[prince2005]

Witam Wszystkich.
Przepraszam, że tak odrazu po zarejestrowaniu zadaję pytania,
ale do tej pory wystarczyło czytanie tegoż forum, a teraz niestety nie mogę znaleźć jednoznacznej odpowiedzi.

Otóż moja teściowa jest po mastektomii prawej w 2009 r.
Teraz trafiła do szpitala z powodu narastającej duszności.
W pierwszym momencie podejrzewano gruźlicę, ale następnie po badaniach ją wykluczono.
Z opłucnej ewakuowano 1100 ml płynu, w którym znaleziono komórki raka gruczołowego.

W badaniu mikroskopowym napisano:
"Cellulae carcinomatis adenogenis multiplices"

Niestety nie mogę znaleźć tłumaczenia (w szczególności "adenogenis multiplices")
Jeżeli ktoś mógłby to przetłumaczyć to byłbym zobowiązany.
Pozdrawiam.

[Nika2]

prince2005,
Twoja teściowa chorowała na raka piersi i nie chodziła do onkologa na wizyty?
Są to przerzuty do płuc z raka piersi.

[absenteeism]

cellulae carcinomatis adenogenis multiplices = mnogie gruczołowe komórki nowotworowe

Czy mógłbyś przytoczyć więcej szczegółów dot. raka piersi u teściowej? Chodzi o zróżnicowanie między ewentualną wznową / progresją raka piersi a pierwotnym rakiem płuca.

[prince2005]

Witam ponownie.
Bardzo uprzejmie dziękuję za tak szybką reakcję na moje pytanie.
Nika2, Owszem, chodziła i chodzi nadal, ale ostatnio wylądowała w szpitalu z podejrzeniem gruźlicy, ale ją wykluczono. Teraz będzie szła do onkologa.
absenteeism, Co do historii choroby mojej teściowej to było po krótce tak:
Po wykonaniu biopsji przez chirurga onkologa diagnoza była taka:
Rak zapalny T4 (piszę z pamięci)
następnie chemia
mastektomia plus usunięcie węzłów chłonnych
radioterapia
i na koniec roczna kuracja Herceptyną.
Następnie były kontrole u onkologa, rtg, tk, ekg itp i wszystko było dobrze do momentu ataku duszności, po których wylądowała w szpitalu. Po wykonaniu tk całość obrazu niejednoznaczna, może przemawiać za rozsiewem Ca mammae.
Dodam, że od ostatniej dawki Herceptyny minął ponad rok.

Przepraszam, że tak chaotycznie napisane ale piszę z pamięci.
Wieczorem będę mógł napisać więcej, o ile będą pytania.
pozdrawiam.

[absenteeism]

W takim razie przenoszę wątek do działu Nowotworów Piersi - prawdopodobnie mamy do czynienia z rozsiewem raka piersi.
Jednak byłoby wskazane, abyś - w miarę możliwości - mógł przytoczyć tutaj dokładne wyniki teściowej z czasu leczenia raka piersi.

[prince2005]

Tak jak pisałem wcześniej wieczorem postaram się odpowiedzieć na pytania, tylko prosiłbym o wytyczne jakie wyniki przytoczyć.
Dziękuję i pozdrawiam

[Nika2]

prince2005,
Bardzo mi przykro|przytula|,ale nie jest za dobrze.
Pozdrawiam

[Finlandia]

Cytat:

Tak jak pisałem wcześniej wieczorem postaram się odpowiedzieć na pytania, tylko prosiłbym o wytyczne jakie wyniki przytoczyć.

Najlepszy byłby jakiś najaktualniejszy wypis ze szpitala, bo tam opisują po kolei co było wcześniej.
No i ten ostatni wynik TK w całości.

[prince2005]

Witam ponownie.
1. TK z 17 października
wynik:
Badanie TK klatki piersiowej bez i po kontraście w warstwach co 5mm

Znaczna ilość płynu w prawej jamie opłucnowej.
Szerokość tego płynu w szczycie wynosi około21 mm, u podstawy płuca szerokości 60mm.
Cechy subsegmentarnej niedodmy u podstawy prawego płuca.
W segmencie 2 prawego płuca widoczny naciek o przybliżonych wymiarach 21mmx22mm,
łączący się pasmowym zagęszczeniem z opłucną, z widocznym bronchogramem w jego obrębie. Wokół tej zmiany upośledzona powietrzność tkanki opłucnej.
Nieregularne pogrubienie opłucnej w przyleganiu do segmentu 3 prawego płuca.
Po stronie lewej w segmencie 1/2 nieregularne zagęszczenia.
Ponadto w obu płucach widoczna dość regularne pogrubienie przegród międzyzrazikowych dominujące w segmentach podstawnych.. Liczne drobnoplamiste zagęszczenia o typie matowej szyby wokół pęczków naczyniowo oskrzelowych oraz układające się podopłucnowo.
Zmiana ogniskowa w segmencie 4 lewego płuca wielkości 6mm (lm 38 Se 3).
Obustronnie powiększone węzły chłonne wnęk.
W śródpiersiu nieliczne węzły chłonne do 12mm w osi długiej.
Nadnercza bez zmian.
Struktury kostne bez cech destrukcji.
Całość obrazu w pierwszym rzędzie przemawia za rozsiewem Ca mammae.


2 RTG klatki piersiowej PA i boczne P z 28 listopada

Wyższe ustawienie prawej kopuły przepony, spłycony tylny prawy zachyłek przeponowo-żebrowy - raczej przez zrosty. Jamy opłucnowe bez wyraźnych cech płynu.
Zgrubienie opłucnej prawego szczytu z pasmowatym zacienieniem obwodowym - zmiany po TBC? do porównania z poprzednimi badaniami.
Płuca bez zagęszczeń miąszowych zapalnych i bez innych zmian ogniskowych.
Wzmożony rysunek naczyniowy płuc, obwodowo widoczne linie Kerley`a (bardziej zaznaczone po stronie lewej) - obraz może odpowiadać zaostrzeniu niewydolności serca.
Serce lewokomorowe, aorta nieposzerzona.

[Richelieu]

prince2005 napisał/a:

Całość obrazu w pierwszym rzędzie przemawia za rozsiewem Ca mammae.

Z uwagi na bardzo prawdopodobny rozsiew do płuc trudnego w leczeniu raka zapalnego Wasza sytuacja wygląda bardzo poważnie.
Przerzuty odległe, bo tak należałoby traktować rozsiew do płuc, stanowią najwyższe, IV stadium zaawansowania choroby, w którym wyleczenie nie jest możliwe, a proponowana terapia ma charakter paliatywny.

Leczenie IV stadium może opierać się na:
- chemioterapii,
- hormonoterapii w przypadku występowania hormonozależności nowotworu,
- podaniu Trastuzumabu (Herceptyny) w przypadku występowania nadekspresji HER2.
W dalszej kolejności leczenie objawowe dostosowane do aktualnych wymagań stanu zdrowia.

Na temat tego rodzaju raka - rzadko spotykanego - mało jest polskich opracowań.

Jako lekturę uzupełniającą mogę polecić:
strony anglojęzyczne o raku zapalnym:
http://www.cancer.org/Can...astCancer/index
http://www.ibchelp.org/
strona polskojęzyczna (blog prywatny, wyglądający na dość rzetelny, choć nie firmowany przez lekarza):
http://sporothrix.wordpre...lny-rak-piersi/

Przykro mi bardzo, że nie mam dla Ciebie lepszych informacji.
Pozdrawiam.

[prince2005]

Richelieu, Bardzo dziękuję za rzetelną odpowiedź.
W poniedziałek teściowa idzie do onkologa i jak tylko będą jakieś wyniki to pozwolę sobie o umieszczenie ich na forum i wtedy poproszę o ewentualną ich interpretację.
Pozdrawiam was wszystkich i dziękuję.

[prince2005]

Witam.
Niestety wizyta u onkologa będzie dopiero w piątek .
Póki co dopiszę kilka szczegółów z początku chorby.

Rozpoznanie kliniczne: Rak piersi prawej T4 N1 Mx
Rozpoznanie WG ICD-C: C-50.1
Hist-Pat: 998233 Emboli carcinomatis vasorum - obraz odpowiada sugestii carcinoma infammatorium mammae (pT4) ER i PR(-) HER2(3+)dodatni
Schemat leczenia AT (ADM; CTX).

Po ponad 2 latach (blisko trzech) choroba chyba powraca.
Jak pisałem wcześniej po zbadaniu płynu z opłucnej wynik jest następujący:

Z opłucnej ewakuowano 1100 ml płynu, w którym znaleziono komórki raka gruczołowego.
W badaniu mikroskopowym napisano:
"Cellulae carcinomatis adenogenis multiplices"

I tu miałbym pytanie:
Otóż czy w/g tych opisów można wywnioskować czy jest to przerzut, czy nowy (inny) rak?

Pozdrawiam

[Richelieu]

prince2005 napisał/a:

Z opłucnej ewakuowano 1100 ml płynu, w którym znaleziono komórki raka gruczołowego. W badaniu mikroskopowym napisano: "Cellulae carcinomatis adenogenis multiplices" I tu miałbym pytanie: Otóż czy w/g tych opisów można wywnioskować czy jest to przerzut, czy nowy (inny) rak?

Obecność komórek raka gruczołowego - tego samego typu histologicznego - oznacza rozsiew i uogólnienie zapalnego raka piersi.

Bardzo mi przykro, że tak to wygląda.