1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
wyniki badania
Autor Wiadomość
konradkar 


Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 3

 #1  Wysłany: 2012-08-29, 11:27  wyniki badania


Witam serdecznie.
Okolo miesiaca temu moja Mama miala wycinany maly kuzek na skorze (prawy policzek) o wielkosci 5 mm (0.5 cm) dzis byly wyniki i.. lekarz oswiadczyl rak skory.. :(
Nic jednak nie powiedzial wiecej tylko dal wyniki do reki, powiedzial zeby isc do pracy i za 3 miesiace przyjechac na wizyte...

Mama w roztargnieniu nie zapytala go o nic wiecej i teraz mam wielka pustke w glowie. Przejrzalem juz kilkadziesiat stron i mam teraz wielki metlik w glowie.
Jedyne co mam to wynik badania, ktory moze przepisze aby naswietlic troche sprawe:

Istotne dane kliniczne:
Guzek skóry prawego policzka

Opis makroskopowy:
guzek śr. 0.5 cm, mc. (dodatkowo w tabelce pod literka L jest cyfra 2)

Rozpoznanie patomorfologiczne
Squamous cell carcinoma G-2
Excisio completa.
Mikroskopowo minimalny margines w głębi - 0,1 cm,- boczny - 0,1 cm
Wg. ICD - 0- 8070/3

To wszystko co jest na wyniku. Prosze o informacje w jakim stopniu jest to niebezpieczny rak i jaki jest dalszy przebieg/objawy z nim zwiazane.

Z gory dziekuje za wszelkie informacje. Pozdrawiam

[ Dodano: 2012-08-29, 12:37 ]
Dodam tylko ze guzek ten pojawił się w styczniu i przed wycięciem był czerwony i delikatnie narosniety

[ Dodano: 2012-08-29, 18:25 ]
Dodam jeszcze ze w momencie kiedy lekarz wycinal ten guz stwierdził ze on mu na groźnego nie wygląda... Aż tu przyszedł wynik ze jednak był on trochę groźny. Z góry dziękuję za odpowiedz

[ Dodano: 2012-08-29, 22:08 ]
dodam zdjecie tego wyniku:



WP_000098.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 1339 raz(y) 327,13 KB

 
konradkar 


Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 3

 #2  Wysłany: 2012-08-30, 20:49  


cisza niestety w moim watku. Doczytalem sie sie ze jest to rak kolczystokomorkowy
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #3  Wysłany: 2012-08-30, 22:50  


konradkar,
Cisza w Twoim wątku nie trwała nawet doby, nie przesadzasz? Przypominam Ci, że tu pracują wolontariusze, którzy mają swoje życie zawodowe i rodzinne, a na Forum siadają po zakończeniu swojego - często ciężkiego - dnia pracy.

Kto operował Mamę? Mam na myśli specjalizację lekarza. Jeśli nie był to chirurg onkolog, to warto byłoby zasięgnąć opinii lekarza o takiej właśnie specjalizacji. Niepokój, jaki budzą te wyniki, to margines wycięcia - lege artis powinno być minimum 2 mm a jeśli guzek rósł szybko - około 5 mm. Nie wiem, jaka była dynamika rozwoju tego guzka - od stycznia 1/2 cm, to wiem, ale czy on szybko urósł ostatnio, czy sobie rósł powoli i systematycznie? Od tego może zależeć ewentualne "docięcie" marginesów.
Brakuje też informacji na temat naciekania warstwy brodawkowatej (czyli głębszej) skóry. Od tego zależy stopień klasyfikacji choroby nowotworowej. Rak, który nie nacieka głęboko rokuje lepiej.
Generalnie rak kolczystokomórkowy rokuje dobrze - 90% pacjentów przeżywa 5 lat. Pod warunkiem oczywiście, ze rak nie dał przerzutów. Czy lekarz zbadał Mamie dokładnie węzły chłonne: szyjne, nadobojczykowe? Jeśli nie - warto zasięgnąć porady onkologa.

Przypominam jeszcze, ze do onkologa nie jest potrzebne skierowanie, ale do chirurga-onkologa jest potrzebne. Może je wydać lekarz pierwszego kontaktu.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
konradkar 


Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 3

 #4  Wysłany: 2012-08-31, 11:55  


wycinal Mamie lekarz onkolog i w momencie wyciecia stwierdzil ze nie wyglada on na grozny. Teraz odebrala Mama wyniki i mamy tylko ta karteczke. Dodam jeszcze ze miala rowniez mama w tym samym czasie (okolo tydzien po wycieciu guza na policzku) wycinany podobny guz z tym ze na nodze (prawej). Wynik tego guza z nogi to BRAK RAKA czyli wszystko jest ok

[ Dodano: 2012-08-31, 12:56 ]
guzek urusl w styczniu praktycznie z dnia na dzien.. z tym ze wczesniej jego krawedzie byly nierowne (widoczne wciecia) z biegiem czasu zrobil sie okragly i w takim stanie zostal wyciety (oczywiscie caly czas byl czerwony)

[ Dodano: 2012-08-31, 12:58 ]
sprecyzuje dokladnie :
chirurg onkolog (zdiagnozowal i wycial ten sam nastepnie wyslal do badan wyciety guzek))
 
Madzia70 
LEKARZ Med.Rodzinnej Lekarz Hospicyjny



Dołączyła: 26 Lut 2011
Posty: 3397
Skąd: okolice Warszawy
Pomogła: 1777 razy

 #5  Wysłany: 2012-08-31, 15:44  


Skonsultowałabym zatem Mamę i wynik z onkologiem, ponieważ raka leczy onkolog - nie chirurg onkolog. Jego decyzje na temat dalszej obserwacji Mamy uznałabym za wiążące.

konradkar napisał/a:
Wynik tego guza z nogi to BRAK RAKA

Tak nie może brzmieć opis histopatologii. Zamieść wynik w całości, jeśli chcesz uzyskać miarodajną odpowiedź.
_________________
"Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group