Karolinko, tak to bardzo boli, ale dzięki adrenalinie, która będzie czały czas dasz radę przejść przez rozpacz, złość, niemoc.....
Wiesz, że teraz najważniejszy jest Tata i wiem, że zrobisz wszystko, aby właśnie Jemu było jak najlżej i najłatwiej przejść przez ten czas.
Czas, który strasznie szybko przemija.....