1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak piersi in situ trójujemny
Autor Wiadomość
anula680 


Dołączyła: 15 Kwi 2012
Posty: 17
Skąd: bulowice

 #1  Wysłany: 2012-04-15, 19:50  Rak piersi in situ trójujemny


Witam!
Mam na imię Ania, prosiłabym o interpretacje wyniku histopatologicznego,
oraz ewentualnego leczenia jakie mogę jeszcze mieć,
chcę dodać że obecnie jestem po mastektomii i 4 chemioterapiach.

Opis makroskopowy: intra - guzek sutka śr 8mm, o zrazikowej budowie, wycięty z marginesem tkanki tłuszczowej, makrosk. - fibroadenoma?
1-cytologia, 2-intra, 3-7 parafina.
Rozpoznanie:
1 - komórki nabłonkowe z cechami atypi.
2 - obraz mikroskopowy przemawia za rozpoznaniem; fibroadenoma. Badanie parafinowe dla nerwów;
2-7 - carcinoma lobulare in situ in fibroadenomate. Carcinoma intraductale, NG2, cum microinwvasione.
Carcinoma mammae, typ histologiczny - ductale (intraductale cum microinvasione) +lobulare in situ, stopień złośliwości - g2, wielkość t1mi, radykalność - 0cm, nacieki zapalne -(++), angioinwazja - (-), her-2\neu - (1+), rec ER-PSO+ISO=TSO, rec-PR-PSO=ISO=TSO (met.Quick Score wg Allreda).

Natomiast po amputacji wynik brzmi -
1-5_sutek z blizna po usuniętym guzie.
6 - marg głęboki - tkanka tłuszczowa oraz gruczołowa sutka o budowie zwykłej.
7 - marg. bocznt - skóra o budowie zwykłej.
8 - brodawka o budowie zwykłej.
9 - 11_pacha_lymphonoduli 15 sine metastasibus.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2012-04-16, 06:48  


Aniu,

Twój nowotwór był złożony z dwóch rodzajów komponentów (próbki nr 2-7):
- raka zrazikowego przedinwazyjnego (LCIS, str. 194, trzeci akapit) stwierdzonego w zmianach gruczolakowłóknistych,
- raka wewnątrzprzewodowego (intraductale) z cechami mikroinwazji.

Stopień złośliwości średni (G2) jest względnie dobrym czynnikiem rokowniczym,
bardzo dobrą informacją jest stwierdzenie niskiego stadium zaawansowania choroby: T1mic
co potwierdziło przebadanie usuniętych węzłów chłonnych i brak stwierdzenia w nich przerzutów (N0).

Gorszą okolicznością jest tzw. trójujemność nowotworu (receptory: ER, PgR oraz HER2 mają wartości ujemne).
Prawdopodobnie z uwagi na tę cechę oraz zerowy margines po usunięciu guza lekarz zaproponował rozszerzenie pierwotnego zabiegu oszczędzającego do mastektomii.
W tej sytuacji zasadna była także uzupełniająca chemioterapia - nie podajesz, jaka;
zakładam, że zgodna ze standardami leczenia (zalecenia PUO, od str. 128).

Leczenie wygląda na prowadzone prawidłowo.
Z uwagi na czynnik podwyższonego ryzyka - trójujemność - powinnaś pozostawać pod stałą kontrolą lekarską,
o ile nie otrzymasz innych zaleceń częstość kontroli podano na str. 131 wyżej linkowanych zaleceń PUO.

Pozdrawiam i witam Cię na forum,
jeśli będziesz miała pytania lub chęć podzielenia się Twoimi spostrzeżeniami, śmiało pisz, postaramy się pomóc.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
anula680 


Dołączyła: 15 Kwi 2012
Posty: 17
Skąd: bulowice

 #3  Wysłany: 2012-04-16, 09:33  


Witam! Dziękuje bardzo za odpisanie, a co do chemii którą mi zaaplikowali to:Doksorubicyna 95mg i.v,Cyclofosfamid950mg i.v, leki Dexawen,Zofran,nawodnienie 0,9%NaCI,PWE.Chemioterapia AC. Przy badaniu parafinowym jest jeszcze opis;ogniska raka śródzrazikowego obecne są w polu o śr.ok.1 cm,dochodzą do brzegu cięcia preparatu.Ognusko raka wewnątrzprzewodowego obecne jest w polu o śr. ok. 0,7cm dochodzi do brzegu cięcia preparatu.W centrum tego pola obecne są cechy naciekania podścieliska przez pojedyncze komórki oraz drobne grupy komórek raka przewodowego.Nie stwierdzono cech angioinwazji.Zmiana otoczona jest średnio nasilonym limfocytarnym naciekiem zapalnym. Jeszcze raz pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi :)

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-04-16, 11:22 ]
Informacje te uzupełniają treść pierwszego posta, ale nie wpływają istotnie na ich zmianę.

 
anula680 


Dołączyła: 15 Kwi 2012
Posty: 17
Skąd: bulowice

 #4  Wysłany: 2012-05-07, 10:53  wyniki


Witam! mam mały problem z wynikiem. W piątek zrobiłam badania morfologie, badanie biochemiczne oraz markery,ale nie mogę dowiedzieć się jak wyszły dopiero przy wizycie u doktora,a którą mam dopiero w połowie września .Pani w okienku powiedziała że jeżeli się znam to może mi pokazać na komputerze,z skserować może mi dopiero po wizycie. PODOBNO JEST TAKI PRZYKAZ ..Doktor dając mi skierowanie powiedział że jeżeli wyjdą nie bardzo to mam przyjść do niego na odział chemioterapii.SKĄD MAM WIEDZIEĆ JAK WYSZŁY SKORO NIKT NIE CHCE MI UDZIELIĆ TAKIEJ INFORMACJI :--: .POZDRAWIAM ANIA : :mrgreen:

[ Dodano: 2012-05-07, 12:33 ]
chciałam jeszcze dopisać że minie rok po operacji i pierwszy raz robiłam markery.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #5  Wysłany: 2012-05-07, 13:00  


Może spróbuj rozmawiać z nimi w taki sposób.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
anula680 


Dołączyła: 15 Kwi 2012
Posty: 17
Skąd: bulowice

 #6  Wysłany: 2012-05-07, 13:46  


właśnie rozmawiałam z lekarzem przez telefon, powiedziałam mu co i jak.Kazał przyjechać w środę rano i zarejestrować się.Zobaczymy :?:
 
anula680 


Dołączyła: 15 Kwi 2012
Posty: 17
Skąd: bulowice

 #7  Wysłany: 2013-11-15, 18:48  


Długo tu nie zaglądałam, ale jestem bardzo niespokojna ,co do ostatnich wyników.Nie wiem czy mam się martwic na zapas i robić biopsje, czy czekac,ale bardzo sie boję bo przedtem nic nie wskazywało że bedzie to rakowe i też mnie uspakajali(dobrze że byłam uparta)
Więc do rzeczy we wrzesniu robiłam badania usg piersi, jamy brzusznej, ginekologiczne oraz morfologię.W pażdzierniku musiałam zrobić dodatkowo mamografię
Usg piersi
Stan po lewostronnej mastektomii.Pierś prawa o utkaniu tłuszczowogruczołowym, z hipoechogeniczną zmianą o wymiarach 9mm x 18mm na godzinie 4. Węzły pachowe prawidłowe.
Mamografia:
Nie stwierdzono istotnych zmian patologicznych.(BIRADS 1)
STRUKTURA PIERSI GRUCZOŁOWO-TŁUSZCZOWA.
Wizyte mam dopiero w przyszłym roku.
Proszę o szybka odpowiedż :-(
Pozdrawiam Ania .
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #8  Wysłany: 2013-11-16, 20:45  


Jak to mawiała moja babcia zacznij od "po dobremu" - idź ze zdjęciem z mammografii i wynikiem usg do lekarza który opisywał mammografię i zapytaj czy może odnaleźć tą zmianę na mammografii i co to może być. Powinien coś powiedzieć a może nawet zaproponować kolejne kroki.
Bardziej konfrontacyjne podejście (ale do wykonania jeżeli poprzednie się nie powiedzie) to zarejestrować się do lekarza już teraz, nie czekając na termin i domagać się biopsji tej zmiany bo przy Twojej historii trzeba to zrobić. Jak będą bardzo oporni to zawsze można wziąć od lekarza pierwszego kontaktu skierowanie do chirurga onkologa i iść gdzie indziej (można bez skierowania do onkologa i od niego skierowanie do chirurga ale to dłużej) Ale upewnić się co to jest te 0,9X1,8 cm to trzeba i im szybciej tym lepiej.
_________________
sprzątnięta
 
anula680 


Dołączyła: 15 Kwi 2012
Posty: 17
Skąd: bulowice

 #9  Wysłany: 2013-11-17, 14:18  


Dzięki za odpowiedż.
Do poradni genetycznej do której chodzę już nie przyjmują, a rejestracja dopiero w grudniu na przyszły rok.
Spróbuję uderzyć do lekarza który opisywał mamografię i jednocześnie dostać się do specjalisty od chorób piersi do którego chodziłam przed operacja, tam dostanę się w ciągu tygodnia.
Jeszcze raz bardzo dziekuję,odezwę się jak bede cos więcej wiedziała.
Pozdrawiam. :)
 
anula680 


Dołączyła: 15 Kwi 2012
Posty: 17
Skąd: bulowice

 #10  Wysłany: 2013-12-12, 22:14  


Dobry wieczór.
Właśnie jestem po biopsji cienkoigłowej,nie ciekawie to wyglada wyszły komórki atypii.
Lekarz zaproponował biopsję gruboigłową, ale dopiero w styczniu ponieważ nie będzie go do 13 stycznia,a tylko on robi takie badanie w poradni chorób piersi.
Do poradni genetycznej mam dopiero jak zrobię usg (końcem stycznia) więc do lekarza luty, marzec :-(
To czekanie mnie dobije :cry:
Pozdrawiam Ania :cry: :cry:
 
anna53 



Dołączyła: 13 Maj 2010
Posty: 431
Skąd: Kielce
Pomogła: 85 razy

 #11  Wysłany: 2013-12-12, 22:34  Witaj !


zawsze możesz zmienić lekarza w innym miejscu tzn mieście, podzwoń i dowiedz sie , ja bym nie czekała, pozdrawiam annas
_________________
anna
 
gaba 
PRZYJACIEL Forum


Dołączyła: 18 Kwi 2010
Posty: 3417
Skąd: warszawa
Pomogła: 1797 razy

 #12  Wysłany: 2013-12-13, 00:08  


A ja bym jeszcze próbowała negocjować usunięcie całej zmiany i jej przebadanie. Bo właściwie to po co ta biopsja gruboigłowa? Przecież nie zostawią zmiany z atypowymi komórkami u kogoś z Twoją historią. Ja miałam biopsję gruboigłową z której wyszedł DCIS, a po wycięciu guza i przebadaniu okazało się że są ogniska raka inwazyjnego. Idź prosto do chirurga i pogadaj.
_________________
sprzątnięta
 
anna53 



Dołączyła: 13 Maj 2010
Posty: 431
Skąd: Kielce
Pomogła: 85 razy

 #13  Wysłany: 2013-12-13, 01:10  


U mnie w Kielcach jest tak, ze na biopsję gruboigłową kieruje lek. chir. z Por. Chir- Onkolog, on też ustala termin z lek. histo-pat, a on pod monitorem usg pobiera próbki, a nie lek z Por. Sutka. Dobrze by było, abyś trafiła do Centrum Onkolog w swoim mieście, annas
_________________
anna
 
anula680 


Dołączyła: 15 Kwi 2012
Posty: 17
Skąd: bulowice

 #14  Wysłany: 2013-12-13, 23:01  


lekarz u którego byłam jest chirurgiem i onkologiem tyle tylko że pracuje w szpitalu i tam prowadzi poradnie.
Spróbuje dodzwonić sie do lekarza który mnie prowadzi w poradni genetycznej,ale nie mam do niego juz zaufania bo jak byłam z wynikami (usg i mamografia) to powiedział że wszystko jest w porządku że usg wyszło dobrze i mamografia tez.Po dwóch miesiąca jak zrobiłam usg nie patrząc na wyniki, nie zaglądając do karty, pamięta mój wynik bo mamografia nic nie wykazała ?
Po prostu mnie spławił.Więc poszłam skrerowałam wyniki i poszłam do lekarza który przedtem mnie prowadził tyle tylko,że w poradni chorób piersi.
Jestem tym wszystkim przerażona, tym bardziej ,ze opiekuje sie męże który jest bezwładny, przykuty do łóżka,nie mówi, oddycha przez respirator, karmię go przez pega, sam może tylko podnieść lewą rękę, choruje na SLA(stwardnienie zanikowe boczne).Ostatnio mi napisał że sie bardzo martwi o moje zdrowie i modli się za mnie. Dwa lata temu jak byłam w szpitalu jeszcze chodził o kulach, a teraz nie wiem co mam robić? :cry:
 
anna53 



Dołączyła: 13 Maj 2010
Posty: 431
Skąd: Kielce
Pomogła: 85 razy

 #15  Wysłany: 2013-12-14, 00:18  Witaj !


W moim szpitalu w Por. Genet. pracuje lek genetyk, a nie chir. onkolog, wiec on tym się nie zajmuje, nie ma takich uprawnien, chyba ze doradzic. napisz jakie Centrum Onkolog masz najbliżej swego miejsca zamieszkania, annas
_________________
anna
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group