Cześć wszystkim.
Podejrzewałam u siebie tarczycę. Poszperałam w necie ponieważ chciałam wytłumaczyć sobie ciągły ból głowy. Moje inne dolegliwości podpowiadały że może to być coś z tarczycą. Zrobiłam badania i dostałam takie oto wyniki:
glukoza: 106 - norma: 70-99
TSH: 2,283 - norma:0,350-4,94
FT4: 1,00 - norma: 0,70-1,48
anty-TPO: 45,55 - norma: 0-5,61
Zostałam skierowana na USG tarczycy:
Wynik:
Położenie i wymiary tarczycy prawidłowe.
Prawy płat wym 19x19x42 mm, obj. 8cm sześc. Lewy płat wym 16x16x43 mm, obj. 6 cm sześc. Cieśń- 3,5 mm w wem. a-p.
W przycieśniowej części prawego płata hipoechogeniczny, niejednorodny wewnętrznie, częściowo płynowy ze zwapnieniami obszar wym. 7,2x9,2 mm wypłukujący się częściowo poza przedni zarys płata - zmiana niejednoznaczna.
Wskazania BAC.
Nie wiem czy to ze strachu czy dopiero teraz zaczęłam zwracać większą uwagę ale czuję ten guzek a przede wszystkim ból. nie jest to oczywiście jakieś nie do zniesienia, aczkolwiek jest.
Mam umówioną już wizytę prywatnie ale muszę czekać jeszcze miesiąc. Powiedzcie proszę na co to wskazuje. Powinnam wykonać jeszcze jakieś badania wcześniej przed biopsją? |