Wyobrazcie sobie ze musimy znow jechac do lekarki ktora wypisala tate ze szpitala bz klasyfikacji i zalatwic by dokonczyla co zaczela ,masakra poprostu
Maz byl dzis tak naladowany ze chcial odrazu jechac na oddzial i wyciagnac ja za tego biurka niestety miala szczescie nie bylo jej w pracy a do poniedzialku mysle ze troche ochlonie o ile nas wogole przyjmnie poniewaz na dzien dzisiejszy nie mamy zadnego skierowania procz jej wypisu i karty informacyjnej z CO.
[komentarz dodany przez: cleo33: 2009-10-13, 21:53]
Dlaczego to musi byc takie skomplikowane ,że aby zaczac leczenie trzeba tyle przechodzic niekompetencji
Witaj Cleo
I jak u Taty z bronchoskopią? udała się?
U nas też były kłopoty pobraniem próbek guza :( torakochirurg wykonał bronchoskopię z igłą (przebił się przez tchawice i się udało) sugerował jeszcze bronchoskopie "sztywną" -miałam wrażenie, że bronił się przed otwarciem klatki.
No ale wszystko zależy od umiejscowienia gnoja.
Mam ogromną nadzieję, że u Was się udało, trzymam kciuki
Cleo ,mysle ze u taty wszystko bedzie dobrze nie mozesz negatywnie byc nastawiona choc wcale ci sie nie dziwie łatwo mówic nie
Ja jestem tu tylko goscinnie bo ja przegrałam walke z rakiem płuc 4 lata temu....
Szkoda ze wtedy nie było takiego forum
Ale trzymam kciuki za was wszystkich .
Pozdrawiam
Cleo trzymałam kciuki żeby się udało...jak widzę udało się , ale to nie tak miało być...
Dobrze że chcą operować, nadzieja w ich wiedzy, zdolnościach i Bogu.
Zauważyłaś, że w naszym życiu jest teraz same oczekiwanie?? na wynik, na decyzje lekarzy, na badanie....
Może spróbuj złapać lekarza jutro, choćby telefonicznie, pewnie dowiesz się czegoś więcej o tej złośliwości, o operacyjności itd.nie będziesz żyła w niepewności do poniedziałku......
Przytulam Cię z całego serduszka
cleo33, wierzyłam ze jednak inaczej się to zakończy, po tym jak Awilem rozszyfrował oznaczenie D14.3 Myślałam ze to jakaś pomyłka i nie ma żadnego nowotworu Ale skoro okazało sie inaczej, to dobrze że chociaż chcą operować. Trzymam kciuki, zyczę tacie duuuuużo zdrówka a Tobie dużo siły. Czekam na same pozytywne wieści :*
_________________ Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
cleo33 bardzo Ci wspólczuję ,że drugi raz przeżywasz takie dramatyczne chwile. Życzę, by operacja taty byłą jak najszybciej.Towarzysza Ci moje życzliwe myśli.
Z całego serca życzę Wam wygranej z tym kur...wem. Dobrze, że jest szansa na operację może wreszcie przeczytamy wątek o wygranej.
Pozdrawiam serdecznie
[komentarz dodany przez: cleo33: 2009-11-03, 14:39 ]
BARDZO PRZOSZE MOZECIE MI TO WYJASNIC SCISLEJ JAKI SA ROKOWANIA
(...)
BARDZO PROSZE MOZECIE MI TO WYJASNIC SCISLEJ JAKIE SA ROKOWANIA [/quote]
[ Dodano: 2009-11-03, 21:37 ]
PRZEPRASZAM ZA BŁEDY W DRUKU STRES MNIE DOPADA CHOLERNY
[ Dodano: 2009-11-03, 22:35 ]
kochani czy ktos z was moze mi odpowiedziec na powyższy post ???
Serdecznie dziekuje
[ Dodano: 2009-11-03, 22:41 ]
???
[ Dodano: 2009-11-03, 22:43 ]
[ Dodano: 2009-11-03, 22:54 ]
Dodano: 2009-11-03, 22:57
[ Dodano: 2009-11-03, 22:59 ]
przepraszam ale cos mi sie zawiesiło
---------------------------------------------
Cleo ja się nie znam! ale serce mi się rozdziera jak słyszę Twój krzyk rozpaczy...
Przytulam ciepło, i mam nadzieje, że wpadnie tu któryś z fachowców i pomoże rozszyfrować wyniki.
Pozdrawiam M
cleo33, bardzo chciałabym Ci pomóc ale nie potrafię nie znam sie na tym. DSS ma teraz chore dzieciaczki więc nie zagląda, mam nadzieje ze w końcu ktoś zajrzy i odpowie na Twoje pytanie...moze Billyb? Trzymaj się cieplutko
_________________ Są chwile, by działać i takie, kiedy należy pogodzić się z tym, co przynosi los. /Coelho Paulo/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum