sie zajmą Twoim przypadkiem i troskliwie pokierują Twoim leczeniem.
Tacy lekarze zdarzają sie, oczywiście, ale to są perły tego zawodu i niestety, jak to perły , zdarzają się .
Jeśli myślisz " nie potrafię" , to ustawiasz się na przegranej pozycji.W tej ludzkiej dżungli trzeba walczyć o przetrwanie -to wstrętne, ale gorzko- prawdziwe.
I w końcu, skierowanie to nie żadne cuda na patyku, więc nie nadużyjesz cierpliwości lekarza takim żądaniem
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #7  Wysłany: 2010-06-02, 08:06  


Witam ponownie
Zapisałam się na USG piersi, niestety dopiero na poniedziałek, natomiast RTG nigdzie nie chcą mi zrobić bez skierowania, nawet prywatnie - nie rozumiem tego za bardzo, ale będę więc dopraszać się o skierowanie przy okazji biopsji w piątek - jak rozumiem, wykonuje ją lekarz? Bo moja przychodnia pierwszego kontaktu podzieliła się i musiałabym wypełnić nową deklarację, a ZUS przeciąga bardzo wydanie mi dowodu ubezpieczenia przy emeryturze ojca :/ A może ktoś może z was wie, gdzie w Gdańsku zrobią mi takie prześwietlenie bez skierowania?
Przepraszam, że tak się tutaj przychodze wygadać, ale jest ta cała sytuacja nieco frustrująca.
_________________
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #8  Wysłany: 2010-06-02, 08:16  


Z tego co wiem, nie da się zrobić nigdzie RTG bez skierowania. Ja np. chcąc zrobić RTG stawu kolanowego musiałam mieć skierowanie choćby od kardiologa, byle było.
 
harieta 


Dołączyła: 26 Cze 2009
Posty: 95
Skąd: Canterbury UK
Pomogła: 13 razy

 #9  Wysłany: 2010-06-02, 19:40  


hmm, ja w styczniu tego roku robilam RTG klatki piersiowej bez skierowania, prywatnie kosztowalo mnie okolo 30zl, zapytali sie tylko kiedy ostatnio mialam robione badanie i do czego je potrzebuje. To powiedzialam, ze badanie kontrolne na zyczenie zakladu pracy :)
widac fuksem mi sie udalo, bo po skierowanie po prostu mi sie biegac nie chcialo. A moze to zalezy od osrodka wykonujacego, nie wiem
 
urania 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 03 Maj 2010
Posty: 421
Pomogła: 178 razy

 #10  Wysłany: 2010-06-02, 21:27  


Zgodnie z Prawem Atomowym skierowanie jest wymagane , z wyłączeniem przypadków szczególnych wg ust.6 i 7.

Cytat:


Art. 33a.
1. Stosowanie promieniowania jonizującego w celach medycznych obejmuje ekspozycje:
1) pacjentów, wynikającą z badań lekarskich i leczenia, w tym ze wstępnych i
okresowych badań pracowników;
2) osób poddawanych przesiewowym badaniom z zastosowaniem promieniowania
jonizującego;
3) zdrowych osób lub pacjentów uczestniczących w eksperymentach medycznych;
4) osób poddawanych badaniom z zastosowaniem promieniowania jonizującego
w celach medyczno-prawnych, kiedy podjęcie tych badań nie wynika ze
wskazań zdrowotnych;
5) osób, które poza obowiązkami zawodowymi, świadomie i z własnej woli
udzielają pomocy pacjentom i opiekują się nimi.
2. Ekspozycje, o których mowa w ust. 1, wymagają uzasadnienia. Uzasadnienie
jest oparte na przewadze oczekiwanych korzyści zdrowotnych dla pacjenta lub
społeczeństwa nad uszczerbkiem zdrowotnym, który ekspozycja może spowodować.
3. Warunkiem właściwego uzasadnienia jest zastosowanie radiologicznej procedury
diagnostycznej lub leczniczej, której skuteczność w określonej sytuacji klinicznej
została udowodniona lub powszechnie uznana. W procesie uzasadnienia
ocenia się również korzyści i rodzaje ryzyka związane ze stosowaniem alternatywnych
procedur, służących temu samemu celowi, prowadzących do mniejszej
ekspozycji na promieniowanie jonizujące lub nienarażających na jego działanie.
4. Skierowanie pacjenta na określone badanie z zastosowaniem promieniowania jonizującego
wynika z uzasadnionego przekonania lekarza lub innej osoby upoważnionej
do kierowania na takie badanie, że jego wynik dostarczy informacji,
które przyczynią się do postawienia prawidłowego rozpoznania lub wykluczenia
choroby, oceny jej przebiegu i postępów leczenia oraz, że korzyści z tego tytułu
przewyższą możliwe ujemne następstwa dla zdrowia, które mogą być związane
z narażeniem na promieniowanie jonizujące.
5. Skierowanie, o którym mowa w ust. 4, może być wystawione po upewnieniu się,
że inne alternatywne, nieinwazyjne i nienarażające na działanie promieniowania
jonizującego metody, a także wcześniej wykonane badania z zastosowaniem
promieniowania jonizującego nie mogą dostarczyć równoważnych informacji.
6. W szczególnych przypadkach, podlegających każdorazowo odrębnej ocenie,
można wykonać badanie z zastosowaniem promieniowania jonizującego, jeżeli
nie zostało ono uzasadnione w sposób, o którym mowa w ust. 3-5.
7. Dokonanie badania z zastosowaniem promieniowania jonizującego uzasadnionego
w sposób, o którym mowa w ust. 6, odnotowuje się w dokumentacji chorego.
Dotyczy to w szczególności ekspozycji w celach medyczno-prawnych.
8. W przypadku zaistnienia okoliczności wykluczających lub ograniczających zakres
zastosowania procedury radiologicznej u pacjenta, pomimo że jest ona
ogólnie uzasadniona, o odstąpieniu od jej wykonania lub o zakresie jej zastosowania
decyduje lekarz kierujący lub wykonujący badanie.
9. Dokonywanie ekspozycji na promieniowanie jonizujące w celach medycznych w
wyniku procedury, która nie została uzasadniona w sposób określony w ust. 3-5,
jest niedopuszczalne, z zastrzeżeniem ust. 6.
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #11  Wysłany: 2010-06-07, 18:26  


Dostałam własnie wyniki biopsji z rozpoznaniem: chłoniak Hodgkina, poszłam do szpitala zarejestrować się na wycięcie węzła, a tam rejestratorka zaproponowała mi termin do lekarza na 29 czerwca :/ na moją uwagę, że na skierowaniu wyraźnie jest napisane CITO, kazała mi jutro wepchnąć się do lekarza przed innymi, zarejestrowanymi pacjentami - i ten lekarz ma zadecydować. Nie bardzo rozumiem przyjmowanie do lekarza w przychodni przyszpitalnej, skoro mam skierowanie na oddział i na zabieg, działanie służby zdrowia jest dla mnie niepojęte... Na szczęście lekarka z centrum onkologicznego dała mi swój nr. telefonu i kazała się zwrócić o pomoc w razie kłopotów z zarejestrowaniem się, tak zrobię, jeśli jutro nie uda mi się wepchnąć.
Lekarze sprawiali wrażenie, że są pewni tej swojej diagnozy, co pokazuje, że jednak niebolesność nie jest żadnym wyznacznikiem, niestety.
Chyba w związku z rozpoznaniem trzeba przenieść mój wątek?
_________________
 
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #12  Wysłany: 2010-06-07, 20:21  


Droga Finlandio, tak jak piszesz, zgodnie z rozpoznaniem zabieram Cię "do siebie" :)

Masz rację, wciskaj się jutro i korzystaj z numeru Pani Doktor, 29 czerwca to dość odległy termin, nie ma co czekać, trzeba działać.
Napisz koniecznie co załatwiałaś.

pozdrawiam serdecznie

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #13  Wysłany: 2010-06-08, 15:08  


Wcisnęłam się, wycięcie węzła 10 czerwca, czyli pojutrze, więc na razie wszystko przebiega gładko.
_________________
 
 
k2196 


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 211
Skąd: Lublin
Pomogła: 22 razy

 #14  Wysłany: 2010-06-08, 17:07  


I na pewno gładko pociągnie już do końca tej "przygody" ;)
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #15  Wysłany: 2010-06-08, 21:20  


Finlandio bardzo się ciesze, kciuki masz zarezerwowane. :)
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group