- coś jak w tubie przy MRI, gdy leżysz w tym tunelu, spięta głowa, ręce wzdłuż, mija godzina a w miedzy czasie swędzi 'nos' lub coś koło tego O piwku możesz pomyśleć, tego myślami się nie pozbędziesz ale na pewno się doczekasz na upragnionego browarka
[ Dodano: 2013-03-13, 14:08 ]
- sorki Małgoniu, mialo być u Artura a wyszło jak wyszło...
Miłego dnia, czekamy na wyniki
_________________ Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
No nie ma żadnego problemu .
A propos badań, co prawda bez tuby MRI, ale CT - to właśnie je odebrałam.
"Badanie kontrolne. Stabilizacja. W okolicy podżuchwowej lewej węzeł 7 mm, podbródkowo po lewej węzeł 4 mm. Szyja bez zmian węzłowych. Twarzoczaszka, nosogardło bez cech wznowy."
czyli ok
Witaj Zibi. Kiedy skończyłeś naświetlania? Jaki region miałeś napromieniany? Przyjmujesz leki przeciwbólowe? Ja musiałem wmuszać w siebie jedzenie przez miesiąc od zakończenia napromieniania. Spróbuj jeść jogurty, nutridrinki, kisiel, budyń - nie gorące. Niestety, trzeba jeść przez "rozum". Poza tym - jeśli cokolwiek Ci zasmakuje - jedz. Oczywiście organizm sam wykluczy z diety potrawy mocno przyprawione czy kwaśne...
_________________ Każdy ma swoje walety i zady
THINK BEFORE YOU SAY SOMETHING STUPID
Jak to kiedyś Gazda napisał, "z obowiązku kronikarskiego" napiszę, że odbyłam wszystkie wizyty lekarskie oraz zrobiłam badania krwi. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie niskie białe krwinki (3,5 tys., a leucyty 0,9), ale chyba powinnam się przyzwyczaić .
Następna wizyta we wrześniu .
Myślę, że się nie uda .... Raczej radziłabym pójść do lekarza rodzinnego w celu dalszej diagnostyki czyli zrobienia TSH za miesiąc. Jeśli nadal będzie powyżej normy (nawet tak niewiele) to powinnaś zacząć brać Euthyrox, bo za chwilę pojawią się inne dolegliwości
Ja choruję na niedoczynność tarczycy od 20 lat. Teraz biorę Euthyrox 175 i tyle co się nawojowałam z lekarzami rodzinnymi to nikomu nie życzę. A dostanie się do endokrynologa graniczy z cudem.
_________________ Lidia
Nauczmy się kochać ludzi....bo tak szybko odchodzą.
Myślę, że się nie uda .... Raczej radziłabym pójść do lekarza rodzinnego w celu dalszej diagnostyki czyli zrobienia TSH za miesiąc. Jeśli nadal będzie powyżej normy (nawet tak niewiele) to powinnaś zacząć brać Euthyrox, bo za chwilę pojawią się inne dolegliwości
Dolegliwości nowych nie ma, nawet mam wrażenie, że stare przeszły, a TSH skoczyło do 6,2. No i idę prywatnie do endokrynologa, żeby receptę dostać. Szlag mnie trafia, że muszę wydać 2 stówy tylko po to żeby dostać receptę... Wyniki już sobie porobiłam i oprócz TSH i lekko podwyższonych przeciwciał (które i tak nie są miarodajne) wszystko gra. USG w porządku... ech, nasza służba zdrowia...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum