Witam, jestem córka 56 letniej kobiety, u której zdiagnozowano raka szyjki macicy.
Wycinek pobrany w styczniu mówił o raku płaskonabłonkowym 1B G3,
zatema mama wybrała szpital i tam zakwalifikowano ją do radykalnego usunięcia narządów rodnych.
Operacja odbyła się 17 lutego.
Dzisiaj mama odebrała wyniki hispat z tejże operacji i tam jest napisane, że to rak gruczołowy G3 szyjki macicy.
Przerzutów węzłów chłonnych nie ma.
Inne opisy z hispatu to:
macica z przydatkami i margines pochwy
w obrębie szyjki macicy widoczny naciek obejmujacy pełny obwód kanału 3,5 na 3 na 2,5
w obrębie trzonu macicy polip dł 7 mm
przydatki niezmienione
Rak nacieka tarczę i kanał szyjki macicy oraz tkanki przymaciczne
Guz usunięty z marginesem
Inwazja naczyń w sąsiedztwie guza.
Co to oznacza, czy rak został usunięty, czy dalej jest?
Proszę o odpowiedź
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2015-03-05, 17:09 ] Post wydzielony do osobnego wątku. Proszę zapoznać się z Regulaminem Forum.
Witam, jestem córka 56 letniej kobiety, u której zdiagnozowano raka szyjki macicy. Wycinek pobrany w styczniu mówił o raku płaskonabłonkowym 1B G3, zatema mama wybrała szpital i tam zakwalifikowano ją do radykalnego usunięcia narządów rodnych. Operacja odbyła się 17 lutego. Dzisiaj mama odebrała wyniki hispat z tejże operacji i tam jest napisane, że to rak gruczołowy G3 szyjki macicy. Przerzutów węzłów chłonnych nie ma.
Inne opisy z hispatu to:
macica z przydatkami i margines pochwy
w obrębie szyjki macicy widoczny naciek obejmujacy pełny obwód kanału 3,5 na 3 na 2,5
w obrębie trzonu macicy polip dł 7 mm
przydatki niezmienione
Rak nacieka tarczę i kanał szyjki macicy oraz tkanki przymaciczne
Guz usunięty z marginesem
Inwazja naczyń w sąsiedztwie guza.
Co to oznacza, czy rak został usunięty, czy dalej jest?
Najlepiej by było, gdybyś mogła wkleić bądź przepisać cały pooperacyjny wynik hist-pat i wcześniejsze badania mamy.
Z tego co podałaś wynika, że po operacji zostanie zastosowane leczenie uzupełniające - guz został usunięty z marginesem, ale są nacieki przymacicz, G3.
Podaj proszę wszystkie onformacje, będzie można więcej napisać.
Pozdrawiam
Co to oznacza, czy rak został usunięty, czy dalej jest?
Wg przytoczonego przez Ciebie zapisu:
schuza napisał/a:
Guz usunięty z marginesem
został usunięty w całości wraz z marginesem otaczających zdrowych tkanek,
co pozwala liczyć na powodzenie leczenia.
Opierając się dalej na podanych przez Ciebie zapisach o wielkości zmian poniżej 4 cm, co odpowiadałoby cesze IB1,
można zauważyć, że aktualne Zalecenia (2013 r.) (str. 281, ryc. 2) uzależniają wskazania do uzupełniającego leczenia
od obecności czynników podwyższonego ryzyka nawrotu,
z których w Waszym przypadku stwierdzono naciekanie tkanek przymacicznych,
zatem powinna zostać zastosowana terapia uzupełniająca.
Za powielanie tego samego posta (trzeci został usunięty) udzielam jednopunktowego ostrzeżenia.
Pozdrawiam i witam Cię na forum.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Dziekuję za odpowiedzi i przepraszam administratora za nieświadome powielenie mojego postu.
Przepisałam dokładny wynik hisptat i dodam jeszcze parę kwesti początku diagnozy raka u mojej mamy:
W styczniu rozpoznano Carcinoma planoepitheliale G3 - fragmenta
miała pobrany wycienek początkiem stycznia- podejrzenie polipa i tam z wyniku hispat dowiedziala się o raku:
W lutym trafiła do Krakowa, gdzie przeszła oerację.
Po operacji z 17 lutego zostały pobrane następujące narządy i takie są wyniki:
do badania nastDo badania otrzymano materiały opisane jako:
macica z przydatkami i margines pochwy
MAKROSKOPOWO:macica z przydatkami o wymiarach 7,5 na 5 na 3,5 wagi 84 g.
Na przekrojach w obrębie szyjki macicy widoczny naciek obejmujący pełny obwód kanału o wymiarach 3,5 na 3 na 2,5 cm.
W obrebie trzonu macicy polip długości 7 mm, przydatki makroskopowo niezmienione. ponadto fragment błony śluzowej o wymiarach 3,5 na 1 cm.
Adenocarcinoma G3 COLLI UTERI.Rak nacieka tarczę i kanał szyjki macicy oraz tkanki przymacicz po stronie prawej.
Guz usunięty z marginesem otaczających tkanek:margines boczny w tkankach przymacicz po stronie prawej szerokości 1,5 mm, po strnonie lewej 10 mmm, w obrębie ściany kanału szyjki od przodu 0,55 mm, od tyłu 7mm, najwęższy margines pochwy od przodu szerkości 3mm.
Stwierdzono cechy inwazji naczyń w sąsiedztwie guza.
Ponadto:
Polypus glandularis endometrialis
Corpora albicantia ovariorum
FIBRIOSIS OVIDUCTUUM
Cystes perisalpingeales pr
Węzeł chłonny w tkankach przymacicz po stronie prawej bez przerzutu raka 0/1
Ponadto fragment Ściany pochwy bez utkania raka
2 węzły chłonne naczyń biodrowych zewnętrznych lewa strona bez przerzutu raka
Histologicznie
3 węzły chłonne bez przerzutów
3 węzły chłonne zasłonowe strona lewa
Histologicznie
13 węzłów chłonnych bez przerzutów raka 0/13
4 węzły chłonne wspólne lewa strona
Histologicznie
9 węzłów chłonnych bez przerzutów raka 0/9
5 węzły chłonne zasłonowe strnoa prawa
Histologicznie
10 węzłów chłonnych bez przerzutów raka 0/10
6 węzły chłonne wspólne strona prawa
Histoliogicznie
2 węzły chłonne bez przerzutów raka 0/2
7 węzły chłonne zewnętrzne strona prawa
Histologicznie
węzły chłonne bez przerzutów raka 0/2
8-zmiana na esicy
Histologicznie
Fragment tkanki włoknisto-tłuszczowej z ogniskami wylewów krwi i ogniskowym skąpym naciekiem złożonym z limfocytów, histiocytów i granulocytów
Tak jak napisał Richelieu - zostanie przeprowadzone leczenie uzupełniające ( naświetlania plus chemia). Stadium zaawansowania nowotworu niskie, operacja radykalna, węzły czyste - trzymam kciuki za powodzenie dalszego leczenia, bo rokowania naprawdę dobre
Pozdrawiam serdecznie.
1.Czy ta inwazja naczyń w sąsiedztwie guza oznacza, że rak rozprzestrzenił się droga naczyn krwionosnych, czy jeszcze nie.
2. Moja mama ma od dwóch dwóch dni potworna zgagę, czy trzeba to wiązać z rakiem, czy raczej z dietą (pije duzo soków owocowych i warzywnych świeżych - buraki, marchew, noni, papaja)
3. Mama nie krwaai, ale w miejscu przy cewce moczowej na wkladce czasami zauwaza kilka kropel krwi? Co to może byC? Nie boli ja oddawanie moczu.
Inwazja oznacza, że komórki nowotworowe dostały się do naczyń krwionośnych w okolicy guza i tym samym jakaś część mogła popłynąć dalej. Nie oznacza to natomiast automatycznie, że choroba jako taka rozprzestrzeniła się dalej, wędrujące z krwią kom. now. to jeszcze nie przerzuty - myślę, że oprócz naświetlań powinna zostać podana chemia ( guz był G3) i ona "zrobi porządek".
Zgaga to wg mnie naturalna konsekwencja skumulowanego wypijania dużej ilości tych "zdrowych" soków - rozumiem, że wcześniej Twoja mama ich nie piła tak dużo ( albo wcale )? Proponuję nie katować żoładka przed nadchodzącym leczeniem, które zapewne przyniesie ze sobą różne dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Teraz lepiej pomyśleć o diecie odżywczej, dobrze zbilansowanej, lekkostrawnej ( gotowane, duszone i pieczone warzywa i owoce, treściwe ale nie tłuste zupy, itd). Soki zostawcie sobie na etap odbudowywania się po leczeniu.
Czy plamienie to świeża, jasnoczerwona krew? Od operacji minęły niespełna 3 tygodnie, plamienie może być, ale jeśli jest to świeża krew i wydaje się Wam, że z cewki moczowej, to warto powiedzieć o tym lekarzowi przy najbliższej okazji.
Pozdrawiam serdecznie
Missy dziękuję za wyczerpująca odpowiedz. Masz rację mama nie piła wcześniej soków, raczej była zwolennikiem kawy i to w dużych ilościach. O tych plamach powie lekarzowi, mam nadzieję, bo jedzie do Krakowa z tata a ja zostaje w domu.
Pozdrawiam
Tak jeszcze sobie myślałam - czy mocz ma normalny kolor, czy zmieniony? Bo te soki buraczane farbują go bardzo intensywnie, może krople krwi na wkładce to raczej to?
Mama wczoraj miała pierwsza dawkę brachyterapii. Operacja usunięcia narządów rodnych była 17 lutego. Czy to nie za szybko na brachyterapie?
Następna dawkę ma mieć w przyszłym tygodniu, ostatnia 26 marca. Naświetlanie pierwsze trwało ok 8 minut.
Po tych trzech naświetlania czyli brachy ma mama mieć chemię. Wszystko ma trwać 5,5 tygodnia.
Czy to nie za dużo. Martwię się ze chemia bardziej zaszkodzi.
I jeszcze jedno pytanie, mama po wczorajszej braxhyterapii czuje pieczenie jakby wewnątrz brzucha. Co to może być. A i częściej oddaje skąpy mocz.
Proszę o odpowiedź.
Jeżeli chodzi o skutki brachyterapii to są one jak mogę to nazwać "normalne". Wiadomo, że każde ciało reaguje inaczej, ale u mnie było podobnie- dziwne czucie wewnątrz (ciepło, uczucie jakby obcego ciała) i częste oddawanie moczu w małych ilościach. Po dwóch dniach zazwyczaj skutki te stawały się łagodniejsze. Chociaż jestem już 5 miesiąc po leczeniu, to konsekwencje walki pozostały do dziś i myślę, że ich się nie pozbędę (mam tu na myśli właśnie częstomocz, tak jak jest w przypadku Twojej mamy). Pamiętaj, że jak to pomaga mamie, to warto walczyć !!!
Głowa do góry jeżeli lekarz podjął decyzję o drastycznym podejściu do tego "DZIADA" to tak ma być G3 to cholerstwo- wiem po sobie, i każdy atak na niego ma być drastyczny, by nie wrócił.
Dzięki mala za odpowiedź, a powiedz mi co jadłam na odporność przy brachyterapii i czy miałaś tez chemię. Jeżeli tak, jak ja znioslas. Na co się mam nastawić? Chce mamie pomoc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum