[jarek86x]

Witam

Proszę o pomoc. U mamy zdiagnozowano guza szczęki i zatoki szczękowej.
Lekarz stwierdził że nie da się tego operować i w grę wchodzą tylko naświetlania i chemia.
Proszę o informację gdzie można szukać pomocy.
Może ktoś ma jakieś doświadczenia, która placówka w Polsce jest najlepsza. Może gdzieś za granicą podjęliby się operacji.
Poniżej przesyłam wyniki badań.

Wynik badania CT głowa/mózgowie+kontrast

Rozlane zmiany naciekowe częściowo wypełniają światło dolnej części lewej zatoki szczękowej z destrukcją kostną ścian zatoki obejmująca także łuk zębodołowy i wyrostek skrzydłowaty po tej stronie.
Dość słabo wzmacniające się masy lite penetrują ku górze, powodując destrukcję kości klinowej i penetrując do podstawy środkowego dołu czaszki po stronie lewej.
Nie stwierdza się cech obrzęku w obrębie płata skroniowego w sąsiedztwie opisywanych zmian.
Struktury oczodołu lewego wolne od nacieku.
Obraz CT sugeruje ca- punkt wyjścia trudny do jednoznacznego ustalenia - możliwa lewa zatoka szczękowa.

Wynik badania histopatologicznego

Rozpoznanie kliniczne:
D48.0, nowotwory o niepewnym lub nieznanym charakterze umiejscowień: kości i chrząstki stawowe
Guz szczęki lewej


Rodzaje materiału:
TKANKA
I - przedsionek
Miejsce pobrania: szczęka strona lewa
TKANKA, WYSKROBINY
II - zawartość zatoki
Miejsce pobrania: zatoka szczękowa

Wynik badania:
I - II: Naciek raka niskozróżnicowanego G3
Punkty: 6

[missy]

jarek86x, witaj na forum.

Gdzie aktualnie Mama jest diagnozowana? W której części Polski? Dobre ośrodki leczące nowotwory głowy i szyi to np.Warszawa, Poznań, Gliwice, Katowice, Wrocław, Gdańsk, Kielce. Oczywiście to bardzo ogólne wskazanie.
Czy oprócz TK wykonano albo planowane jest inne badanie, MRI? Jak w ogóle czuje się Mama, jakie ma dolegliwości? Czy choruje jeszcze na coś innego?
Ja nie jestem w stanie napisać Ci czy rozległość nacieku nowotworowego jednoznacznie oznacza brak możliwości operowania - na pewno czynnikiem bardzo niekorzystnym jest opisane w TK penetrowanie zmian nowotworowych wgłąb jamy czaszkowej ( środkowy dół czaszki). Jeżeli w ocenie chirurga niemożliwe jest uzyskanie całkowitego wycięcia to rozumiem, że jest to spowodowane właśnie tą sytuacją - w skali TNM guz ma najwyższy stopień zaawansowania T4b:

Tabela 1 str.9
http://onkologia.zaleceni...yi_20140807.pdf

Niemniej nawet bez tego ewentualna operacja byłaby niezwykle trudna i bardzo okaleczająca.
Zawsze można i często warto skonsultować się w innym, drugim ośrodku, żeby mieć pełną pewność co do możliwego sposobu leczenia.
Pisz, będziemy się starali pomagać.
Pozdrawiam ciepło.