[mibie]

Witam

W listopadzie żona dowiedziała się z TK (wcześniej z USG) że jest podejrzenie nowotworu/raka nadnercza
okolo 4,5/4/3cm z możliwością naciekania na torebkę wątroby.
Na endokrynologii wykluczyli guza czynnie hormonalnego i skierowali na operację.

W grudniu był zabieg laparoskopowy, nie było nacieków w skali makro - mozna było zobaczyć granicę.

Badanie patamorfologiczne:
(...)największy fragment stanowi zdegenerowany, zółty guz średnicy 4cm z ogniskiem śluzowacenia w częsci centralnej(....)
mikroskopowo: nowotwór kory nadnerczy o fenotypie:
melan A+, CD 10 +/-, HMB45-, S100-,inhibina -/+, chromogranina-,synaptofizyna+,CK AE1/3-, wimentyna+, ki 67 do 2%.
Nowotwór z zachowanych fragmentach dobrze ograniczony,otorebkowany, głównie o strukturze beleczkowej,
z niewielka ilością komórek o jasnej cytoplaźmie (poniżej 25% utkania) z poliformizmem komórkowym, z wysokim ws
Brak ewidentych cech naciekania torebki, ale ogniskowo są widoczne grupy komórek guza uwiężnięte w torebce.
Całość obrazu przemawia za rozpoznaniem gruczolaka kory nadnercza,
jednakże ze względu na niejednoznaczny fenotyp i mofrologie komórek guza, wskazana ścisła kontrola onkologiczna.
Guz zbadano w całości
Nadnercze poza guzem o zwykłej strukturze histologicznej.

Żona była w styczniu u endykronologa z tymi wynikami
i doktor po naszych sugestiach, że jednak nie jest to 100% gruczolak ,
postanowiła skonsultować to z innym patomorfologiem.

Onkolog stwierdził że to biologia i różne są wyniki,
że TK (wypłukanie chyba 30j w 10 minutach - jakoś tak)pokazuje jedno a drugie wychodzi

Dzisiaj telefon że po konsultacjach zmieniono diagnozę na raka kory nadnerczy.
Dostanie mitotan i chyba od przyszłego tygodnia naświetlanie.

Nie znam więcej szczegółów dot. zmiany diagnozy. Jutro coś więcej napiszę.

Prosze o informację gdzie możemy skonsultować to badanie histopatologiczne i to nowe, wychodzę z założenia że jest.
Czy nie powinno się odrazu zrobić PET jak mineły 3 miesiące aby wykluczyć przeżuty.
Gdzie najlepiej się udać.
Jesteśmy z Gdańska. Leczenie w UCK CMI Gdańsk.

[missy]

mibie,
Witaj na forum.
Czy dobrze rozumiem, że Wasze główne wątpliwości dotyczą ostatecznego rozpoznania? Bo pierwszy wynik był niejednoznaczny - czyli, że wymagał doprecyzowania. Jeśli chcecie badać dodatkowo to trzeba będzie próbować w innym Centrum Onkologii.
Niemniej myślę, że łatwiej będzie decydować z drugim histpatem w ręce.
Czy mozesz załączyć opis tk?

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-03-15, 21:40 ]
Równocześnie pisałyśmy

[marzena66]

mibie,

Poczytaj proszę na początek od str 416 trochę informacji w temacie
http://www.onkologia.zale...zielniczego.pdf

pozdrawiam i witam na forum

[mibie]

Mam dodatkowy wynik, który tak naprawdę okazuję się tym samym, tylko sprawdzili jeszcze dodatkowe "parametry"

Po ponownej ocenie preparatów, głębszym skrojeniu wyciinków i dodatkowych ozmaczeniach immunofenetypowych (CD34, CD31) stwierdzono obecność inwazji naczyniowej (w dwóch drobnych naczyniach). W świetle tej obserwacji skala zmodyfikowanego systemu Weiss'a wynosi 3 pkt (2 punkty-komórki jasne poniżej 25% utkania, 1 pkt inwazja naczyniowa) Całość obrazu przemawia za rozpoznaniem raka gruczołowego kory nadnerzcy pT1NxMx

Może ktoś się wypowiedzieć na temat wyniku?
Endokrynolog i Onkolog twierdzą że rak miał łagodny przebieg-jeszcze- i że przerzutów RACZEJ nie będzie.
Jutro będzie miała TK miednicy i dostanie mitotan. Myślą jeszcze o naświetlaniu.


Załączam zdjęcie TK, które prosiliście.

Pozdrawiam



[ Dodano: 2017-03-16, 21:03 ]
marzena66,
dzięki za linka, to już wiem, znalazłem kilka opracowań i prawie wszędzie jest podobnie.
pozdr