1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Lentigo maligna / LM melanoma - okolica kolana prawego
Autor Wiadomość
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #16  Wysłany: 2010-08-10, 20:01  


Gabi,

Spokojnie i 'bez nerw', choć wiem że o to bywa trudno.
Potraktuj to tak jak powiedziała P. Doktor:
Gaja51 napisał/a:
Tak dla świętego spokoju.

Zmiana była w naprawdę wczesnym stadium, usunięta w całości, bez nacieku.
Będzie dobrze, bo inaczej być nie może.

Pozdrawiam ciepło :)
 
kikoska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 16 Maj 2010
Posty: 164
Skąd: łódzkie
Pomogła: 29 razy

 #17  Wysłany: 2010-08-11, 11:55  


Też tak myślę - musi być dobrze :tull: Pozdrawiam cieplutko i miłego dnia życzę pośród uśmiechniętych ludzi, wśród tysiąca spraw załatwionych pozytywnie :sun:

[ Komentarz dodany przez: Gaja51: 2010-09-07, 00:38 ]
Kikosko, jesteś dobrym aniołem pocieszycielem.
Dziadzia byłby szczęśliwy...
 
 
Gaja51 



Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 65
Skąd: Orzesze
Pomogła: 11 razy

 #18  Wysłany: 2010-08-13, 13:23  konsultacja ponowna -tym razem w Poradni Onkologicznej


Witaj Anno
Zadzwoniłam do Poradni Onkologicznej ,
aby odblokować dla innych chorych termin z 16 września,
a pani rejestratorka zaproponowała mi wizytę w czwartek, czyli wczoraj.
Ktoś zrezygnował i zwolniło się miejsce.
Nie powiedziałam lekarzowi,
że skorzystałam z prywatnej wizyty dwa dni wcześniej.
Pan dr obejrzał wyniki,
na moje zapytanie, czy powinniśmy starać się o zrobienie biopsji węzła wartownika,
(sugerowane przez panią onkolog z prywatnego gabinetu),
odrzekł, że nie widzi absolutnie sensu.
Interpretując wyniki, stwierdził, że skoro w podejrzeniu,
przed badaniem było rozpoznanie "złośliwa plama soczewicowata"
czyli lentigo maligna,
po badaniu hist.stwierdzono zgoła zupełnie co innego,
czyli reed naevus pigmented spindle cell naevus
to dla świętego spokoju mogę starać się o wypożyczenie materiału,
czyli wyciętego czerniaka i zbadać ponownie w Gliwicach.
Dla niego moje leczenie w Poradni Onkologicznej nie ma sensu,
bo z onkologicznego punktu widzenia jestem zdrowa.

Bardzo bym się cieszyła,
gdyby to była stuprocentowa prawda:)

Jednak w opisie: Ki67+, w pojedyńczych jądrach komórkowych zmiany,
nadal mnie niepokoi...
Nadal wiem, że nic nie wiem.
_________________
Gabi
 
maxdata26 



Dołączyła: 24 Lip 2010
Posty: 258
Skąd: Warszawa
Pomogła: 12 razy

 #19  Wysłany: 2010-08-13, 13:26  


Ta sama śpiewka co u mnie.
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #20  Wysłany: 2010-08-13, 21:50  


Gabi - tak to czasem bywa ze sprawami z 'pogranicza' - jeden lekarz będzie na zapas coś robił, drugi stwierdzi, że jest ok i tylko obserwacja. Może rozsądną opcją będzie przebadania przez drugiego patologa - że też mi to do głowy nie wpadło. Co do komórek Ki67 - sprawdziłam wyniki swoich biopsji (od 8 lat borykam się z chorobą autoimmunologiczną po czerniaku) i tych 'wycinanek' zmian skórnych miałam od groma i ciut-ciut ;) - oczywiście wykluczono w nich wznowę melki, a komórki Ki67 były obecne w badanym materiale.

Pozdrawiam ciepło

[ Dodano: 2010-08-13, 22:52 ]
coby nie być 'gołosłowną' - z dwóch biopsji fragmenty wklejam:



ki67.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 4260 raz(y) 146,19 KB

 
Gaja51 



Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 65
Skąd: Orzesze
Pomogła: 11 razy

 #21  Wysłany: 2010-08-13, 23:15  dziękuję


Aniu, 27 wraca lekarz, który wykonywał zabieg,
zobaczymy co on powie
i jaka jest procedura ponownego zbadania tkanki.
Zadzwonię też do pracowni, gdzie robiono badania,
może oni podpowiedzą w jaki sposób
można ponownie dokonać badania hist-pat.
Ta biopsja wartownika do lekkich zabiegów
chyba nie należy.
3 dni w szpitalu, znieczulenie ogólne,
i gdzie szukać tego wartownika,
a jeśli przepuścił lokatora do pozostałych węzłów...

Spokojnej nocy.
_________________
Gabi
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #22  Wysłany: 2010-08-13, 23:21  


Gabuniu,

Wypożyczasz preparat z ośrodka gdzie był pierwszy zabieg (szkiełka, lub 'parafinę') i dajesz do innego ośrodka celem wykonania/weryfikacji oceny.

Po przemyśleniu Twojego przypadku chyba właśnie zdecydowałabym się na taką ścieżkę: powtórny hp w innym ośrodku i -> w zależności co w nim: koniec i kontrola, lub dalsze postępowanie.

Jakoś tak czuję i wierzę, że jest oki u Ciebie.

Spoko nocki, 'dobranocki' :)
 
Gaja51 



Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 65
Skąd: Orzesze
Pomogła: 11 razy

 #23  Wysłany: 2010-08-13, 23:34  


ANIU
czy za ponowne badanie będę musiała zapłacić?
Pani sekretarka wydając opis,
powiedziała, że badanie było bardzo kosztowne.
Dobranoc,Aniu,
dziękuję za podpowiedzi
Kiedy wypoczywasz, kiedy masz czas dla siebie,
zawsze na posterunku, niezawodna...
_________________
Gabi
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #24  Wysłany: 2010-08-13, 23:37  


Prywatnie badania są kosztowne, CO wykona je na NFZ (tylko weź skierowanie od lekarza z CO no wykonanie tego badania)
 
kikoska 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 16 Maj 2010
Posty: 164
Skąd: łódzkie
Pomogła: 29 razy

 #25  Wysłany: 2010-08-14, 11:57  


Gabi żaden ze mnie anioł, , ale dziękuję za dobre słowo :cmok: Śledzę codziennie, co u Ciebie i mocno mocno trzymam kciukasy. Dobrze, że Ania jest na posterunku i może Ci fachowych rad udzielić. Ja też wierzę, że będzie ok :okok"

A jeszcze jedno muszę napisać: Gabi śliczna z Ciebie kobieta :tull: nie mogę się napatrzeć na Twoje nowe zdjęcie.
 
 
Gaja51 



Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 65
Skąd: Orzesze
Pomogła: 11 razy

 #26  Wysłany: 2010-08-19, 21:31  powtórny hist-pat


To znowu ja.
Kikosko, trochę się zawstydziłam Twoją oceną,
ale nie ukrywam, że nader miła jest dla mnie.
Aniu, tak mnie dręczyła myśl o powtórnym badaniu hist-pat,
że wczoraj obdzwoniłam wszystkie Poradnie Onkologiczne od Katowic po Rybnik,
wszędzie terminy wrześniowe, bo urlopy, bo "co pani chce, nie pani jedna choruje..."
Wiem, że niejedna, niestety.
Zrezygnowana, zadzwoniłam do szpiala w Katowicach na Raciborską
http://www.szpital.net.pl...3&x=22&x1=7&b=0

i uwaga, to niesamowite.
"Pacjent, który zgłosił się po raz pierwszy
przyjmowany jest tego samego dnia poza kolejnością (z dotychczasową dokumentacją medyczną)."

ba, " w sytuacji gdy wystąpią niespodziewane
problemy zdrowotne pacjent po zgłoszeniu się
w Poradni jest przyjmowany jako przypadek nagły - po zarejestrowaniu się.

Podaję linka i informacje, ze jeśli trafią się pacjenci z okolic Katowic,
niech walą jak w dym.

Byłam dzisiaj, choć tylko 9 minut
(mąż z zegarkiem w ręku, ciekawy, ile poświęci lekarz nowej pacjentce)
ale dostałam pełen pakiet informacji +plus przebadane
palpacyjnie węzły pachwinowe i pod kolanami.

Najważniejsze Aniu, dostałam pismo od lekarza o wypożyczenie skrojonej próbki
do ponownego badania w Centrum Onkologii w Gliwicach
i to szybko, bo jak stwierdził lekarz, zresztą podobnie jak Ty,
diagnoza jest "spaprana", żeby nie powiedzieć bardziej kolokwialnie.

Na poprzedni wynik hist-pat czekałam miesiąc od zabiegu,
a teraz zobaczymy.
Zaczynamy od nowa.

Niczego się już nie boję,ani wyniku, choćby był najgorszy.
Weszłam na zupełnie niezwykły, przejmujący blog,
który pisze Joanna, dziewczyna krucha jak skrzydła motyla,
chora śmiertelnie mama pięcioletniego chłopczyka...

A ja cóż ja , przeżyłam dość życia, mam trzech samodzielnych synów,
dane mi było zostać babcią,
a tu odchodzi młoda dziewczyna, młoda matka,
a tyle w niej woli walki i godności.

http://chustka.blogspot.com/2010/04/poczatek.html

Zaczynam pozytywne myślenie.
W drodze powrotnej do domu,
wstąpiłam do sklepu i kupiłam sobie piękne wiśniowe szpilki.
Nigdy takich nie miałam.
Albo zdążą pochodzić, albo przydadzą się inne dróżki.

I tym optymistycznym akcentem,,
dobranoc dla wszystkich czuwających przy swoich rodzicach,
jesteście wspaniałymi córkami.
Mamy to wiedzą .
_________________
Gabi
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #27  Wysłany: 2010-08-19, 22:59  


Gabuniu,

Cieszę się, że Twoja sprawa ruszyła do przodu i znalazłaś poradnię w której zajmą się tym 'lekko dziwnym' wynikiem. Wierzę (i z całego serca życzę tego), że powtórna ocena patomorfologa rozwieje wszelkie wątpliwości i Twoja 'przygoda' ze słówkiem 'maligna' skończy się raz na zawsze!
No wiesz - te nowe szpilki muszą duuuużo pochodzić ;)

Asi (chustce) bardzo, bardzo kibicuję i bardzo mocno trzymam kciuki.
Znam z autopsji jak to jest być chorą Mamą małego szkrabka :uuu:
U mnie czerniaka wykryto 2 dni przed porodem mojego jedynego 'rodzynka'. I miałam wiele szczęścia w tym 'nieszczęściu'... Parę dni temu miałam urodziny -te kalendarzowe, ale ważniejsze są dla mnie te grudniowe, 'podwójne' - dzień w którym przyszedł na świat mój Misio, a ja pozbyłam się paskuda. W tym roku minie już 10 lat :)

Ściskam i pozdrawiam,
Anka
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #28  Wysłany: 2010-08-20, 08:07  


gontcha napisał/a:
Gabuniu,
[...] Parę dni temu miałam urodziny -te kalendarzowe, ale ważniejsze są dla mnie te grudniowe, 'podwójne' - dzień w którym przyszedł na świat mój Misio, a ja pozbyłam się paskuda. W tym roku minie już 10 lat :)

Ściskam i pozdrawiam,
Anka


Więc podwójnie, ba - co tam - potrójnie ! :flow: ::thnx:: :flower: :flow: ::thnx:: :flower: :flow: ::thnx:: :flower:
Aniu, wszystkiego naj, naj, najlepszego ! :cmok:
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Gaja51 



Dołączyła: 03 Sie 2010
Posty: 65
Skąd: Orzesze
Pomogła: 11 razy

 #29  Wysłany: 2010-08-20, 08:47  urodziny


Aniu, ja też po trzykroć serdeczności
i podziękowania za Twoje zaangażowanie i pomoc strapionym ludziom.





Żyj do końca świata i o jeden dzień dłużej.
Uściski dla dziecięcia :)

Aniu, wczoraj tak cieszyłam się,
że ponownie zbadają histopat. próbkę wyciętego guza,
dzisiaj owszem, już wiem,że skierowanie , które mi onkolog dał,
upoważnia mnie tylko do wypożyczenia materiału tkankowego
i pojechania sobie do Centrum Onkologii do Gliwic z próbką w ręku
i jeśli tamtejszy onkolog uzna, ze trzeba ponownie zbadać, to zbadają.

Mam nadzieję, że tak się stanie.
Miłego dnia.
_________________
Gabi
 
gontcha
[konto usunięte]



Posty: 0

 #30  Wysłany: 2010-08-20, 23:11  


Gabi,

Wypożycz ten materiał. W Gliwicach powinni go bez problemu jeszcze raz zbadać. Gdyby były z tym jakiekolwiek problemy to daj mi znać - postaram się pomóc...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group