Ja miałem raka jadra 6 lat temu. Naszczescie szybko zgłosiłem sie do lekarza i po 3 tyg byłem już po operacji. Potem zgłosiłem sie do onkologa. Wyniki markerów miałem w normie więc obyło sie bez chemi i naswietlań. Teraz chodze na badania kontrolne naz na pól roku.
Jeśli chodzi o objawy. Raczej ich nie było jadro miałem troszke powiększone i prawie wcale nie bolało ale postanowiłem wybrać sie do lekarza. Pewnie że sie wstydziłem ale życie mamy przecież tylko jedno a jądra dwa. Z jednym można życ.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum