Bardzo proszę Was o informację, bo lekarze nabrali wody w usta i nic konkretnego nie mówią....
Mama jest po 4 cyklach chemii, w tym tylko dwa pełne że względu na oparzenie i późnIej zapalenie oskrzeli.
Dzisiaj po wynikach tk chemie wstrzymano, guzy na płucu zrosly się w całość, jest gorzej niż było.
W poniedziałek konsultacja z radiologiem czy radioterapia obejmie nowotwór, jeśli nie to chemia w tabletkach.
Moje pytanie do Was czym ta chemia w tabletkach jest? Czy to w ogóle coś może dac?
W dodatku mama od dwóch dni strasznie kaszle a dziś zaczęła dyszeć i ból nóg wrócił spotegowany, co to może oznaczać?
Czy to już ta ostatnia prosta.....?