wiecie co, może ja jestem jakaś dziwna, ale jakoś mam głęboko w poważaniu, jak będzie wyglądać moja pierś, jeśli zajdzie potrzeba usuniecia guza... czy wogóle będzie... dla mnie ważne jest byc zdrowym, a jak będę wyglądać, tak będę...
miliony kobiet to przechodzą i jakoś żyją, wiec dalczego ja nie?
to samo sobie powtarzałam przed porodem
bardziej martwi mnie faktycznie kwestia macierzyństwa... staralismy sie o drugie dziecko, no ale na razie oczywiscie przerwa w starankach.... nie wiem szczerze mówiąc nic na temat wpływu choroby i leczenia na ewentualną ciążę, karmienie, dziecko itd. Na razie o tym nie myślę....
może ja jestem jakaś dziwna, ale jakoś mam głęboko w poważaniu, jak będzie wyglądać moja pierś, jeśli zajdzie potrzeba usuniecia guza... czy wogóle będzie... dla mnie ważne jest byc zdrowym, a jak będę wyglądać, tak będę...
miliony kobiet to przechodzą i jakoś żyją, wiec dalczego ja nie?
Dla mnie jesteś dziwna. A cieszy, że starasz się dawać sobie z tym radę. Tak trzymać
Pozdrawiam Cię serdecznie
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Wykarmiłam trójkę dzieci jedną piersią, jestem ponad trzynaście lat po mastektomii...
tak też mi się wydawało, że karmienie jedną piersią jest możliwe, może nawet możliwe jest karmienie piersią, z której usunięto guza:) Może ktoś kto ma wiedzę w tym temacie się wypowie i Kasienko wtedy się uspokoisz
Chirurg powiedział, że karmienie nie będzie możliwe ponieważ podczas zabiegu zostaną poprzecinane kanały mlekowe. Onkolog twierdzi, że kanały można pozszywać, ale z całym szacunkiem ona sie na swoim fachu nie zna a co dopiero na chirurgii... Myślę, że po mastektomii jest inaczej bo pokarm sie nie zbiera w piesi, a po usunieciu guza karmiac jedna piersia w drugiej zbierac sie bedzie pokarm, ktory nie bedzie mogl z niej odplynac. Napewno w czwartek zapytam o to pana profesora:)
A jeśli chodzi o wygląd piersi to myślę, że to jest kwestia wieku i pozycji społecznej. Gdybym była mężatką i miała dzieciątko to może też nie miałoby to dla mnie aż takiego znaczenia, chociaż nie wiem...chyba po prostu trzeba być w takiej sytuacji, żeby móc sie wypowiadać...A też, że guz sie nie mogl zrobic za 10 lat tylko akurat teraz...
_________________ Cierpienie jest po to by wyzwalać miłość...
Owszem pierś (i wygląd ogólny) nie liczy się jeżeli walczymy z rakiem, ale do stwierdzenia czy to rak u założycielki tego wątku daleko i prawdopodobieństwo niewielkie.
Czytałam o eksperymencie przeprowadzonym przez jakiś babski tygodnik, iluś facetów na podstawie fotografii miało wybrać najsympatyczniejszą dziewczynę i co - wybrali najbardziej biuściastą!, amerykanie dawno ogłosili że kobiety z dużym biustem wydają się mężczyznom najinteligentniejsze. Faceci to robią podświadomie, jednocześnie zupełnie szczerze deklarując że to dla nich nieważne. A zresztą wystarczy włożyć push up, dekolt i popatrzeć jak na tego wybranego podziała. Szanować co się ma dziewczyny !!
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2011-11-28, 18:29 ]
Cytat:
Faceci to robią podświadomie
Ależ świadomie, jak najbardziej świadomie. Tylko, że do myślenia używają innego organu ...
(dobra, nic nie mówiłem, bo jeszcze mnie tu op... pogonicie, znaczy się, za zaśmiecanie wątku ).
Gdy karmiłam piersią, już na początku, córcia naderwała mi jeden sutek, nie byłam w stanie karmić tą piersią, przystawiałam tylko do drugiej i tylko w drugiej gromadził mi się pokarm. W tej z naderwanym sutkiem nie robiły się żadne zastoje. Po prostu pokarm się nie zbierał.
Witajcie!
Byłam dziś u chirurga w instytucie onkologii, gdzie chirurg zapytał czy jestem zdecydowana na usunięcie, a że nie mam innego wyjścia to mowie, że tak. Więc zabrał mnie na sale operacyjną i w znieczuleniu miejscowym usunął guza:) Trwało to godzinkę, guz był umiejscowiony głębiej niż się wydawało. Pierś nie jest zniekształcona, a nacięcie wykonano wzdłuż otoczki, później założono szew rozpuszczalny śródskórny, więc blizna nie będzie rzucać się w oczy:) Nacięcie tak na 1/4 otoczki od góry. Teraz muszę czekać na kontrolę i hist-pat do 30 grudnia... jutro jeszcze tam jadę to zapytam czemu aż tak długo, skoro lekarz mówił, że 2-3tyg.
Pytałam przed zabiegiem co z karmieniem piersią w przyszłości - odpowiedział, że ta pierś może być mniej wydolna, i że ze względu na bliznę dziecko może mieć trudności ze ssaniem, ale z drugą piersią nie będzie problemu.:)
Dobrze, że mam to za sobą, z zaskoczenia mniejszy stres i bez hospitalizacji:)
_________________ Cierpienie jest po to by wyzwalać miłość...
Obserwuj bo może Ci się zbierać płyn w miejscu blizny, jak Ci wyłuskał taki guz przez cięcie 1/4 otoczki to niezły jest. Datę stawienia się masz na wypisie? To zrób tak: po 2 tygodniach zadzwoń do gabinetu i zapytaj czy jest wynik hispatu, jak będzie to nikogo o nic nie pytaj (odmówią) tylko w dniu przyjęć tego chirurga, wepchnij się, powiedz że jest wynik i nie wytrzymasz czekania, powinien przyjąć. Życzę dobrego wyniku !
Przez dwa dni miałam sączki, dzisiaj wyjęto drugi, teraz ruszam często piersią, żeby nic sie tam nie zebrało. Date mam na 30 grudnia...zadzwonię tam w połowie grudnia, może sie uda;) Póki co to byłam wczoraj i dziś zmienić opatrunek, po za tym noszę na okrągło ciasny stanik podtrzymujący pierś- zgodnie z zaleceniem chirurga operatora:) Dziś oglądał mnie lekarz i powiedział, że wszystko ładnie sie goi. Jak sie zagoi to zmierze blizne i napisze jej długość Póki co to raczej tam nie zaglądam, bo po co wpuszczać drobnoustroje Dookoła opatrunku swędzi mnie skóra, bo mam ją podrażnioną od kleju tych plastrów- szukam dobrego sposobu na ich usunięcie Znacie jakiś?
Buziaczki!!
_________________ Cierpienie jest po to by wyzwalać miłość...
Też mi kazali 2 tygodnie nawet spać w staniku, to było zdecydowanie najgorsze. Powodzenia
Ja ten klej szoruję ostrą gąbką taką jak do garów, można również zmywaczem do paznokci ale piecze, po tygodniu zwykle zejdzie sam, ale najpierw wszystko się do tego przykleja i masz przegląd kolorów jakie nosiłaś.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum