Tata dzisiaj będzie wypisany do domu. Przywiezie go karetka bo tata nie dojedzie do domu bez tlenu. Przywiezlizmy dzisiaj tlen zeby byl w domu jak tata przyjedzie. Nic go nie boli, jest slaby, tylko bez tlenu jest mu duszno. Martwie sie co dalej, bo w koncu moze ten tlen już nie bedzie mu wystarczal. Czy mial ktoś taki przypadek ze osoba chora musiala być cały czas podłączona do tlenu?
Mała76,
Ale my nadal nie wiemy co jest powodem duszności:
- rozrost guza w płucu
- zapalenie płuc
- płyn w opłucnej
- inne przyczyny( anemia?)
Co powiedzieli Wam lekarze? Jakie leki Tata dostał ze szpitala? Nie jesteśmy w stanie nic doradzić bez konkretnych informacji na temat aktualnego stanu Taty. Czy w szpitalu wykonano jakiekolwiek badania obrazowe - tomografia klatki piersiowej, usg jamy brzusznej?
Tlen często jest stosowany jako terapia wspomagająca u osób z nowotworami płuc ( i nie tylko), ale to nie może być jedyne działanie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum