absenteeism, dziękuję za odpowiedź.
Drążę temat, bo powiedziano nam, że Tata dostanie "silną chemię". Mam nadzieję, że chodzi raczej o leczenie radykalne niż paliatywne. Niestety nie mam pewności i stąd te pytania.
Nie jest moją intencją podważanie decyzji lekarzy - wierzę, że robią wszystko, co możliwe w tej sytuacji.
Pozdrawiam