Cześć
kingakingakinga, specjalistką niestety nie jestem, ale moim zdaniem zmniejszenie masy guza o 40%, to dobry rezultat leczenia.
Jeśli chodzi o radioterapię, nie zawsze jest tak, że jedynie łagodzi skutki choroby- tak się dzieje tylko w przypadku leczenia paliatywnego. W przypadku nowotworów odpornych na chemioterapię, stosuje się radioterapię radykalną, która ma na celu wyniszczenie raka, czasem łączy się obie metody leczenia.
Myślę, że co do zastosowania radioterapii w przypadku Twojego Taty, pozostaw decyzję w gestii lekarzy.
Nie zastanawiaj się nad tym, co będzie się działo w przypadku wznowy- po co wywoływać myślami wilka z lasu? Na zamartwianie się i główkowanie co dalej, zawsze będzie czas... Trzymaj się myśli, że wznowy nie będzie.. przecież ktoś musi stanowić procent chorych bez wznowy...?
Pozdrawiam ciepło