Witam. Dwudziestego pierwszego czerwca tego roku moja mama miała usunięty guz płuca. Będę wdzięczna za pomoc w rozgryzieniu wyniku który dziś odebrałyśmy ( czy to guz złośliwy? ) i udzielenie informacji na temat możliwości dalszego leczenia.
Opis Makroskopowy
1) Płat górny płuca prawego - fragment płuca o wymiarach 13x10x6 cm. Kikut oskrzela długości 0,9 cm z litym,białawym, podopłucnowym guzem o wymiarach 3,5x4,5x4,5 cm naciekającym opłucną. Odległość od kikuta oskrzela 3,5 cm.
2) Węzeł chłonny nr. 4 - przebadano w całości.
Opis Mikroskopowy
1) Rak płaskonabłonkowy G3 naciekajacy płuca. W obrębie guza widoczna rozległa martwica. Nowotwór nacieka powierzchownie opłucną, ale jej nie przekracza. Kikyt oskrzela wolny od nacieku raka. Płuco poza guzem z cechami rozedmy. W okolicy kikuta znaleziono 3 węzły chłonne bez przerzutów nowotworowych.
2) Węzeł chłonny ze złogami pylicznymi, bez przerzutów nowotworowych.
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam serdecznie . Dagmara
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2012-07-16, 21:22 ] Post wydzielony do osobnego wątku - vide: Regulamin Forum.
Witam. Wysłałam dokumentację na maila , bo nie bardzo wiedziałam jak to zrobić inaczej . Pozdrawiam serdecznie
Dokumentacja załączona.
Polecam nasze FAQ - w jaki sposób dodać załączniki, wszystko jest dość jasno wyjaśnione. Bardzo proszę też o usuwanie wszystkich danych osobowych pacjenta oraz lekarzy. / absenteeism
Co do wyniku pooperacyjnego:
W węzłach nie stwierdzono przerzutów, to bardzo dobrze. Nie jest jednak napisane które konkretnie węzły wycięto (oprócz węzła nr 4) i czy wykonano tym samym pełną limfadenektomię śródpiersia.
Nie ma również jednoznacznej informacji dot. marginesów cięcia - można domyślać się, że były wolne od nacieku raka.
Brak także informacji co do zatorów w naczyniach krwionośnych - domyślnie ich brak.
Zobaczymy co powie onkolog - macie konsultację w Koperniku w Łodzi czy w Tomaszowie?
Czy mam zapytać lekarza o te wszystkie niejasne sprawy?
[ Dodano: 2012-07-18, 21:23 ]
absenteeism napisał/a:
W tej chwili powinniście być umówieni do onkologa klinicznego, nie do chirurga onkologa (lub tym bardziej torakochirurga).
Więc właśnie tak to wszystko wygląda,jak człowiek nie ma pojęcia od czego zacząć i polega tylko na tym co mówią lekarze przy wypisie z oddziału. Więc co teraz?- mam szukac onkologa i do niego się zapisywac?-bo jestem delikatnie mówiąc z lekka ogłupiała tym wszystkim.
Czy mam zapytać lekarza o te wszystkie niejasne sprawy?
Ja bym zapytała
DAGMARA_75 napisał/a:
Więc co teraz?- mam szukac onkologa i do niego się zapisywac?-bo jestem delikatnie mówiąc z lekka ogłupiała tym wszystkim.
Wyjścia są w sumie dwa. Albo pójdziecie na umówioną wizytę do lekarza operatora (nie wiem w końcu, czy to chirurg onkolog czy torakochirurg) a on pokieruje Was dalej, albo zadzwonicie do rejestracji w Koperniku, powiecie że mama jest po operacji, jaki jest wynik i że chcecie umówić się do onkologa.
Oprócz powyższych pytań mam jeszcze dwa - a mianowicie - co to jest limfadenektomia śródpiersia? - tylko tak prosto w miarę możliwości proszę - bo czytając o tym i tak nic nie wiem... I w jaki sposób mam pomóc mamie zwalczyć uciążliwe kłucie i ból w klatce piersiowej w miejscu operowanym?-żadne dostępne leki bez recepty nie pomagają - ketonal także :(
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum