Kochaniutkie, u nas koniec 4 linii chemii, pozostało jeszcze dwie i nie wiem co dalej. Dzisiaj zawiozłam mamę na badania krwi, bo coś słabnie, więc trzeba działać. Ja znygusiałam, jeszcze tydzień chorobowego i do pracy. Trochę zamętu miałyśmy dzieki kochaniutkiemu teściowi. Nie jest najgorzej. Dziękuję, że pamiętacie o nas.
Czy WBC PONIŻEJ NORMY to świadczy o infekcji, i czy do normy samo powraca czy trzeba pomóc? Płytki po czasie same dochodza do normy, tak przynajmiej pani doktor mówiła a jak to sie ma do innych jednostek.?
Nie świadczy to o infekcji (o infekcji może świadczyć wzrost) tylko mama może być teraz bardziej podatna na infekcje. Ten spadek jest pewnie spowodowany wpływem chemioterapii na czynność szpiku.
Na tyle się mogę wiedzą podzielić, a co do wzrostu wartości powinnyście zapytać lekarza, moja mama przy podobnych wynikach, tylko, że ze względu na erytrocyty miała już włączone leki stymulujące.
Wynik WBC poniżej normy o infekcji nie świadczy, natomiast tak jak pisała Marjorie, Mama jest bardziej podatna na infekcje.
Także zalecana jest ostrożność w 'kontakt z ludźmi', tzn. lepiej aby Mama unikała miejsc gdzie jest tłoczno jak kino, teatr supermarket, w czasie Mszy w kościele, zatłoczona komunikacja miejska itp. , i lepiej na Mamę nie kichać, kaszleć itp.
Gdy Mama zacznie gorączkować, to wtedy może oznaczać, że jest infekcja. I wtedy do lekarza trzeba iść.
Co do czynnika wzrostu (na WBC), to zapytać się lekarza. Same też się podniosą.
Szpik kostny po chemioterapii ulega uszkodzeniu, stąd też obniżone parametry krwi. Szpik się regeneruje i wyniki krwi się podnoszą.
misiak napisał/a:
WBC 2,00 G/L NORMA 4-10
Co do czynnika wzrostu, czy przy tej wartości podawać ??? Nie wiem. Brałam czynnik wzrostu, gdy miałam białe poniżej 1 tys./mm3. Natomiast na forum widzę, że są różne zdania.
Pozdrawiam
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Co sądziecie o tabletkach iron plus,czy one sątakie rewelacyjne? Pani doktor ma swoją aptekę i mamę namówiła właśnie na nie. Cena większa jak na żelazo, a czy to takie jest super?
Mam pytanie następne, otóż mama za wypisanie zaświadczenia, chodzi mi do zasiłku pielęgnacyjnego zapłaciła 60 zł, czy za takie coś powinna płacić? Jak było w waszym przypadku?
Odnośnie mamy samopoczucia, to narazie jest super. Mama gotuje, wychodzi na spacerek. Oby tak dalej.
Odnośnie mamy samopoczucia, to narazie jest super. Mama gotuje, wychodzi na spacerek. Oby tak dalej.
Cieszę sie bardzo,ze u Was tak jest i zyczeaby jak najdłużej tak było
Odnosnie do zasiłku to kochana ja nigdzie nic nie płaciłam.
Dziwne,ze pobierają opłaty
Pozdrawiam
_________________ Romka.
To nie był czas,to nie była pora.21.o3.2014.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum