[agamaz]

plamiasta napisał/a:

jest spoko jestem po stronie żywych

dobrze to słyszeć,że "wróciłaś"

evelinaswe napisał/a:

ja niestety nie moge sie tak pochwalic i jeszcze pogoda beznadziejna pada i ponuro.

Przesyłam Ci dobre fluidy i dużo od siebie.

[plamiasta]

ja swoje słonko wysłałam Tobie mam nadzieję że już sie smażysz bo u mnie oberwanie chmury ale co dziwne w tym wypadku dalej cywilizacja. to znaczy nie zabrali ani wody ani prądu bo o necie nie wspomne

[agamaz]

plamiasta napisał/a:

u mnie oberwanie chmury

podobno deszcz potrzebny,bo jest bardzo sucho przynajmniej u nas.
Wczoraj i przed wczoraj też nieźle popadało,ale to przysłowiowa kropla w morzu.
Wcale nie widać tego ,że padało i przeszła burza.

[plamiasta]

udało mi się ciasto drożdżowe z porzeczkami

[JustynaS1975]

plamiasta napisał/a:

ciasto drożdżowe z porzeczkami

Brzmi pysznie , mniam ... I gratuluję

[agamaz]

plamiasta napisał/a:

udało mi się ciasto drożdżowe z porzeczkami

podziwiam i gratuluję mi nigdy ciasto drożdżowe nie wyszło.
Więc dałam sobie spokój

[plamiasta]

A JA UPARTA JESTEM I BIJ ZABIJ JAK MI COŚ NIE WYCHODZI TO MOGĘ TO WALNĄĆ W PRZYSŁOWIOWY KĄT ALE WRÓCĘ I AŻ OSIĄGNĘ TO CO CHCĘ

jestem nie ludzko uparta pewne rzeczy jak się uprę będę próbowała kilka lat - jak drożdżowe. na inne przychodziło mi czekać różnie kilka dni miesięcy

marzyłam kiedyś od maleńkiego o chodzeniu na szczudłach w liceum je miałam i tak ćwiczyłam że do tej pory mogę na nich tańczyć czy wchodzić po schodach

[agamaz]

Pod wieloma względami jestem też

plamiasta napisał/a:

UPARTA JESTEM I BIJ ZABIJ JAK MI COŚ NIE WYCHODZI TO MOGĘ TO WALNĄĆ W PRZYSŁOWIOWY KĄT ALE WRÓCĘ I AŻ OSIĄGNĘ TO CO CHCĘ

ale jesli chodzi o drożdżówkę to odpuściłam sobie.
Kiedyś czytałam by zrobić to ciasto to trzeba być bardzo spokojną.Niestety ja nie należę do spokojnych dusz

[plamiasta]

ja dzisiaj zrobiłam tak od niechcenia na bolka oko. troche masła cukru męki, rozczyn zrobiłam bo mi drożdże obeschły, ze śmietaną swojską bo mleka zabrakło wymieszałam dałam na blachę posypałam dżemem porzeczkowym posypałam kokosem i cukrem żeby się skarmelił i wyjmuje i ZONK ładne wyrośnięte i nie opadło i nawet bez zakalca. chyba drożdżowa klątwa została zdjęta

[agamaz]

Najlepiej wychodzą zawsze rzeczy jak się robi od nie chcenia .
Kiedy się człowiek stara i przykłada wielką wagę do sprawy to nic z tego nie wychodzi i potem .
Takie ciasto+kakao=wspomnienie dzieciństwa

[majkelek]

Pysznie się zrobiło, fajnie, że tu zaglądacie. Ja chciałem dziś "użyć" tego wątku w pewnym celu. Będzie króciutko, żeby nie psuć dsykusji o pysznościach.
Jednej długiej (zimowej jeszcze) nocy "założyłem się" niejako w pewną wyjątkową forumowiczką, że będę Jej składał życzenia urodzinowe w tym roku i wszystko wskazuje na to, że to właśnie dziś. Takie jest moje szczęście, że życzę (najmocniej jak potrafię) dzisiejszej solenizantce przede wszystkim siły do nieustającej walki, wspaniałych ludzi wokół, którzy dostarcać Jej będą miłości i woli walki oraz radości z każdego (najzwyklejszego nawet) dnia

Miłego dnia wszystkim życzę

[roman1130]

Chętnie dołączam swoje życzenia... może też chciałbym poznać naszą Jubilatkę, ale życzenia Twoje Michale pasują do każdej z naszych Forumowiczek...więc podpisuję się pod Twoim postem

[agamaz]

Tez dołączam się do życzeń .
Każdy Jubileusz na naszych forach jest wielką radością.
Wszystkiego najlepszego Jubilatko-zdrowia i jeszcze raz zdrowia.

[plamiasta]

hej wiadomo coś co u Majkelka zagląda ale nie piszę...

[roman1130]

Niby nic... ten sam dom, ta sama od wielu lat Żona, niby dłużej, bywało, że nie było mnie w domu....
Ale strasznie się cieszę że już jestem w domu

I to może wcale nie jest takie małe szczęście....