1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Prośba o poradę
Autor Wiadomość
marcin76i 


Dołączył: 06 Gru 2014
Posty: 5

 #1  Wysłany: 2014-12-06, 18:49  Prośba o poradę


Witam dzis dowiedziałem sie ze moja mama ma raka trzustki. po prawie 6 tygodniach w szpitalu w Rudzie Śląskiej i wg nas wielu zaniedbaniach stwierdzono po badaniach (gastroskopia, tk usg, laparoskopia i wysłaniu wycinków z laparoskopii) ze ma raka gruczołowo-naciekawego chyba tak to sie nazywało dokładnie nie pamietam.

Mama po 6 tygodniach w szpitalu teraz juz nie wstaje z łózka, ledwo co mowi i tylko korzysta z toalety, wymiotuje i spi, w chwili obecnej ma założoną sądę. codziennie podawane jest kilkanaście kroplówek. Jej dokumetnacja medyczna opiewa w chwili obecnej na 200 stron.

W poniedziałek przewidziana jest oparcja podczas ktorej lekarze okreslą dlaczego mama jest w tak złym stanie. Jednoczesnie wycinki histopatologiczne potwierdziły raka i rozsiew. Nie znam sie na medycynie wiec proszę o pomoc w wyjasnieniu na czym tego typu rak polega, czy jest uleczalny, czy to juz wyrok śmierci oraz proszę o porade co do dalszego leczenia mojej mamy oraz jezeli ktos mogłby polecić jakiegos dobrego onkologa ze Sląska. Gorąco proszę o pomoc.
_________________
marcin
 
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #2  Wysłany: 2014-12-06, 19:11  


marcin76i napisał/a:
na czym tego typu rak polega, czy jest uleczalny, czy to juz wyrok śmierci oraz proszę o porade co do dalszego leczenia mojej mamy

Nie bardzo można odpowiedzieć "na czym polega rak" - na tym że komórki mutują, stają się kom. nowotworowymi.
Dalsze pytania - o uleczalność, leczenie - zależą od wyników badań, których nie znamy.

Polecam zapoznać się z tym postem: Jak zadać na Forum pytanie by uzyskać POMOCNĄ odpowiedź?
_________________
 
marcin76i 


Dołączył: 06 Gru 2014
Posty: 5

 #3  Wysłany: 2014-12-06, 21:38  


Dziękuje bardzo za odpowiedz w jak najszybszym czasie postaram sie załączyc scan dokumentów medycznych, niestety nie posiadamy wypisu ze szpitala gdyz mama jeszcze sie w nim znajduje w poniedziałek ma operacje po której moze dowiemy sie czegos wiecej. Ponownie zwrcam sie z prosba o podanie dobrego onkologa ze Sląska.
_________________
marcin
 
 
marcin76i 


Dołączył: 06 Gru 2014
Posty: 5

 #4  Wysłany: 2014-12-09, 19:46  Prośba o poradę


Witam w zalaczeniu przedstawiam scan czesci dokumetnacji ze szpitala jaka otrzymalem to tylko mala czesc badan wykonana w szpitalu w ostatnich dniach.

Mama miała 2 dni temu operację podczas ktorej stwierdzono ze guz jest nieoperacyjny i nic nie da sie wiecej zrobic jutro ma przyjsc onkolog ktory stwierdzi czy mama wogole nadaje sie do dalszego leczenia, ale ogolnie ordynator stweirdzil ze mamie pozostalo tylko kilka dni zycia. Bardzo prosze o fachowa opinie czy z tych badan wynika ze ten stan jest naprawde tak beznadziejny i mama nie ma zadnych szans na dalsze leczenie. Jezeli te dane nie są wystarczajace prosze o podpowiedz co jeszcze moge załaczyc aby bardziej zobrazowac sytuacje, czekam jeszcze na badania hisopatologiczne, jak tylko je otrzymam to zaraz je zalacze.





























[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2014-12-09, 21:42 ]
Prosimy o usuwanie danych osobowych pacjenta i lekarzy z wklejanej dokumentacji.


szpital-1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1102 raz(y) 216,52 KB

szpital-2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1013 raz(y) 133,9 KB

szpital-3.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1091 raz(y) 132,49 KB

szpital-4.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1075 raz(y) 130,9 KB

szpital-5.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1060 raz(y) 137,99 KB

szpital-6.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 969 raz(y) 91,34 KB

szpital-7.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1038 raz(y) 164,51 KB

szpital2-1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1210 raz(y) 82,3 KB

szpital2-2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1118 raz(y) 81,34 KB

szpital2-3.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1028 raz(y) 102,97 KB

szpital2-4.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1181 raz(y) 69,2 KB

szpital2-5.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 994 raz(y) 84,42 KB

szpital2-6.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1060 raz(y) 80,92 KB

szpital2-7.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1056 raz(y) 79,45 KB

_________________
marcin
 
 
marcin76i 


Dołączył: 06 Gru 2014
Posty: 5

 #5  Wysłany: 2014-12-12, 20:00  


Proszę o informacje jakie są szanse na danie mamie chociaż kilka miesięcy .życia mama ma raka trzustki z naciekami na żoładek, wszędzie slyszymy ze nie warto mamę poddawac chemioterapii bo i tak umrze. my sie nie poddajemy szukamy mamie dobrego onkologa ze slaska i walczymy o miejsce w szpitalu w Gliwicach.
_________________
marcin
 
 
ileene 



Dołączyła: 13 Maj 2014
Posty: 610

 #6  Wysłany: 2014-12-12, 23:25  


To ile Mamie zostało tego nikt nie wie i nikt nie powie. Każdy przypadek jest inny, niemniej jednak wygląda to niestety nieciekawie i raczej nie można w tym przypadku mówić o kilku miesiącach.
marcin76i napisał/a:
Mama po 6 tygodniach w szpitalu teraz juz nie wstaje z łózka, ledwo co mowi i tylko korzysta z toalety, wymiotuje i spi, w chwili obecnej ma założoną sądę.

Pamiętajcie, że do leczenia chemioterapią brany jest pod uwagę ogólny stan Pacjentki, który po operacji (gdzie guz był nieoperacyjny) nie uległ zmianie na lepsze.
Czy jest sens na siłę szukać i poddawać Mamę chemioterapii? Oczywiście macie prawo szukać i konsultować w innych ośrodkach. Prawdopodobnie, a raczej na pewno (choć mogę się mylić) Gliwice powiedzą to samo co ‘wszędzie słyszeliście’ (chociaż nie wiem czy to jest opinia z jednego szpitala czy z innych też, ale wydaje mi się, że to nie robi różnicy).
Najważniejsze teraz to zapewnienie Mamie opieki HD/S.
 
 
marcin76i 


Dołączył: 06 Gru 2014
Posty: 5

 #7  Wysłany: 2014-12-13, 18:40  


Dziękujemy bardzo za odpowiedź, mama dzisiaj czuje sie juz lepiej zaczyna trawic nutrirnk chodzi do toalety, nie jest jej juz podawana morfina. Wiemy że mama umrze ale chcielibyśmy aby została z nami jak najdłużej oczywiscie nie kosztem cierpienia i bólu, ale chcemy spróbować wszystkiego. Boimy sie że wszyscy którzy słyszą rak trzustki to od razu machają ręka bo wiedzą ze nie da się tego wyleczyć, więc nie warto marnować dla niej czasu i pieniedzy i miejsca w szpitalu, ale dla chorej i bliskich każda chwila razem jest bezcenna, dlatego warto walczyć, jeszcze raz dziekujemy za odpowiedź.
_________________
marcin
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group