Witam,
Postaram się pokrótce. A więc we wrześniu tamtego roku tata wykonał biopsję prostaty- st. wg Gleasona 8. Wycięto na szczęście o czasie w styczniu.
W październiku jeszcze przed operacją miał robione wszystkie badania - w TK wykazano gromadzenie się kontrastu w dole pachowym prawym, ale każdy lekarz twierdził, że to infekcja, więc żyliśmy sobie dalej szczęśliwi, że już po wszystkim.
W lutym "owa Infekcja" poiększałą się coraz bardziej - badanie PET:
Rozsiane kom. nowotoworowe w dole pachowym prawym. Biopsja - osłoniak nerwó obwodowych. * maja operacja, wyniki histopatów po miesiącu ponad- jednak nie osłoniak tylko czerniak :( Dziś wycięto zmianę na plecach i znwou czekanie.
Może to ja jestem neicierpliwa, ale czemu żadnego naświetlania już teraz tego dołu pachowego? czemu żadnych badań kontrolnych? Zapisałam prywatnie tatę jutro na TK klatki piersiowej, miednicy małej i jamy brzusznej. I nei wiem co dalej: 9 jakie leczenie, czy czekać na trą wizytę w gliwicahc czy działąć już coś prywatnie dalej. TK może i płatne, ale zdrowie ważniejsze, a wolę wiedzieć, czy to się nie rozsiało:/
I takie pytanie.. rokowanie? Już usłyszałam od jednego leakrza, że z takimi wynikami to On zacząłby już żyć inaczej... podobno ma wejść jakiś lek refudnwoany na przełomie czerwca i lipca, tylko trzeba określić mutację barwnika czerniaka? Gdzie? Jak? :( I czy to jest skuteczny lek?Nadzieję trzeba mieć zawsze, ale tak realnie.. jak to wygląda Waszym zdaniem? Dziękuję!
Wyniki hitopatów węzłów chłonnych w dole pachowym:
I A- w 4 węzłach chłonnych na 33 przerzuty nowotworu złośliwego nienabłonkowego
Obraz HE w korelacji z wynikiem badania immunohistochemicznego przemawia w pierwszej kolejności za przerzutami czerniaka
B- przerzut nowotworu złośliwego nienabłonkowego do węzła chłonnego. Obraz HE w korelacji z wynikiem badania immunohistochemicznego przemawia za przerzutami czerniaka
Opis makroskopowy:
1) zawartość dołu pachowego prawego:
- fragment tkankowy o wymiarach 11x9,5x8 cm. Na przekroju szaro- żółty, otorebkowany guz (węzeł chłonny?) o wymairach 6x4x5 cm oraz 33 węzły chłonne średnicy do 5 cm
A- węzeł chłonny
B- z guza (węzeł chłonny?)
20 docięty margines od storny skóry dołu pachowego prawego:
C- fragment tkanki tłuszczowej 4x2,5x1 cm bez zmian ogniskowych
Po tych wynikach lekarz dopiero wtedy zaczął szukać zmian na plecach. We wtorek wycięto mu zmianę na plecach i czekam znowu na ywniki histopatów i choć na 99% wiadomo, że to to, nie może mieć wyznacoznego żadnego leczenia aż do wyników. Dlatego prywatnie zapisałam tatę na TK i o to wyniki:
TK klatka piersiowa
Dane ze keirowania: stan po operacji raka prostaty i węzła chłonnego pachowego prawego
W szczycie płuca prawego niewielkei nawarstwienie opłucnowe.
Poza tym płuca bez zmian ogniskowych.
Tchawica i oskrzela główne prawidłowe.
W obrębie śródpiersia nei stwierdza się powiększonych węzłów chłonnych.
Aorta nieposzerzona.
W prawym dole pachowy, przestrzeń o płynowej gęstości wielkości 46x36x64 mm. Proponujęwykonanie biopsji pod kontrolą USG.
Na wykonanych 2 pierwszych skanach w obrębie głowy kości ramiennej prawej obszar o rozrzedzonej strukturze kostnej wielkości ok. 27 mm.
Proponuję wykonanie zdjęcia RTG barku prwego.
TK jama brzuszna i miednica mała
Wątroba prawidłowej wielkości, w jej obrębie liczne ogniska hyopodensyjne odpowiadające torbielom wielkości do 50 mm (we wcześniejszym tk tata miał określone to jako cholecystitis).
Drogi żółciowe nieposzerozne, pęcherzyk żółciowy prawidłowej wilkości bez uwapnionych złogów. Żyła wrotna nieposzerzona, jednorodne zakonstratowania. Śledziona prawidłowa. Trzuskta pawidłowej wilkości, bez zmian ogniskowych. Nerki obustronie prawidłowej wilkości, bez zmian ogniskowych. W kielichu środkowym nerki prawej drobny złóg wielkości ok. 3 mm ( tata miał kamienie w tej nerce). nadnerza neipowiększone, aorta nieposzerzona. Pęcherz moczowy o gładkich obrysach i jednorodnej zawartości. gruczoł krokowy usunięty, wznowy miejscowej w loży usniętym sterczu nie uwidoczniono. W pęcherzyku nasiennym po stornei lewej widoczne klipsy naczyniowe. Widoczne są niewielkie zagęszczenia w obrębie tkanki tłuszcozwej w okolicy kanału pachwinowego po stronei lewej z pojedycznym węzłem chłonnym w tym miejscu wielkości ok. 17 x 7 mm.
brak badań poprzednich do porównania.
Innych zmian nie uwidoczniono.
Teraz przed nami miesiąc czekania na wyniki histo. We wtorek tata ma wizytę w Gliwicach i chce tam prosić o skeirowanie na badanei BRAF. Czemu siętego ne ida przyśpieszyć, czy nie powinno już być wdrążone jakieś leczenie?? Czy te luce, ten bark, ta pacha to nadal "to coś"?? Czy można coświęcje zrobić? myślałam już nawet nad prywatną biospją tego węzła pachwinowego bo na biopsję znowu trzeba czekać koło miesiąca, potem na wyni, potem na operację. To wszystko bezsensu:( Jakby ktoś mógł zinterpetować wyniki i coś poradzić...Dziękuję
[ Dodano: 2013-06-15, 20:57 ]
halo halo..jest tam kto???
To może jeszcze jedno pytanie. Czy żeby nie czekać na wyniki histopatów, potem na kolejną biopsję, potem na operację, czy jest ośrodek prywatny gdzie wykonują biopsję?? histopaty??Please!!
Wiem, że czekanie jest najgorsze, ale niestety nie da się niektórych spraw przyspieszyć. Może czekając wyznacz sobie termin w CO w Warszawie gdzie są najlepsi specjaliści by i tam wszystko skonsultować.
Co do dalszego leczenia, to na pewno wyczytałaś już, ze jedyną w pełni skuteczną metodą w walce z czerniakiem jest chirurgiczne usuwanie.
Wemurafenib jest stosowany w przypadkach, gdy pojawiły się przerzuty do organów wewnętrznych, szczególnie gdy nie mogą być chirurgicznie usuniętę. W Warszawie odbywają się jednak badania kliczne sprawdzające jak działa wemurafenib w przypadkach, gdy przerzuty są tylko w węzłach chłonnych. Ja też niedawno otrzymałam informację o tych badaniach i pojechałam na konsultacje do Warszawy. Nie zaszkodzi spróbować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum