1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Otwarty przez: absenteeism
2013-12-29, 16:49
Mięsak Ewinga, siostra
Autor Wiadomość
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #196  Wysłany: 2011-08-07, 22:54  


monika1901, jeśli Kasia tak cierpi powinna mieć podawane leki przeciwbólowe w regularnych odstępach czasu i dodatkowo w razie bólu, przynajmniej w tym wczesnym okresie po zabiegu. Później odpowiednio rzadziej jeśli nie będzie takiej potrzeby.

Tylko takie dawkowanie leku zapewni jej komfort i możliwość rehabilitacji.

Uwierz mi, nic się człowiekowi nie chce kiedy boli, zwłaszcza tak bardzo boli jak w naszym przypadku.

Porozmawiajcie o tym z lekarzem Siostry.


pozdrawiam ciepło

zuza
_________________
Amor vincit omnia...
 
 
monika1901 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 278
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 75 razy

 #197  Wysłany: 2011-08-09, 19:45  


moje słońce dostaje od dzisiaj chemie. wczoraj robiona była tomografia i nie ma przerzutów :) w tym tygodniu gips i możliwe że w sobotę powrót do domku!!!!! już nie możemy się doczekać.....
_________________
Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
 
monika1901 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 278
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 75 razy

 #198  Wysłany: 2011-08-11, 14:04  


Kasieńka w sobotę wraca do domku!!!!! :-D
_________________
Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
 
Damiano18 


Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 78
Pomógł: 1 raz

 #199  Wysłany: 2011-08-11, 16:01  


monika1901 napisał/a:
Kasieńka w sobotę wraca do domku!!!!! :-D


A tak chciałem jeszcze zapytać twoja siostra ma na pewno mięsaka ewinga czy... mięsaka kościopochodnego?
 
monika1901 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 278
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 75 razy

 #200  Wysłany: 2011-08-11, 20:02  


mięsak ewinga!!!! wykryty w styczniu, bez przerzutów! wstrzepiona endoproteza-20cm Kasieńka dziś miała założony gips. do samego pasa! strasznie płacze bo nie czuje się konfortowo.
_________________
Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
 
Damiano18 


Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 78
Pomógł: 1 raz

 #201  Wysłany: 2011-08-11, 23:02  


Witaj,

aha rozumiem, ja mam trochę więcej tej endoprotezy :) Ona ma wraz z kolanem?

A takl zapytam po co jej ten gips..? Przecież nogę trzeba rehabilitować teraz ani ją usztywniać (?)

[ Dodano: 2011-08-11, 23:03 ]
I jeszcze.. ta endoproteza jest... "rosnąca" ? Wydłużana poprzez takie urządzenie?
 
monika1901 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 278
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 75 razy

 #202  Wysłany: 2011-08-12, 12:43  


endoproteza nie obejmuje kolana! nie wiem czy jest wydłużana przez jakieś urządzenie? wiem że będzie rosła razem z nią bo ona jak wiesz ma dopiero 16 lat i jeszcze pewnie pójdzie trochę w górę! miała rehabilitacje po operacji( ale taką tylko na łóżku-bez wstawania) teraz gips do samego pasa... zostanie przewieziona do Bydgoszczy... chemia i za 6 tygodni ściągnięcie gipsu no i rehabilitacja( taka by już wstała o własnych siłach)! nie mam pojęcia po co ten gips???? :?ale?: nie ma mnie tam przy niej! jutro wielki dzień..... moje słoneczko wraca do domku! pozna wkońcu moją kruszynkę.... czuję że to będzie wzruszający moment!
_________________
Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
 
Damiano18 


Dołączył: 15 Maj 2011
Posty: 78
Pomógł: 1 raz

 #203  Wysłany: 2011-08-12, 22:45  


Endoproteza nie będzie rosła wraz z nią, jest wydłużana poprzez takie urządzenie, tak jak IRDA w telefonie.. chyba wiesz o czym mówię :) Przykłada się taki jakby...." sensor" do czujnika ednoprotezy później jest wysyłany impuls elektromagnetyczny i............ wydłuża się :)


Nie chce Cię martwić ale... Wielu osobom... a między innymi mi nie udało się jej wydłużyć... :roll: Po prostu chyba silniczek "padł" i trzeba by było go wymienić na nowy... Ale ja to sobie darowałem i mam wkładkę do butów 4cm... Po co nogę teraz otwierać skoro te endoprotezy nie są na całe życie tylko na MAX 10-15 lat ....... i wymiana
 
monika1901 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 278
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 75 razy

 #204  Wysłany: 2011-08-14, 21:23  


moja Kasieńka wczoraj wróciła do domku! radość wielka choć jej jeszcze nie widziałam ale cała rodzina czekała.... radość nie trwała długo.... zaczęła krwawić z dróg rodnych! trzeba było jechać do szpitala! okazało się że mimo wstrzymania miesiączki zaczęła znów miesiączkować no i wdało się jakieś zapalenie. niestety musi zostać w szpitalu minimum 5 dni by przed chemią wrócić do domku! chemie ma 28 lipca! czekamy z niecierpliwością na spotkanie z moim słoneczkiem.... ona płacze że nie może zobaczyć Lenki... a tak bardzo na to spotkanie czekała!!!!
_________________
Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
 
monika1901 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 278
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 75 razy

 #205  Wysłany: 2011-08-18, 14:04  


Pobyt w szpitalu się przedłuża.... Kasieńka miała wyjść w tym tygodniu ale niestety.... musi zostać bo zaczął się dołek!!! coraz bardziej zastanawiam się czy dojdzie do spotkania Lenki z ukochaną ciocią? 28 sierpnia chemia.... 1 września Warszawa( ściągnięcie kawałka gipsu- do kolana). moje słoneczko coraz bardziej niecierpliwe.... ale walczy i dzielnie przechodzi rehabilitacje!
_________________
Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
 
monika1901 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 278
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 75 razy

 #206  Wysłany: 2011-08-21, 12:13  


Moje słoneczko w coraz gorszej formie psychicznej. ciągle płacze.... do końca miesiąca napewno nie wyjdzie ze szpitala! coraz gorsze zapalenia(dróg rodnych i jamy ustnej) dostaje antybiotyki! jest załamana że mama musi ją pielęgnować! nie czuje się konfortowo że mimo 16 lat jest uzależniona od innych. coraz gorzej sobie z tym radzi! nie ukrywam że mama też nie jest w najlepszej kondycji psychicznej! coraz więcej się dzieje po operacji dlatego postanowiłam że dziś dojdzie do spotkania Kasieńki z Lenką w szpitalu! dostaliśmy pozwolenie od lekarza! nie możemy długo czekać! wierzę że to podbuduje moje słoneczko i znów będzie w stanie walczyć!!!!!!
_________________
Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
 
monika1901 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 278
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 75 razy

 #207  Wysłany: 2011-08-21, 21:44  


wspaniały dzień.... pełen emocji....niezapomniany! Lenka poznała swoją ciocię i babcie! Kasieńka trzymała ją na rękach, nie chciała jej oddać, dotykała, całowała! wzruszający moment- chyba jeden z nabardziej wzruszających! widziałam moje słoneczko i mamę po miesiącu. wkońcu mogłam je uściskać! Kasieńka ma gips od palców do samego pępka. strasznie ją swędzi , no i nie czuję jak popuszcza mocz! :uuu: wyniki posiewu są dobre więc czym to może być spowodowane? czy jest to możliwe że przy operacji zostało coś uszkodzone? :?ale?:
_________________
Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
 
monika1901 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 278
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 75 razy

 #208  Wysłany: 2011-08-22, 21:17  


popuszcza mocz! wyniki posiewu są dobre więc czym to może być spowodowane? czy jest to możliwe że przy operacji zostało coś uszkodzone? czy ktoś może nam pomóc w tej kwestii?
_________________
Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
 
Finlandia 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 28 Maj 2010
Posty: 1273
Pomogła: 311 razy

 #209  Wysłany: 2011-08-22, 21:21  


monika1901, skoro nikt nie odpisuje, to pewnie nikt się z takim akurat skutkiem operacji nie spotkał. A co lekarz na to mówi?
_________________
 
 
monika1901 



Dołączyła: 12 Lut 2011
Posty: 278
Skąd: Bydgoszcz
Pomogła: 75 razy

 #210  Wysłany: 2011-08-23, 10:19  


właśnie nic nie mówią.... dlatego tak to nas niepokoi! Kasia też przez to jest coraz bardziej nerwowa! musi nosić pampersa i to dla niej napewno nie jest przyjemne! w tym tygodniu czekają nas prześwietlenia i tomografia tej nogi.
_________________
Wiara czyni cuda- choć czasem trudno w nią uwierzyć!
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group