Droga
Sylwio,
Podane przez Ciebie informacje generalnie niestety nie wyglądają dobrze.
Wynik badania scyntygraficznego, CPECT-CT, oraz fakt występowania złamania patologicznego,
a także wcześniej leczona choroba nowotworowa piersi
świadczą z dużym prawdopodobieństwem (praktycznie na pewno) o obecności przerzutów nowotworu do kości.
Odpowiadając na Twoje pytanie o rokowanie trzeba zauważyć,
że w obecnym stanie rozwoju medycyny niestety nie ma możliwości wyleczenia ani nawet trwałego zatrzymania postępu choroby w takim stadium zaawansowania.
Korzystną okolicznością mogłoby być ograniczenie rozsiewu choroby i przerzutów jedynie do kości,
co przy braku przerzutów do narządów miąższowych (najczęściej występują one do wątroby i płuc)
pozwalałoby liczyć na względnie dłuższy czas przeżycia,
jednak podane przez Ciebie informacje nie pozwalają na ocenę, czy rzeczywiście dotąd nie doszło do przerzutowego zajęcia tych narządów.
Leczenie przerzutów do kości polega z jednej strony na podawaniu leków wpływających na ograniczenie zmian destrukcyjnych (
osteolitycznych) w kościach (np. bifosfonianów),
a także na stosowaniu radioterapii, mającej działanie przeciwbólowe.
Bardzo mi przykro, że nie mam dla Ciebie lepszych informacji.
Pozdrawiam i witam Cię na naszym forum.