1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak trzonu oraz szyjki macicy
Autor Wiadomość
Aguśka 


Dołączyła: 16 Mar 2013
Posty: 9

 #1  Wysłany: 2013-03-16, 19:19  Rak trzonu oraz szyjki macicy


Witajcie. Jestem nowa na forum.
Dotąd temat mnie nie dotyczył, od niedawna spędza jednak sen z powiek.

U mojej 59- letniej mamy, kilka lat po menopauzie wystąpiło krwawienie.
Wykonała badania, niestety rozpoznanie patomorfologiczne brzmi:
- endocervix z cechami ogniskowego zapalenia przewlekłego,
- gruczolakorak trzonu macicy,
- rak płaskonabłonkowy przedinwazyjny z niepewną inwazją zrębu.
Na skierowaniu do poradni ginekologiczno-onkologicznej lekarz napisał rozpoznanie C53,
czyli, jak się dowiedziałam, nowotwór złośliwy szyjki macicy.

W poniedziałek jedziemy na wizytę.
Powiedzcie proszę jak mamy się do niej przygotować, i czego możemy się spodziewać przy takim rozpoznaniu...?
Bardzo się boję, a mama jeszcze bardziej.

Żeby tego było mało, od kilku lat ma chorobę dwubiegunową, co pewnie nieco skomplikuje leczenie raka...

Pozdrawiam i z góry dziękuję za każdą odpowiedź.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2013-03-16, 20:08  


Przede wszystkim powinnaś zapytać o ocenę zaawansowania stwierdzonego gruczolakoraka trzonu macicy,
co ma decydujące znaczenie dla wyboru sposobu leczenia (Zalecenia (2011 r.), str. 268),
a także dla oceny rokowania.

Druga nasuwająca się kwestia dotyczy proponowanego sposobu leczenia i jego terminu,
które musi być rozpatrywane łącznie z współistniejącym rakiem płaskonabłonkowym szyjki macicy.

Trzecia sprawa: czy oraz jakie jeszcze badania trzeba wykonać i w jakich terminach.
Jakie lekarz proponuje dalsze postępowanie, jak ocenia Waszą sytuację.

Kilka przydatnych uwag o przygotowaniu się do rozmowy znajdziesz w tym poście.

Witam Cię na forum.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Aguśka 


Dołączyła: 16 Mar 2013
Posty: 9

 #3  Wysłany: 2013-03-16, 22:06  


Richelieu, bardzo dziękuję za cenne uwagi. Pozdrawiam.
 
Aguśka 


Dołączyła: 16 Mar 2013
Posty: 9

 #4  Wysłany: 2013-03-18, 19:14  


Jesteśmy już po wizycie. Lekarz zaproponował mamie usunięcie macicy, a później ewentualną chemio- bądź radioterapię. Termin mamy dopiero za miesiąc, a wcześniej musimy skonsultować się z naszym psychiatrą (ma wystawić zaświadczenie, że mama w świadomy sposób wyraziła zgodę na operację oraz wydać zalecenia okołooperacyjne), a następnie musimy skonsultować się z anestezjologiem (jak widzi leki mamy, które stale przyjmuje, w kontekście tej całej operacji i znieczulenia ogólnego).

Pytałam lekarza jak ocenia stopień zaawansowania choroby, ale nie chciał odpowiedzieć. Samo to, że chcą podjąć się operacji daje mi nadzieję, że nie jest aż tak źle... Bo chyba w ten sposób mogę zinterpretować podjętą decyzję...
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #5  Wysłany: 2013-03-18, 20:37  


Aguśka napisał/a:
Samo to, że chcą podjąć się operacji daje mi nadzieję, że nie jest aż tak źle... Bo chyba w ten sposób mogę zinterpretować podjętą decyzję...

Tak, to prawda: rak trzonu macicy jest operacyjny tylko do II stadium zaawansowania
(Zalecenia (2011 r.), str. 269-270),
chociaż leczenie radykalne (chemio-radioterapią) jest możliwe nawet w III stadium,
zatem zakwalifikowanie do zabiegu operacyjnego na pewno jest dobrą okolicznością.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Aguśka 


Dołączyła: 16 Mar 2013
Posty: 9

 #6  Wysłany: 2013-03-18, 20:45  


Dziękuję za odpowiedź. Teraz tylko modlić się, by nie pojawiła się mania i nie pokrzyżowała planów operacyjnych.
 
Aguśka 


Dołączyła: 16 Mar 2013
Posty: 9

 #7  Wysłany: 2013-03-25, 16:08  


Panie Richelieu,
czy mając wybór, tj. operacyjne usunięcie szyjki macicy lub chemioterapię, wybrałby Pan operację? Mam na myśli oczywiście cały czas mamę. Denerwuje się przed znieczuleniem, zastanawia się, czy chemia nie byłaby lepsza...
Namawiam mamę do operacji, choć jestem laikiem. To jej wybór, zaakceptuję każdy. Co by Pan doradził? Będę bardzo wdzięczna za sugestie. Pozdrawiam.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #8  Wysłany: 2013-03-25, 19:35  


Moim zdaniem zabieg operacyjny jako bardziej radykalny jest zdecydowanie lepszy od chemio- lub radioterapii.

Mówię to nawet opierając się tylko na własnej intuicji,
zgodnie z którą wycięcie raka musi być lepsze niż pozostawienie go i niszczenie w obrębie organizmu,
co znajduje także potwierdzenie w zapisie odpowiednich Zaleceń (2011 r.), gdzie na str. 268 czytamy na ten temat m.in.:
Cytat:
Zasady leczenia skojarzonego
Postępowaniem z wyboru u chorych na raka trzonu macicy jest leczenie chirurgiczne.

Przez 'postępowanie z wyboru' rozumie się leczenie metodą dającą największe korzyści i rekomendowaną,
o ile nie zachodzą szczególne przeciwwskazania uniemożliwiające wybranie tej metody.

W świetle tego uważam, że zabieg operacyjny jest najlepszym rozwiązaniem dającym największe szanse na powodzenie leczenia;
gdybym sam był w takiej sytuacji (lub dotyczyłoby to bliskiej mi osoby), wybrałbym (doradzałbym wybranie) tę metodę leczenia.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Aguśka 


Dołączyła: 16 Mar 2013
Posty: 9

 #9  Wysłany: 2013-03-25, 19:43  


Panie Richelieu,
bardzo dziękuję za tak obszerną odpowiedź i utwierdzenie mnie w przekonaniu o słuszności doradzanej mamie metody. Pozdrawiam serdecznie.
 
Aguśka 


Dołączyła: 16 Mar 2013
Posty: 9

 #10  Wysłany: 2013-04-23, 18:48  


Jutro moja mama ma operację. Jest już przygotowana, psychicznie czuje się nie najgorzej. Mają wyciąć wszystko, łącznie z węzłami chłonnymi biodrowymi, poddać dodatkowym badaniom, za 2-3 tygodnie przyjdzie wynik i wtedy onkolog już zdecyduje co dalej. Rak szyjki jest we wczesnym stadium. Ciężko coś powiedzieć o trzonie macicy, bez szczegółowych wyników lekarze nie chcą nic mówić. W sumie nie dziwię się, nie ma co dawać nadziei lub jej pozbawiać bez żadnego potwierdzenia. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Najważniejsze teraz, by operacja przebiegła pomyślnie... Pozdrawiam...
 
Aguśka 


Dołączyła: 16 Mar 2013
Posty: 9

 #11  Wysłany: 2013-05-14, 19:49  


Witam, moja mama jest już po operacji, dzisiaj odebrałam wyniki.

Rodzaj i przebieg operacji: Laparotomia. Brushing. Washing. Exstirpatio uteri cum adnex bil. Excisio probatoria lymphonoduli bil et paraaortalis. Drainage pelvicis minoris.
Po otwarciu jamy brzusznej stwierdzono: trzon macicy nieco większy niż przeciętnie, miękkawy, dobrze ruchomy, z gładkim omaciczem. Przydatki obustronnie prawidłowej wielkości i struktury, makroskopowo niezmienione. Palpacyjnie badalne pojedyncze węzły chłonne okolicy okołoaortalnej oraz naczyń biodrowych po stronie lewej i prawej. Wątroba gładka, jednorodna. Pęcherzyk żółciowy wiotki, bez złogów. Przestrzenie podprzeponowe wolne. Sieć większa niezmieniona. Żołądek gładki. Stan po wycięciu woreczka robaczkowego. Nerki palpacyjnie niezmienione. Otrzewna miednicy mniejszej gładka, lśniąca. Pozostałe narządy jamy brzusznej oglądaniem i badaniem palpacyjnym makroskopowo niezmienione. Pobrano wymazy z przestrzeni podprzeponowych strony prawej i lewej. Jamę brzuszną wypłukano roztworem soli fizjologicznej, który następnie odessano do badania cytoonkologicznego. W sposób typowy wycięto macicę z przydatkami. Kikut pochwy zaopatrzono szwami pojedynczymi. Po zlokalizowaniu dużych naczyń oraz moczowodów rozpreparowano przestrzeń pozaotrzewnową. Wycięto niepodejrzane onkologicznie węzły chłonne okolicy rozwidlenia aorty oraz okolicy naczyń biodrowych po stronie prawej i lewej. Uzyskany w trakcie operacji materiał tkankowy przesłano do badania histopatologicznego.
Rozpoznanie pooperacyjne: rak trzonu macicy i rak przedinwazyjny szyjki macicy.
Badanie histopatologiczne:
Rodzaj materiału: 1. Wymazy z przestrzeni podprzeponowej strony prawej; 2. Wymazy z przestrzeni podprzeponowej strony lewej; 3. Popłuczyny z jamy brzusznej; 4. Macica z przydatkami; 5. Węzły chłonne biodrowe strona prawa; 6. Węzły chłonne biodrowe strona lewa; 7. Węzły chłonne okolicy rozwidlenia aorty.
Rozpoznanie kliniczne: Rak błony śluzowej macicy. Rak przedinwazyjny szyjki macicy. Chad. Stan po wycięciu wyrostka robaczkowego w przeszłości. Nietolerancja glukozy.
Wynik badania:
Makroskopowo:
4. Szyjka macicy o wymiarach: 2,5cm x 2cm x 2cm, nabłonek tarczy lśniący, gładki.
Trzon macicy o wymiarach 5cm x 5cm x 2,5cm grubość ściany do 1,9cm, w świetle na odcinku 3,5cm kremowy, rozpadający się naciek dochodzący do ujścia wewnętrznego kanału szyjki macicy. Grubość nacieku do 1,2cm.
Przydatki I: jajnik 2cm x 1,5cm x 1cm; jajowód długości 4cm.
Przydatki II: jajnik 2cm x 1,5cm x 1cm; jajowód długości 6cm.

Mikroskopowo:
1. Wymazy z przestrzeni podprzeponowej strona prawa- komórki międzybłonka, kwasochłonna treść.
2. Wymazy z przestrzeni podprzeponowej strona lewa - komórki międzybłonka, kwasochłonna treść.
3. Popłuczyny z jamy brzusznej - rozmazy bardzo ubogokomórkowe- rozproszone pojedyncze komórki międzybłonka.
4. Macica z przydatkami:
- szyjka macicy - Carcinoma planoepitheliale invasivum G2 cervicis uteri.
CIN3/CIS.
CK5/6/+/.
Cervicitis et endocervicitis chronica exacerbata.
Ognisko raka naciekającego średnicy 14mm, głębokość naciekania 5mm, najmniejszy margines pochwowy - 1mm. Ognisko o charakterze CIN3/CIS średnicy 18mm, dochodzi do marginesu pochwowego szyjki macicy.

Trzon macicy - Adenocarcinoma endometrioidale G2 endometrii. Vimentin /+/; CK7/+/-/; CEA/-/+/; ER/+/. Naciek myometrium na głębokości 12mm, co stanowi 6/7 całkowitej grubości.
Przymacicze I- Metastases carcinomatosae - carcinoma endometrioidale.
Pzymacicze II - Metastases carcinomatosae - carcinoma endometrioidale.
Przydatki I- Ovarium sine laesionibus. Salpingitis chronica exacerbata.
Przydatki II- Ovarium sine laesionibus. Salpingitis chronica.
Węzły chłonne biodrowe strona prawa- Lymphonoditis reactiva (znaleziono 5 węzłów chłonnych)
Węzły chłonne biodrowe strona lewa- Lymphonoditis reactiva (znaleziono 4 węzły chłonne) CAM5.2/-/.
Węzły chłonne okolicy rozwidlenia aorty- Lymphonoditis reactiva (znaleziono 3 węzły chłonne).

pT1b N0 Mx (dla raka szyjki macicy)
pT3b N0 Mx (dla raka endometrium)

CK 5/6
CK7
CEA (Carcinoembrionic Antigen)
ER (Estrogen Receptor)
CAM 5.2
Vimentyna

Zalecenia: zgłosić się do Wojewódzkiej Poradni Radioterapii w celu ustalenia dalszego leczenia.

Byłabym wdzięczna za interpretacje mamy wyników. Sprawa nam się trochę skomplikowała, gdyż choroba dwubiegunowa tuż po operacji dała znać o sobie, obecnie mama przebywa w szpitalu psychiatrycznym w stanie manii. Martwię się jak to teraz będzie, bo epizody mamy trwają długo, nawet do 4 miesięcy. Czy z takimi wynikami można czekać na konsultacje w poradni radioterapii tak długo? Co powinnam zrobić?

Z góry dziękuję za odpowiedź, pozdrawiam. Agnieszka.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #12  Wysłany: 2013-05-14, 20:38  


Aguśka napisał/a:
pT1b N0 Mx (dla raka szyjki macicy)
pT3b N0 Mx (dla raka endometrium)

Te zapisy podsumowują szczegółowe wyniki badania histopatologicznego usuniętych tkanek i oznaczają odpowiednio:
stadium Ib raka szyjki macicy oraz IIIb raka trzonu macicy,
przy założeniu braku przerzutów odległych (tj. dla cechy M0 zamiast Mx).
Dla obu nowotworów stwierdzono średni stopień złośliwości, G2.

O ile dla raka szyjki macicy leczenie jest zgodne z odpowiednimi Zaleceniami (2011 r.) (str. 262-263),
to dla raka trzonu macicy dla stadium III wg tychże 'Zaleceń' (str. 270) pierwszym krokiem powinna być radioterapia (RTH).
W tym przypadku z uwagi na przypadek złożony, obejmujący dwa niezależne nowotwory,
podejście musi być jednak zindywidualizowane.
Skoro zabieg chirurgiczny przebiegł pomyślnie trzeba teraz skonsultować się z poradnią radiologii
w sprawie ustalenia i wdrożenia leczenia uzupełniającego (RTH), zgodnie z zaleceniem z karty wypisowej.
Z racji naciekania przymacicz stwierdzonego dla raka macicy
należy rozważyć zastosowanie chemioterapii skojarzonej z radioterapią ('Zalecenia', str. 270).

Aguśka napisał/a:
Sprawa nam się trochę skomplikowała, gdyż choroba dwubiegunowa tuż po operacji dała znać o sobie, obecnie mama przebywa w szpitalu psychiatrycznym w stanie manii. Martwię się jak to teraz będzie, bo epizody mamy trwają długo, nawet do 4 miesięcy. Czy z takimi wynikami można czekać na konsultacje w poradni radioterapii tak długo? Co powinnam zrobić?

Obawiam się, że tak długi okres może mieć niekorzystny wpływ na skuteczność leczenia uzupełniającego (RTH).
Powinnaś skonsultować to z lekarzem onkologiem,
bardzo możliwe, że konieczna będzie w tej sprawie także konsultacja psychiatryczna
pod kątem możliwości wdrożenia leczenia uzupełniającego w czasie optymalnym
(tj. do nie więcej, niż ok. 4 tygodni od zabiegu operacyjnego).
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Aguśka 


Dołączyła: 16 Mar 2013
Posty: 9

 #13  Wysłany: 2013-05-14, 20:54  


Drogi Panie Richelieu, dziękuję za tak szybką odpowiedź. Jeszcze w tym tygodniu zadzwonię do poradni radioterapii i porozmawiam też z mamy psychiatrą. Mama jest teraz w swoim "innym" świecie, jeśli znajdzie się jakieś dobre rozwiązanie tej sytuacji, to chyba będzie cud.. :( Dziękuję raz jeszcze, pozdrawiam.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group