Przede wszystkim bardzo mi przykro z powodu Twojego taty.
Nie napisałaś jaka była bezpośrednia przyczyna zgonu. Być może wystąpił u Twojego taty zespół ostrego rozpadu guza spowodowany "gwałtownym uwalnianiem substancji wewnątrzkomórkowych do krwi podczas masywnego rozpadu komórek nowotworowych" w wyniku czego dochodzi do szybko rozwijających się zaburzeń matabolicznych. To powikłanie terapii przeciwnowotworowej może prowadzić do niewydolności nerek, serca itd a w końcu do zgonu