Kaja,
do onkologa nie trzeba mieć skierowania. Nie rozumiem idei czekania następnych 4 tygodni, zwłaszcza, że mamy do czynienia z istotnym procentowo wzrostem opisanych zmian.
Nie rozumiem także, czemu nie zrobiono próby tuberkulinowej
Ja nie czekałabym, szczerze mówiąc, na zakończenie terapii rzekomej gruźlicy z wizytą u onkologa. Zwłaszcza, że wynik bronchoskopii ma być już za 2 tygodnie.
[ Dodano: 2014-05-23, 23:07 ]
Doczytałam po wysłaniu posta (ad. próby)