Witam. Jest niedziela a ja siedzę i płacze. W piątek mój ojciec miał robioną TK płuc.
Na prawym płacie 4 segmentu wykryto lity guz wielkości 8/9 mm. Węzły chłonne powiększone o ile dobrze zapamiętałam to jedne mają 8 mm a inne 12mm. Nadnercza czyste. Ojciec choruje na astmę i podobno dlatego nie podano kontrastu przed badaniem. Jutro na godz 16.00 jesteśmy umówieni u pulmonologa. Umieram ze strachu o tatę. Ma 65 lat, jest ruchliwy, ma apetyt, tryska radością życia. Na badanie trafił z powodu drętwienia lewej ręki a konkretnie palców. Nie pali od ponad 15 lat. Z powodu astmy jest pod stała opieką pulmonologa. Nie wiem co dalej mam robić, na co jutro się przygotować, jak pomóc choremu ojcu? Jeśli ktoś może podpowiedzieć, doradzić to byłabym wdzięczna.
Pozdrawiam.
Witaj elax,
spokojnie. Potrzebna teraz chłodna analiza sytuacji.
Nic nie jest jeszcze przesądzone, o ile nie zabrakło jakiejś znaczącej części opisu TK.
Guzek jest niewielki, węzły chłonne mogą być powiększone na tle schorzenia autoimmunologicznego (tu: astma).
Na tę chwilę należy wykonać dalszą diagnostykę:
bronchoskopię - standard diagnostyczny w takiej sytuacji
być może PET - by potwierdzić proces nowotworowy i ocenić jak bardzo jest rozległy (to wyjaśniłoby nam kwestię węzłów chłonnych)
spirometrię (by ocenić wydolność oddechową taty, co da nam odpowiedź czy może być operowany)
ocenić ogólny stan zdrowia (problemy kardiologiczne, nadciśnienie, cukrzyca, choroby nerek?) pod kątem jak wyżej.
Zatem pierwsza sprawa: staramy się potwierdzić lub wykluczyć proces nowotworowy, druga: kwalifikujemy do zabiegu (lub dyskwalifikujemy).
Z danych, które przytaczasz nic jeszcze konkretnego nie wynika. To może, lecz nie musi być rak płuca.
pozdrawiam ciepło.
Witaj:) Jestem tu również od niedawna i podobnie jak Ty przepłakałam ze strachu o swojego tatę kilka dni... Ale teraz wiem, że to nie ma sensu, trzeba wierzyć i zbierać siły na później. W przypadku Twojego taty jeszcze nic nie jest przesądzone, także nie martw się na zapas. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku i trzymam kciuki. Pozdrawiam
Witaj elax, podpisuję się pod tym co napisały poprzedniczki, od siebie dodam że jeszcze diagnoza nie jest postawiona, jesteście w trakcie diagnozowania więc trzeba myśleć optymistycznie.
W wersji mniej optymistycznej to byłby bardzo, podkreślam bardzo mały guzek który się wycina i żyje długie 120lat , czego życzę z całego serca Twojemu Tacie.
Szkoda łez, a i niedzieli szkoda. Trzymaj się cieplutko.Izabela
Gdyby nawet okazało się, że to coś złego, to udało się złapać bandziora bardzo szybko - 8/9mm to niewielki guzek. Wiele osób trafia tutaj z rozpoznaniem dużo większych, bardziej zaawansowanych zmian i rokowania są często niepomyślne. Trzymam kciuki za szybką i skuteczną diagnozę i bezproblemowe leczenie - nie może być inaczej
Może jest to zmiana pozapalna, np po przebytym zapaleniu płuc - to chyba tłumaczyłoby również powiększenie węzłów chłonnych, ale koniecznie trzeba wziąć guzek pod lupę i zbadać, tak jak napisała DSS. Trzymaj się tych dobrych myśli, chociaż wiem jak ciężko przezwyciężyć strach. Trafiłaś na świetne forum, w którym możesz liczyć na fachowe porady specjalistów i wsparcie wielu osób znajdujących się w takiej sytuacji jak Ty i rozumiejących Twoje obawy.
Oby tak było, niczego bardziej nie pragnę na obecną chwilę.
Po jutrzejszej wizycie u lekarza odezwę się. Dzięki wszystkim za pomocne wypowiedzi na forum.
elax,
pozytywne myślenie!!!!
nic jeszcze nie wiadomo,wiem,że czekanie jest najgorsze,ale nie ma wyjścia trzeba uzbroić się w cierpliwość
trzymam kciuki
Z uwagi na to, że mieszkamy na "zadupiu" w ostatniej chwili dowiedzieliśmy się ,że lekarz który przyjeżdża do nas z Bydgoszczy, dziś nie dojedzie. Następny wolny termin w przyszły poniedziałek. Przed nami cały tydzień nerwówki i niepokoju.
Wczoraj pisałam to co zapamiętałam z badania TK, dziś podaje dokładny opis.
Niewiele z tego rozumiem dlatego proszę o pomoc w interpretacji wyniku badania.
BADANIE HRCT KLP- jednofazowo
W badaniu HRCT klp. wzdłuż pęczków naczyniowych obustronnie widoczne pogrubienia przestrzeni okołooskrzelowych.
Poza tym w polach płucnych,więcej w zakresie płatów górnych obustronnie, niektóre wzdłuż pęczków naczyniowych widoczne pęcherzyki rozedmowe śródmiąższowe.
Poza tym guzek lity w zakresie segmentu 4 płuca prawego tuż przy szczelinie m-płatowej wielkości 9x10 mm.
Drzewo oskrzelowe drożne.
Drobne pasemkowate zwłóknienia pozapalne w nadprzeponowych polach płuc obustronnie.
W zakresie śródpiersia liczne węzły chłonne wielkości 8 mm, niektóre z nich nieznacznie powiększone dł. 12 mm w okolicy rozwidlenia tchawicy i przytchawicze.
Nadnercza w normie.
z góry dziękuję za pomoc.
Pozdrawiam.
[ Dodano: 2011-03-01, 19:15 ]
Proszę o pomoc, bo zwariuję:(
[ Dodano: 2011-03-01, 20:07 ]
Czy ja robię coś nie tak??? Jestem z Wami od 2 dni, uczę się cierpliwości... Proszę o pomoc, tak bardzo chciałabym wiedzieć jak pomóc osobie którą bardzo kocham.
Pozdrawiam.
Elax, rozumie że się denerwujesz, ciągłe czekanie, brak konkretów, przesuwające terminy - napięcie i ta nie moc.
Nie napiszę Ci nic mądrego, ale wiem że to badanie nie jest jeszcze wyrokiem.
Serdecznie pozdrawiam.
[ Dodano: 2011-03-01, 21:00 ]
Jeszcze dodam, że na pewno fachowe siły się odezwą.
elax, tak jak napisała DSS potrzebna dalsza diagnostyka.
Przedewszytkim bronchoskopia, która powinna dać odpowiedź na pytanie jakiego typu jest zmiana. Na wynik czeka się do 1-2 tygodni.
Bez dalszych badań nikt nie może powiedzieć czy to nowotwór, czy nie.
Musisz uzbroić się w cierpliwość.
pozdrawiam
_________________ "Odnajdź w sobie zalążek radości, a wtedy radość pokona ból"- R. Campell
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum