1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: Richelieu
2012-01-12, 19:51
Rak jajnika z przerzutami - opieka paliatywna
Autor Wiadomość
Kasia2206 


Dołączyła: 12 Sty 2012
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2012-01-12, 18:23  Rak jajnika z przerzutami - opieka paliatywna


Witam serdecznie
postanowiłam napisać ponieważ sama nie daję sobie z tym wszystkim rady.

Historia raka jajnika mojej Mamy zaczęła się 2 lata temu,
fakt iż do lekarza trafiła w ostatnim momencie spowodował iż był to zaawansowany rak jajnika z wodobrzuszem.
Mamę zoperowali wycięli wszystko tzn. wyrostek. jajniki, macice siec większą.
Następnie była chemia 6 kursów Taxol z Carboplatyną (piszę ogólnikowo ponieważ na bieżąco nie posiadam wyników mieszkam 400km od Mamy)
Chemię zniosła dość dobrze raz lepiej raz gorzej.
Gorzej to mowa o psychice strasznie się Mama podłamała, choć wszyscy z całego serca podtrzymywaliśmy ją na duchu, Mama jest strasznie uparta.

Po 2 latach nastąpiła remisja i straszny wyrok zaatakowana jama brzuszna, okrężnica,
[Jeżeli chodzi o pogorszenie, to zamiast 'remisja' powinno być 'progresja' / Richelieu]
w szpitalu pierwszy raz podano mamie morfinę po której jej ulżyło.
Lekarz nakazał nam skontaktowac sie z Hospicjum.

Od sierpnia 2011 należymy do Hospicjum Cordis (śląsk) lekarze, pielęgniarki są wspaniałe bez nich byłoby ciężko.
W domu mama dostawała również morfinę, masę innych leków, kroplówek.
Ciągle ma niedobór magnezu a nadmiar wapnia.
We wrzesniu pierwszy raz ściągano mamie wodę było tego 6 litrów i tak z 4 razy na razie woda się nie zbiera.

W styczniu tego roku Mama pojechała do hospicjum na kontrolę zaniepokoił ją guzek który się pojawił w pachwinie
lekarz dał leki mówił że może być to stan zapalny kazał pojawić się na kontroli za 2 tygodnie jak guzek nie zniknie.
Mama uskarża się na silne bóle w okolicy krzyżowej promieniujące aż do tyłka,
mówi że ma ciemne stolce i brzuch strasznie boli a guzek się nie zmniejsza co to może być.
Napisałam ogólnikowo ponieważ nie mam wyników proszę o pomoc co oznacza ten guzek kolejny przerzut?
Mama mówi że już nie chce jej się życ,
nie mam siły!

Kasia
_________________
Kasia
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #2  Wysłany: 2012-01-12, 19:58  


Kasia2206 napisał/a:
Mama uskarża się na silne bóle w okolicy krzyżowej promieniujące aż do tyłka,mówi że ma ciemne stolce i brzuch strasznie boli a guzek się nie zmniejsza co to może być.Napisałam ogólnikowo ponieważ nie mam wyników proszę o pomoc co oznacza ten guzek kolejny przerzut?

Kasiu,

Ciemne stolce mogą oznaczać obecność krwi utajonej w kale.
Ów guzek może być przerzutem, za czym przemawia lokalizacja bliska ogniska pierwotnego (jajnika).
Te dwie okoliczności "pasują do siebie" - przerzut może powodować uszkodzenia tkanek i krwawienia dojelitowe.

Jednak bez przytoczonych wyników (zobacz ten post) trudno cokolwiek więcej powiedzieć,
a to co wyżej napisałem, są to jedynie możliwe hipotezy, a nie potwierdzona wynikami ocena sytuacji.

Pozdrawiam i witam Cię na forum.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Kasia2206 


Dołączyła: 12 Sty 2012
Posty: 2

 #3  Wysłany: 2012-01-12, 21:10  Rak jajnika


Witam serdecznie i dziękuję za szybką odpowiedź.

Będę u mamy za tydzień to wezmę wyniki.
Mama ma ciągle nadzieję że przerzuty jej wytną dostanie chemię i będzie ok.
Siostra mówi że Pani Doktor w hospicjum powiedziała że nie będą tego ruszać dlaczego?
Czy opieka paliatywna oznacza koniec nic nie da się zrobić?
Ona tak strasznie cierpi a ja razem z nią jest dla mnie wszystkim,tak mi ciężko z tym żyć.Czy jeśli wystąpiło to krwawienie do jelitowe to czy ono jest groźne?
Pozdrawiam Kasia
_________________
Kasia
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #4  Wysłany: 2012-01-12, 21:34  


Kasia2206 napisał/a:
Siostra mówi że Pani Doktor w hospicjum powiedziała że nie będą tego ruszać dlaczego?

W zaawansowanych stadiach bywa tak, że operowanie nie przyniosłoby spodziewanych korzyści,
przysparzając dodatkowego bólu i okaleczenia nie dałoby równoważących je efektów redukcji zajęcia nowotworowego.
Być może taka jest ocena Waszej sytuacji przez lekarkę.

Cytat:
Czy opieka paliatywna oznacza koniec nic nie da się zrobić?

Da się dużo zrobić jeśli chodzi o pomoc w ulżeniu cierpieniu i warto z tego korzystać.
Najlepszą opiekę pod tym względem zapewniają właśnie hospicja, bardzo dobrze, że z niej korzystacie.
Natomiast niestety etap leczenia paliatywnego następuje po wyczerpaniu możliwości leczenia radykalnego,
które okazuje się już niemożliwe (więcej: na stronie naszej Fundacji).

Cytat:
Czy jeśli wystąpiło to krwawienie do jelitowe to czy ono jest groźne?

To zależy od jego intensywności. Gdyby była znaczna, należy ją traktować jak każdy inny krwotok wewnętrzny.

Cytat:
Mama ma ciągle nadzieję że przerzuty jej wytną dostanie chemię i będzie ok.

Ty albo ktoś z osób bliskich mamie powinniście rozważyć, w jaki sposób rozmawiać z mamą na ten temat.
Musicie pamiętać o tym, by mama miała możliwość wykorzystania czasu przez jaki teraz jest z Wami
w taki sposób, jaki sama uzna za odpowiedni i by miała możliwość pozałatwiania swoich spraw.
Być może nie chce znać wszystkich złych okoliczności związanych z chorobą i tracić nadziei,
w takim razie nie trzeba mamy złymi wieściami obarczać,
gdyby jednak chciała znać prawdę, nie wolno Wam jej okłamywać,
by nie miała żalu, że nie umożliwiliście jej zaplanowania tego czasu.
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group