Przepraszam że się milczałem przez kilka dni ale diagnoza była dla nas szokiem. Tak jak pisałem wcześniej zona miała robione rtg klatki piersiowej i usg brzucha.
Wynik Badania Radiologicznego:
Płuca bez świeżych zmian naciekowych. Zagęszczenia włókniste przywnękowo w płucu prawym. Sylwetka serca w normie. Wnęki nieposzerzone. Przepona wolna.
Wynik Badania Ultrasonograficznego:
Kamienica pęcherzyka żółciowego. Przewody żółciowe nieposzerzone. Wątroba bez zmian ogniskowych, o prawidłowej echogeniczności. Trzustka i śledziona bez zmian. Nerki o typowej echostrukturze, bez złogów ani zastoju moczu. W rzucie miednicy bez patologicznych ognisk. Nie stwierdzam powiększonych węzłów chłonnych okołoaortalnych.
Z tymi wynikami udaliśmy się do pani onkolog, sama wizyta okazała się koszmarem.Pani doktor po przejrzeniu części wyników stwierdziła że żona zgłosiła się za późno,że będzie brała najmocniejszą chemię potem naświetlania a potem jakieś tabletki które wstrzymają okres żonie na dwa lata. Wydarła się że niepotrzebnie ten guz został wycięty.Po tym wszystkim powiedziała że te wyniki z badania histopatologicznego nie są złe
Na sam koniec dała skierowanie do chirurga onkologa oraz na mammografię i usg piersi.
Wynik badania mammografia + USG piersi:
Gruczoły piersiowe o utkaniu mieszanym tłuszczowo-gruczołowe.
Budowa typowa zrazikowa niezaburzona z wyjątkiem kwadratu górnozewnętrznego piersi lewej - stan po tumorektomii.
Przewody mlekowe oraz zatoki nie są poszerzone.
Skupisk patologicznych mikrozwapień i zmian podejrzanych radiologicznie nie stwierdza się.
Skóra, tkanka podskórna prawidłowe.
W piętrze środkowym pachy lewej pojedynczy węzeł o wymiarach: 2,88 x 1,58 cm bogato unaczyniony ze strefami niskiego echa sugerujący metastatyczny charakter.
W dole pachowym lewym pojedynczy tłuszczowy węzeł.
Dla ścisłości dodam że na wcześniejszym badaniu usg piersi (23-04-2013r)i tego węzła nie było.
Wynik Badania Ultrasonograficznego (23-04-2013):
Piersi tłuszczowo-gruczołowe.
W ich obrębie nie stwierdzam ognisk patologicznych płynowych ani litych. Przewody mlekowe nieposzerzone. W dolnym piętrze lewej pachy na przedłużeniu god 1 i 2 dwa powiększone węzły chłonne o wymiarach 15 mm x 19 mm i 19 mm x 10 mm;węzły mają wyraźnie obniżoną echogeniczność, nierówne obrysy ale widoczne zatoki tłuszczowe. Konieczna BAC
Prawy dół pachowy bez zmian.
Wynik z biopsji cienkoigłowej nic nie wykazał ze względu na uszkodzenia dużego stopnia spowodowane wysuszeniem materiału.
Z tymi wynikami udaliśmy się do chirurga onkologa który po analizie nie dał nam jednoznacznej odpowiedzi. Dał skierowanie do Zakładu Medycyny Nuklearnej na jakieś badanie z wstrzyknięciem jakiegoś izotopu.Po tym badanu zadecyduje co dalej wspominał coś wycięciu tego powiększonego węzła i krwiaka który pozostał po zabiegu usunięcia guza ale to się okaże czy do tego dojdzie. Żona w miedzy czasie zrobiła sobie badanie krwi(morfologia,ob,crp) ale wyniki wyszły rewelacyjne wszystko w normie
Trochę się rozpisałem bo dowiedzieliśmy się że w tym laboratorium co robiło badania histopat. czasami zdarzało się im pomylić wyniki badań. Nie wie co o tym wszystkim myśleć.
[ Dodano: 2013-07-21, 00:26 ]
Ob-3mm/h
CRP -5,50mg/I