1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
ananav - komentarze
Autor Wiadomość
ananav 


Dołączyła: 17 Mar 2012
Posty: 343
Pomogła: 51 razy

 #91  Wysłany: 2013-02-26, 20:15  


Maciek76, znow dziekuje za zainteresowanie :) )
I bardzo przepraszam za milczenie .
Juz prawie rok walki i jestem bardzo zmeczona , wrecz wypalona .
Unikam forum jak diabel swieconej wody , ale w koncu napisze , przymierzam sie juz od tygodnia.
U Mamy zakonczone leczenie , kontrolne TK po naswietlaniach juz tez jest - opisze w merytorycznym.
Ogolnie jest bardzo dobrze , nic sie nie dzieje ,Mama sie czuje w miare okey.

Cisze sie , ze Tata Twoj juz w pracy , ze wszystko ku dobremu.
Tyle naszego :) )

Goraco Was pozdrawiam .
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #92  Wysłany: 2013-02-28, 18:42  


Ananav, pozdrawiam Was serdecznie, trzymam kciuki i wszystkiego dobrego :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
ananav 


Dołączyła: 17 Mar 2012
Posty: 343
Pomogła: 51 razy

 #93  Wysłany: 2013-02-28, 19:38  


Witam Justynko , tez goroco pozdrawiam :) Szybkiej wiosny sobie i Tobie zycze :)
Dzisiaj kos juz mi pilowal , slyszalam na zamrozonym stawie kaczke a moj kot to wraca do domu na pol godziny z poszarpanymi uszami , zjada wszystko co ma w zasiegu i znow idzie w dluga , jedynie bazanty na wale jeszcze spia . Zajze jutro do rury , moze juz tam sikoreczki cos planuja :)
 
Maciek76 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 434
Skąd: S-c
Pomógł: 69 razy

 #94  Wysłany: 2013-03-20, 07:43  


Hey ananav,

Trzymam mocniutko kciuki,żeby Wam się udało wygrac z tym cholerstwem!!

A wiosny ani widu ani słychu :-(

Pozdrawiam serdecznie i pisz co u Was :)
_________________
Carcinoma planoepitheiliale akeratodes g2
 
 
ananav 


Dołączyła: 17 Mar 2012
Posty: 343
Pomogła: 51 razy

 #95  Wysłany: 2013-03-22, 22:53  


Hej Macku , dzieki za wsparcie.
Niestety , kazda dolegliwosc przy tak nierownym przeciwniku napawa strachem :((
Co bedzie dalej zobaczymy.
wiosna....a co to ? :P
Juz wszyscy z utesknieniem czekamy..
Ja jadac w srode przez gorki w Ledzinach zagladalm do stalych gniazd bocianich -- a tam pusto.
Mam tylko nadzieje , ze jak w koncu w swieta zawita to z sila wodospadu.
Macku wszystkiego dobrego , Tobie i Tacie zycze :) )
 
Maciek76 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 434
Skąd: S-c
Pomógł: 69 razy

 #96  Wysłany: 2013-04-18, 06:44  


No to zaglądam tu ponownie ;)

I jakie wieści z pola bitwy??

W końcu wiosna,więc mam nadzieję ,że i u Was też jest dobrze :)

Pozdrawiam Bardzo Ciepło!!
_________________
Carcinoma planoepitheiliale akeratodes g2
 
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #97  Wysłany: 2013-04-18, 06:56  


Hej ananav przeczytałam Twój wątek kciukowy i merytor ,trzymam kciuki oby wszystko było dobrze :uhm!:
A tak na marginesie |hmm| jesteście z okolic Tych?
Pozdrawiam wiosennie :)
 
ananav 


Dołączyła: 17 Mar 2012
Posty: 343
Pomogła: 51 razy

 #98  Wysłany: 2013-04-20, 18:26  


Maciek76, ahooj :)

U nas wszystko w miare ok , jakies dolegliwosci mniejsze czy wieksze pod kontrola , nic nowego sie nie dzieje . Jak najdluzej utrzymac ten stan , kontrolne TK - 3 czerwca .
W gniazdach bocianich na golawcu juz tydzien temu bylo pelno , w jednym 3 , w drugim dwa bocki.
Kaczki na moim stawie urzadzaja gonitwy , wspomniany rok temu wal tetni do 3 nad ranem. Wiosna w pelnej krasie , chce sie zyc.

Oby ten wspanialy czas Tobie i Tacie dal duzo radosci i wszystkiego dobrego.
Goraco pozdrawiam.


Witaj cleo33, w moim watku , dzieki za kciukasy , tez Cie goraco pozdrawiam. :) )

Jestesmy z Myslowic , a mieszkam od 4 lat w Janowie katowickim , a Mamusia mieszka od pol roku w Katowicach centrum. Moja praca wymaga ode mnie przebywania w roznych miastach , stad te moje wpisy , no i np. dzisiaj bylam w Holdynowie ,jutro jade do Czulowa .

Zagladaj prosze czesciej tu ;) )
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #99  Wysłany: 2013-05-01, 16:03  


ananav zaglądam zawsze chętnie ;)
Własnie ,te okolice mnie tak wydały się znajome Hołdynów ,Czułow itp.
Ale i tak mieszkamy blisko :)

Nieustannie trzymam kciuki _itsme_
 
Maciek76 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 434
Skąd: S-c
Pomógł: 69 razy

 #100  Wysłany: 2013-05-28, 12:21  


Cześc Aniu :)

Co słychac u Was??

To już ponad rok jak tu Jesteś :) Tak pozwoliłem sobie Ci przypomniec ;)

Pozdrawiam
_________________
Carcinoma planoepitheiliale akeratodes g2
 
 
ananav 


Dołączyła: 17 Mar 2012
Posty: 343
Pomogła: 51 razy

 #101  Wysłany: 2013-06-07, 23:08  


Witaj Maciek76, tak to ponad rok , az nie wierze , ze nam sie tak tyle czasu udalo wyrwac .Ogolnie jest wszystko ok.Mamusia czuje sie jako tako , spi bardzo duzo ok 12 godz dziennie , dolegliwosci bolowe - stawowo - miesniowe do opanowania. Jest dobrze .
03.06 bylam z Mama na kontrolnym TK. Wynik chyba w poniedzialek 10.06 , a kontrola u onkologa 12.06. , dam znac co w wyniku.
Macku , ogromnie Ci dziekuje za zainteresowanie i wizyte tutaj.
A co u Was , jak samopoczucie Tatki ?
Pozdrawiam goraco :) )
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #102  Wysłany: 2013-06-12, 18:45  


Ananav,
Oszukujcie najdłużej i najlepiej jak się da. :tull: Pozdrawiam serdecznie i ściskam oraz najwięcej najlepszego czasu :)
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
ania74 


Dołączyła: 23 Kwi 2012
Posty: 90
Skąd: warszawa
Pomogła: 10 razy

 #103  Wysłany: 2013-06-17, 20:25  


Aniu, życzę Wam jak najlepiej. Trzymam kciuki za kolejny etap _littleflower_
_________________
Jutro będzie lepiej.....
 
Maciek76 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 19 Lip 2012
Posty: 434
Skąd: S-c
Pomógł: 69 razy

 #104  Wysłany: 2013-06-18, 04:11  


Cześc Aniu :)

Zyczę Wam aby kolejny etap walki z tym dziadem zakończył się Waszą wygraną :)

Będę śledził Twoje wpisy , informuj na bierząco co i jak

ananav napisał/a:
A co u Was , jak samopoczucie Tatki ?


Tata był wczoraj ou onkologa i szlag mnie trafia jak słyszę co on mówi :shock:

Tk klatki robilismy,usg brzucha robiliśmy....No to teraz sobie zrobimy tk jamy brzusznej :shock:
Tata pyta kiedy ma przyjśc a on ,,jak pan zrobi to pan przyjdzie,, :uuu:
Poza tym jak narazie wszystko w porządku. 10 lipca mija rok od diagnozy :-(

Pozdrawiam serdecznie _littleflower_
_________________
Carcinoma planoepitheiliale akeratodes g2
 
 
cleo33 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 04 Lut 2009
Posty: 2484
Skąd: Śląskie
Pomogła: 379 razy

 #105  Wysłany: 2013-06-18, 13:48  


Czekamy Aniu na wyniki myślę ,że już je macie?
Pozdrawiam.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group