Witam.
Na początku chciałem sprostować mój poprzedni wpis bo pominąłem coś bardzo ważnego.
Napisałem że guz jest stabilny i nie rośnie, niestety pojawił się powiększony węzeł chłonny.
Cytuję " Aktualnie widoczny jest powiększony niejednorodny węzeł chłonny w grupie IIA prawej osi krótkiej 9mm który nie był widoczny w badaniu poprzednim"
Kilka dni temu odebrałem najnowsze MRI i guz ten ma już 19mm.
"Po prawej stronie szyi w grupie IIA powiększony węzeł chłonny do 19mm w osi krótkiej z cechami martwicy, o niejednorodnym wzmocnieniu kontrastowym. Miernie powiększony węzeł chłonny w dolnym biegunie przyusznicy prawej i okrągławy srednicy do 8mm, ulega silniejszemu wzmocnieniu kontrastowemu"
Od ponad miesiąca prawie ogłuchłem na prawe ucho, ledwie słyszę i być może przyczyną tego jest węzeł w przyusznicy prawej. Wcześniej miałem problemy ze słuchem , raz dobrze słyszałem a były okresy gdzie słuch mi się pogarszał, ale wtedy położyłem się na wznak i mi w tej pozycji przechodziło, lub jak siedziałem to próbowałem przedmuchać nos i też przechodziło.
Myślałem, że jest to związane z ropą zalegającą zatoki ale chyba nie to była przyczyną.
[ Dodano: 2024-06-14, 10:16 ]
Miałem również robione TK KLP J. brzusznej i miednicy i też nie jest dobrze.
Są widoczne jakieś zagęszczenia częściowo o guzkowym zarysie. Kilka 2,5mm jeden 9 mm których nie było.
Ale jest coś gorszego cytuję.
" W górnym biegunie wnęki płuca lewego węzeł chłonny granicznej wielkości do 10mm( poprzednio 9mm) w dolnym biegunie wnęki płuca lewego węzeł chłonny w osi krótkiej do 11mm ( poprzednio 8mm ) pozostałe węzły we wnękach płucnych są mniejsze i stabilne.
Węzły chłonne widoczne są także w sąsiedztwie pęczków oskrzelowo-naczyniowych, poniżej dolnych biegunów wnęk płucnych po stronie prawej węzeł w osi krótkiej 9,5mm (poprzednio 7mm)"
Pani doktor powiedział, że czekamy na najnowszy opis TK i zdecydujemy czy powołać kominek i zastosować inną terapię.
Wracając do opisu MRI w którym pisze, że jest stabilizacja guza, to niestety wydaje mi się, że on urósł może o 1mm a może o pół mm którego wzrostu nie widać w badaniu.
Byłem na kontroli u neurologa i pani doktor powiedziała, że guz musi uciskać na coraz to nowe nerwy ponieważ zauważyła progres w sprawach neurologicznych. Ja też po sobie widzę, że guz musi minimalnie rosnąć bo skutki choroby są coraz bardziej widoczne. Odrętwienie twarzy obejmuje coraz większe obszary.
Witam po długiej przerwie, napiszę kilka słów co u mnie się dzieje.
Niestety terapia Niwomulabem przestała działać i została zakończona. Teraz mam wlewy z Paclitaksel
W między czasie pomiędzy terapiami miałem pięć naświetlań na powiększony węzeł chłonny.
Pierwszy rezonans pokazał, że w jedny miejscu guz zmalał o 1,5 cm a w innym urósł o 1mm.
po niwolubamie żadnych efektów ubocznych nie stwierdziłem, natomiast teraz przy nowej terapii efekty uboczne
występują. Mam opuchniętą twarz, najmocniej bezpośrednio po wlewie, podobno po sterydzie który mam podany
przed właściwą kroplówką i mam problem z paznokciami. Najpierw robią się białe, potem czarne i znowu białe,
Bolą i mam wrażenie , że zaraz mi odpadną. Muszę uważać ponieważ przy najmniejszym dotknięciu pojawia
się większy ból i z pod paznokci leci ropa lub krew.
Czy jest na forum ktoś kto przechodzi lub przechodził tą terapię i może coś więcej o niej napisać, w necie nie wiele
o niej wyczytałem. Może gdybym głębiej poszukał to może bym coś znalazł ale mam problemy z oczami. Rzadko oglądam TV
i nie siedzę przed komputerem.
Co będzie jak ta terapia też przestanie działać? Może ktoś cos wie o innych lepszych wlewach, może być z zagranicy, gdzie są ośrodki które
leczą prywatnie?
Może ktoś polecić innych lekarzy lub inne, lepsze ośrodki w Polsce? Wiem, że Gliwice to jeden z najlepszych Instytutów Onkologii ale
może są lepsze które stosują nowocześniejsze terapie. Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum