Witam wszystkich Forumowiczów,
zacznę od początku:mój Tato z powodu pieczenia w klatce piersiowej zgłosił się do lekarza,zrobił prześwietlenie na którym wyszła masa guzowata(więcej nie pamiętam a nie mam wyniku przed sobą)w każdym bądz razie dostał skierowanie do szpitala gdzie zrobiono mu badania,wyniki poniżej:
w TK stwierdzonomasę guzowatą w lewej wnęcezamykającą oskrzele górnopłatowe z następową prawia całkowitą niedodmą tego płata,w widocznym fragmentarycznie miąższu cechy limfangiosis ca.Guz nacieka tętnicę płucną lewą i odcinkowo ściśle przylega do aorty zstępującej,powiekszone węzły chłonne od20-35mm z cechami martwicy widoczne w lewej wnęce,podostrogowo,przytchawiczo po stronie prawej,przednaczyniowo i w sródpiersiu górnym.Wpłacie dolnym prawym nadprzeponowo guzek około 7mmmeta.Niespecyficzny guzek w płacie środkowym 4mm.Nadnercza niepowiększone.Elementy kostne bez zmian o charakterze meta.W objętym badanie fragmencie nadbrzusza w prawym płacie wątroby dwie hipodensyjne zmiany o morfologii meta-30mm i 17mm.Powiększona śledziona 13x5cm.torbiel w górnym bieguni nerki lewej 17mm.W bronchoskopii stwierdzono naciek na oskrzelu głównym lewym od około 1/3 dolnej długości rozpoczyna się bogato unaczyniony naciek guzowaty bez istotnego zwężenia światła,ostroga pomiędzy oskrzelami górno i dolnopłatowym-guzowato nacieczona,ujście oskrzela górnopłatowego-szczelinowo zwężone przez naciek guzowaty,ujście oskrzela dolnopłatowego zwężone o ok.70 procent przez naciek guzowaty,pobrano wycinki ze zmian wewnątrzoskrzelowych i na podstawie badania his-pat ustalono rozpoznanie gruczolakoraka płuca.Ze względu na zmiany przerzutowe w wątrobie pacjenta zakwalifikowano do chemioterapii jako jedynego leczenia.
podano cytostatyki cisplatyna150,vepesid3x200,pow.1,9
Po trzech tygodniach kolejne badania i wyniki:
W porównaniu z badaniem poprzednim-progresja-większe jest guz w konglomeracie z powiększonymi węzłami chłonnymi lewej wnęki,wieksze jest zaburzenia również.Ok 11x6 mm zacienienie w prawym kącie przeponowo-żebrowym.Odstąpiono od dalszego leczenia cytostatykami,pacjenta wypisano z zaleceniem dalszej kontroli w poradni onkologicznej.
I jeszcze wyniki badań krwi po chemii:
Morfologia:WBC 4,75,
neutro 3,16
limfocyty 0,84,
monocyty0,71,
eos0,02,
basa0,02
Układ czerwonokrwinkowy:RBC 4,75,
Hgb 11,52
Hct 34,72,
MCV 82,2
MCH 27,3
MCHC 33,1
RDW-SD38,9
RDW CV 14,61
Płytki:375
PDW 10
MPV 9
P-LCR 18,2
Badania krwi biochemiczne:
Glikoza 89
Krenityna 0,7
EGFR >60
bil całk.0,7
ALAT 16
AspAT 23
Na+135
K+4,8
Ci 96
I moje pytanie,czy wyniki są aż tak złe że nie można podjąć innego leczenia ?Czy w przypadku Taty cytostatyki to jedyny ratunek? |