1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór nasady jezyka z przerzutami do węzłów chłonnych
Autor Wiadomość
jadźka49 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 31 Gru 2010
Posty: 1046
Skąd: Szczecin
Pomogła: 181 razy

 #211  Wysłany: 2012-08-18, 17:02  


Krzysztofie jakie dobre wiesci :-D ależ się cieszę!
:uhm!: i już tak będzie
_________________
W życiu bowiem istnieją rzeczy, o które warto walczyć do samego końca. -Paulo Coelho
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #212  Wysłany: 2012-08-18, 19:21  


jadźka49, :cmok: :flower:

[ Dodano: 2012-08-18, 20:27 ]
panda napisał/a:
Krzysztof ja też, czytam co u Was i bardzo się cieszę z dobrych wieści,
nawet jak nic nie napiszę ale Ty to wiesz :)

- Reniu dziękuję za miłe słowa i cieszę się, że zaglądasz, czytasz... myślę często o Was i o Twoim wrogu... niech moc nie opuszcza Ciebie w Twej cichej walce ::thnx::
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
female 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 03 Lis 2011
Posty: 404
Skąd: z gór
Pomogła: 98 razy

 #213  Wysłany: 2012-08-18, 21:52  


Krzysiu :okok" :hehe: |uscisk|
_________________
--
Bernadeta

...nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury...
Mama 08.01.2012r [*]
Tato 13.08.2013r [*]
 
 
Anulinka12 



Dołączyła: 30 Maj 2012
Posty: 193
Pomogła: 21 razy

 #214  Wysłany: 2012-08-19, 00:21  


Krzychu, czytam Twój wątek i bardzo się ciesze że jesteś zdrowy, że pokonałeś t paskudztwo !

ps. jednak mam pytanie, bo czytając różne Twoje wątki przelatały się nie raz z DAZDĄ, wiesz co z nim? Bo NIE MOGE SIĘ DOSTUKAĆ ;(

Życzę zdrówka :*:*:*

[ Dodano: 2012-08-19, 01:22 ]
GAZDĄ*
_________________
Przykro, że daje się osty...nie myśląc :(
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #215  Wysłany: 2012-08-21, 09:26  


Anulinka12 napisał/a:
NIE MOGE SIĘ DOSTUKAĆ ;(

u mnie znów 4 dni bez neostrady - Artur; Gazda u siebie w Żegiestowie trzyma się twardo i oby tak dalej :) dzięki za czytanie naszych literek i życzenia ::thnx::

[ Dodano: 2012-08-21, 10:27 ]
female, :tull: :flower:

[ Dodano: 2012-08-21, 10:46 ]
ŻYĆ NADZIEJĄ...; tak nadzieja, że to już za nami i NIE POWRÓCI. Niejednokrotnie pisałem; w tym samym czasie w DCO leczyła się na raka migdałka pani Helenka z mojego sąsiedztwa. Poddana była tylko radioterapii... Od tygodnia jest w szpitalu we Wrocławiu. Nagle źle się poczuła, teraz zbiera się woda w płacach i jest podejrzenie przerzutu lub nowy nowotwór, nowotwór płucny... [no]
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #216  Wysłany: 2012-08-21, 10:21  


:uuu:
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #217  Wysłany: 2012-08-21, 14:10  


kmis757 napisał/a:
jest podejrzenie przerzutu lub nowy nowotwór, nowotwór płucny... [no]

przykre takie wiadomości Krzysztofie,ale do końca trzeba żyć nadzieją.
_________________
aga
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #218  Wysłany: 2012-08-22, 07:22  


Co Ty mówisz? Skąd to...? Nie wierzę! Poczekaj na konkrety.

Trzym się!
Ma być dobrze!
pozdrawiam

[ Dodano: 2012-08-22, 08:24 ]
Pozdrów Panią Helenkę!
Trochę mnie zmroziło!
_________________
Ewa
 
 
zagubiona1974 



Dołączyła: 25 Paź 2011
Posty: 149
Skąd: Ruda Śląska
Pomogła: 25 razy

 #219  Wysłany: 2012-08-22, 07:58  


Dawno mnie tu nie było:) ... gratuluję Krzysiu:) a za Twoją znajomą trzymam kciuki
_________________
http://www.forum-onkologi...t976.htm#217751
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #220  Wysłany: 2012-08-22, 19:12  


Bluesy napisał/a:
Pozdrów Panią Helenkę!
zagubiona1974 napisał/a:
a za Twoją znajomą trzymam kciuki

- dzięki dziewczyny, wyniki w czwartek więc będziemy wiedzieć coś więcej

[ Dodano: 2012-08-22, 20:15 ]
Zasłyszane, przeczytane;
DIETA PO CHEMIOTERAPII
Chemioterapia, czyli leczenie cytostatyczne, to sposób walki z chorobami nowotworowymi. Niestety, oprócz wpływu na komórki rakowe, ma wiele skutków ubocznych - bardzo wyniszcza organizm, osłabia odporność i może prowadzić do anemii. Po intensywnym leczeniu organizm potrzebuje budulca do regeneracji, więc musimy mu dostarczyć pożywienia najwyższej jakości.
Bardzo ważne jest, by po zakończeniu chemioterapii szybko zacząć uzupełniać niedobory. Chory łatwiej poradzi sobie ze skutkami ubocznymi i infekcjami, jeśli będzie się zdrowo odżywiać. Zdrowo, to znaczy stosując urozmaiconą dietę złożoną z produktów z czterech głównych grup żywności: mięsa, drobiu i ryb, zbóż (pieczywa), nabiału oraz owoców i warzyw.

Dania należy przygotowywać z surowców świeżych i najlepiej tuż przed podaniem (nie przechowywać długo w lodówce i nie podgrzewać, szczególnie na tłuszczu). Potrawy nie powinny być gorące (najlepsze są letnie), ostre, kwaśne czy zbyt słodkie.

Dieta po chemioterapii musi być lekkostrawna. Wyklucza to więc np. smażone potrawy, które zalegają w żołądku, produkty drażniące śluzówkę czy pobudzające wydzielanie soków żołądkowych.

Indywidualne menu dla konkretnego pacjenta powinniśmy uzgadniać z lekarzem i dietetykiem, bowiem dieta chorego uzależniona jest też od tego, który organ został zaatakowany przez nowotwór.
Odżywki, preparaty witaminowe…
W aptekach są dostępne bez recepty wysokokaloryczne odżywki, które ewentualnie można włączyć do diety chorego, aby zapobiec niedożywieniu. Jedna porcja (300 ml) to ok. 300 kcal, czyli w małej objętości jest mniej więcej tyle kalorii, co w dużym posiłku. To ważne dla pacjentów z brakiem łaknienia czy mdłościami. Jednak ich stosowanie należy skonsultować z lekarzem prowadzącym. Tak samo, jak zażywanie dodatkowych syntetycznych witamin i minerałów. Nie wszyscy chorzy dobrze je tolerują. Nie należy zażywać żadnych preparatów bez zgody lekarza.

Są jednak generalne zasady żywieniowe, pozwalające komponować dietę będącą sprzymierzeńcem podczas i po leczeniu chemią.

Białko i kwasy omega-3
Skoro chemioterapia pozostawia spustoszenie w naszym organizmie, musimy go intensywnie odbudowywać. Do tego potrzebny jest budulec, czyli białko. To z niego powstają mięśnie i tkanki.

Specjaliści od żywienia zalecają, by w diecie osoby po chemioterapii aż 2/3 spożywanego dziennie białka było pochodzenia zwierzęcego (zawiera aminokwasy służące do budowy i odbudowy tkanek, przeciwciał, enzymów, hormonów). Znajdziemy je w mięsie, rybach, wędlinie, twarogu, chudym mleku, jajach.

Można też zupy i sosy zaprawiać mlekiem w proszku, a do surówek czy deserów dodać serek homogenizowany, to również pomoże zwiększyć ilość białka w diecie.

Prawdziwym skarbem na talerzu są ryby morskie (ale nie smażone czy wędzone). To źródło nienasyconych kwasów tłuszczowych: alklilogliceroli, skwalenu oraz kwasów EPA i DHA, dzięki którym komórki rakowe lepiej reagują na leki cytost

Węglowodany – zastrzyk energii
Organizm chorego powinien otrzymać odpowiednią dawkę kalorii (2000-2400), głównie w postaci węglowodanów (ok. 300 g dziennie). Najlepiej jeśli to będą bułki pszenne, drobne kasze, sucharki, biszkopty, makaron nitki, ryż, lane kluski, kasza kukurydziana, manna czy jęczmienna. Produkty te nie drażnią osłabionego przewodu pokarmowego i są lekkostrawne.

Dużo warzyw i owoców
To cenne źródło witamin i minerałów. Z nich pacjent może czerpać m.in. witaminę C, E i beta-karoten, czyli przeciwutleniacze, które zapobiegają nawrotom choroby, chroniąc przed działaniem wolnych rodników.

Specjaliści zalecają, by nawet pół kilograma warzyw i owoców dziennie znalazło się w diecie osoby po chemioterapii. Wybierać należy soczyste młode warzywa: buraki, marchewkę, pietruszkę, dynię, sałatę, szparagi, szpinak, pomidory (ale bez skórki). Owoców też jest sporo do wyboru: soczyste i dojrzałe brzoskwinie, morele, wypestkowane winogrona, banany, owoce jagodowe, jabłka pieczone lub w postaci przetartych, gotowanych musów.


Jako że podczas chemioterapii może dochodzić do uszkodzenia szpiku, do przygotowywania posiłków warto wybierać produkty zawierające dużo żelaza. Te produkty to np. zielone warzywa (szpinak, brokuły, sałata), a także orzechy i migdały. Można do nich dodawać produkty bogate w wit. C, ponieważ wtedy żelazo lepiej się wchłania. Czyli surówkę z zielonej sałaty posypujemy natką pietruszki.

Kiedy męczą mdłości i inne dolegliwości
Niestety, podczas chemioterapii występuje wiele bardzo przykrych i męczących dla pacjenta skutków ubocznych. Mdłości i wymioty należą do bardzo często występujących powikłań. Istnieje parę sposobów, które mogą przynieść ulgę. Na przykład posiłki warto jeść często, co 2-3 godziny. Porcje powinny być małe, zjadane powoli.
Posiłki komponujemy z produktów lekkostrawnych, rezygnujemy z potraw smażonych i powodujących wzdęcia. Jeśli ktoś nie próbował jeszcze gotowania na parze, warto sięgnąć po tę metodę.

Należy zrezygnować z potraw gorących, lepiej, aby posiłki były letnie. Źle na samopoczucie wpływają także dania intensywnie pachnące. Trzeba dużo pić, małymi łykami, najlepiej niegazowaną wodę; niewskazane są napoje gazowane.

Można przed wstaniem z łóżka, na czczo, zjeść herbatnika (suchego, bez czekolady); to pomoże zapobiec mdłościom. A w ciągu dnia warto podjadać zimne (trzymane w lodówce) przekąski: owoce, mięso, chleb czy ser. Nie należy jednak jeść przed podaniem leku i przed snem.

Zaparcia to również częsta dolegliwość przy chemioterapii. Trzeba wtedy dużo pić (woda lub słaba herbata). Ulgę przyniosą produkty bogate w błonnik, np. otręby, chleb pełnoziarnisty czy orzechy. Jednak z błonnikiem należy uważać. Długo zalegając w żołądku pobudza wydzielanie soku żołądkowego.

Jeśli natomiast chorego męczy biegunka, z jadłospisu należy usunąć pokarmy mleczne, surowe warzywa i owoce oraz produkty zawierające błonnik, który może wzmagać fermentację i nasilać biegunki. Wtedy menu najlepiej komponować z gotowanego drobiu, gotowanych warzyw, jasnego makaronu czy białego ryżu. Trzeba też pamiętać o uzupełnianiu płynów.

Brak apetytu
Po tak ingerującej w organizm terapii, chory potrzebuje wysokokalorycznego jedzenia, a często zdarza się, że nie ma chęci na posiłki. Można wtedy zmniejszyć porcje, ale zwiększyć ilość posiłków i podawać je np. na małych talerzykach.

Także stosowanie nowych przepisów, szukanie nowych smaków, może dać dobre rezultaty. Naturalne delikatne przyprawy i zioła (majeranek, słodka papryka, bazylia, tymianek) mogą zachęcić do zjedzenia potrawy.

Jeżeli to nie poskutkuje, może warto spróbować deserów. Przecież każdy z nas jest mniejszym lub większym łasuchem. Galaretki, budynie, kisiele, musy owocowe, czy nawet lody mogą być spożywane w okresie leczenia chemią.

Pomiędzy posiłkami można udać się na spacer czy na przejażdżkę rowerem, bowiem ruch wzmaga apetyt.

Czego nie wolno jeść?
Osoba leczona cytostatykami nie powinna pić mocnego alkoholu i palić papierosów. A z jadłospisu najlepiej wykluczyć:
- tłuste mięsa (wieprzowinę, baraninę, gęsinę),
- tłuste wędliny, konserwy,
- pełnotłuste sery żółte, topione i pleśniowe,
- kawę i mocną herbatę,
- gazowane napoje,
- soki z owoców cytrusowych, bo mogą wchodzić w reakcję z lekami,
- ciasta, czekoladę, kakao, chipsy
- warzywa strączkowe (groch, fasolę, soczewicę), warzywa kapustne,
- surowe warzywa,
- pieczywo chrupkie, razowe,
- potrawy smażone i dania typu fast-food
- ostre przyprawy (pieprz, chili, curry, musztardę, ocet, ziele angielskie, liść laurowy)
- nadmiar soli,
- granulaty.
Przestrzeganie tych zaleceń powinno pomóc organizmowi w tym ciężkim okresie, jakim jest chemioterapia regeneracja i po niej.
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
roman1130 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 15 Gru 2011
Posty: 2050
Skąd: Alwernia
Pomógł: 557 razy

 #221  Wysłany: 2012-08-22, 19:31  


Krzysiu ciężko się czyta wszystkie zalecenia dotyczące aktywnego leczenia chemicznego...
Dotyczą one praktycznie wszystkich schorzeń onkologicznych, choć często spotyka się twierdzenie, że można jeść wszystko na co przychodzi ochota, byle tylko jeść a nie dorobić się jadłowstrętu i w efekcie kłopotów z odżywianiem jako takim.
Obecnie mam problemy ze smakiem, nie czuję praktycznie żadnych smaków z wyjątkiem tych ekstremalnych ale podobno po zakończeniu terapii wszystko ma wrócić do normy.

Dzięki za te wskazówki, są naprawdę cenne, choć niezbyt zachęcające, ale czego nie poświęcimy dla własnego zdrowia i przyszłości.
Pozdrawiam serdecznie
_________________
romek
 
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #222  Wysłany: 2012-08-22, 19:43  


roman1130 napisał/a:
Dzięki za te wskazówki, są naprawdę cenne, choć niezbyt zachęcające,

Myślę,że do wszystkiego trzeba mieć dystans.
Ja również dziękuję za przypomnienie,trochę czasu upłynęło od ostatniej chemioterapii i zapomniało się jak to drzewiej bywało ;)
_________________
aga
 
kmis757 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 26 Paź 2011
Posty: 2648
Skąd: Nowa Ruda
Pomógł: 402 razy

 #223  Wysłany: 2012-08-22, 19:59  


Bron Panie Boże abym myślał o tym tekście jako o zaleceniach - każdy ma rozum i każdy powinien wiedzieć na co się decyduje. Po wizycie w Gliwicach u Prof. Krzysztofa Składowskiego, też rozmawialiśmy o zasadach odżywiania po radio.. i chemioterapii i oprócz słów, że powinienem jeść to co mi smakuje, usłyszałem o pokarmach, których powinienem jako onkologiczny się wystrzegać lub ograniczać.
_________________
Przeszłość została napisana, lecz możemy się z niej uczyć i zmieniać przyszłość
 
Bluesy 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 21 Paź 2010
Posty: 292
Skąd: Częstochowa
Pomogła: 50 razy

 #224  Wysłany: 2012-08-22, 20:19  


Krzysiu, to podziel się z nami w skrócie co Prof. radzi. Dziękuje :)
Czytam na ten temat, bo ze mną żaden lekarz na ten temat nie rozmawiał :(
A wiem jakie to ważne.

pzdr
_________________
Ewa
 
 
agamaz 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 02 Gru 2010
Posty: 2469
Pomogła: 246 razy

 #225  Wysłany: 2012-08-22, 20:25  


kmis757 napisał/a:
Bron Panie Boże abym myślał o tym tekście jako o zaleceniach
:rott:
Krzysztofie nikt nie ma zamiaru Ciebie obwiniać za Twoje dobre intencje.
Ja niczego nie biorę dosłownie,jeśli mam ochotę w danej chwili na ciasto np.to na pewno zjem i nie będę patrzyła czy mi wolno czy nie( to oczywiście jak na razie przeszłość tylko teoretyzuję).
kmis757 napisał/a:
usłyszałem o pokarmach, których powinienem jako onkologiczny się wystrzegać lub ograniczać.
różnie lekarze podchodzą do tego tematu.To też jest uzależnione umiejscowieniem nowotworu przede wszystkim.
Pozdrawiam
_________________
aga
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group